Wszystkie posty użytkownika Scraggy
Zgłaszam ukończenie artykułu.
Zgłaszam do rozbudowy artykuł Księgarnia Esy i Floresy.
2 punkty oddaję na artykuł Chiara Lobosca - dobrze rozbudowany tekst, jedynie brakuje tu grafik, ale tak to wszystko gra.
1 punkt oddaję na artykuł Tobiasz Snape - dobrze rozbudowany art w 100%, choć oczywiście krótki, bo i informacji o postaci jest mało.
3 pkt - @Niewitka69 - podoba mi się styl rysowania i zajebisty pomysł z artem inspirowanym fikiem Akadone. XD
2 pkt - @AmeMateArt - za realizm, przez chwilę myślałam że to serio kadr z filmu. XD
1 pkt - @BlackAngel92 - ciekawy wybór fragmentu na arta.
Zgłaszam ukończenie artykułu
Zmieniam zgłoszony artykuł na Isidora Morganach
Zgłaszam do rozbudowy artykuł Księgarnia Esy i Floresy
3 pkt - @AmeMateArt - piękny realizm tego rysunku, widać że musiało zostać w niego włożone dużo pracy.
2 pkt - @BlackAngel92 - bardzo mi się podoba pomysł z serpentynami w ,,3D".
1 pkt - @Akodone - podoba mi się przedstawienie postaci Hermiony i Toma, i oczywiście dopasowany inny cytat na dole.
Również oddają głos na magię leczniczą rozbudowaną przez @BlackAngel92 . Dużo dodanych bajtów, i grafik i gifów, i jest przy tym wszystko przejrzyste i czytelne.
@Lobolo3 Wtf? W książkach wiele osób mówiło że Harry jest podobny do Jamesa, z wyjątkiem oczu, które miał po Lily. James miał czarne zmierzwione włosy jak Harry, a Lily kasztanowe. Nie byli ludzi. Znaczy w filmach Lily w dzieciństwie/czasach szkolnych zrobili rudą, ale Jamesa nigdy rudego nie zrobili.
Zgłaszam ukończenie artykułu.
Zgłaszam do rozbudowy artykuł Jude Law.
@JjMaYbAnK113 jak Dumbledore miał niby chodzić na wagary z Gellertem jak Gellert nigdy nawet nie chodził do Hogwartu?
Zgłaszam się do udziału w MHPW 2024. Będę reprezentowała drużynę Cedrika na pozycji ścigającego.
Przeznaczenia nie oszuka jak powiedziała @Nekomimi97 , więc wtedy Harry albo i tak by go zabił, bo chciałby pozbyć się konkurencji w drodze do władzy albo by odkrył, że Voldemort zabił mu rodziców i go porwał (a o tym na pewno byłoby głośno w świecie czarodziejów, chyba że Voldemort by zabił wcześniej inne dziecko w wieku Harry'ego, nawet mugolskie, podrzucił do domu Potterów i podpalił ich dom, żeby z tego dziecka zostały tylko kości i nikt się nie zorientował, że to nie Harry, ale Voldemort inteligencją nie grzeszy, więc nie podejrzewałabym go o posunięcie w stylu Valentine'a z Darów Anioła, który tak właśnie zrobił, żeby sfingować śmierć syna, a poza tym Voldemort uważał Hogwart za swój dom, więc wątpię żeby nie chciał tam posłać ,,swojego" dziecka, choć Harry'emu pewnie by zmienił magicznie wygląd przed posłaniem go tam, a imię i nazwisko zmieniłby mu po od razu po porwaniu) albo jak nie Harry, to wtedy Neville by zabił Voldemorta, bo równie dobrze Neville mógł być Wybrańcem, ale Voldemort wybrał Harry'ego. No i zawsze byliby ludzie, którzy by chcieli odszukać Harry'ego i nie spoczęliby, dopóki nie znaleźliby go żywego lub martwego. Syriusz (w końcu to jego chrześniak, a myślę że wtedy ważniejsze byłoby dla niego odszukanie Harry'ego niż zemsta na Glizdogonie), Remus, Dumbledore, a może nawet i Snape (na rozkaz Dumbledore'a i ze względu na Lily, którą ponoć kochał), cały Zakon Feniksa pewnie by został zaangażowany. Wątpię by Voldemort chciał się na to wszystko narażać, tylko żeby wychować Harry'ego na złego, nie mając przy tym przecież żadnej gwarancji, że to mu się uda (bo przypominam że Harry w przeciwieństwie do Voldemorta potrafił kochać), że Harry nigdy nie obróci się przeciwko niemu. On za bardzo cenił sobie swoje życie, żeby tak ryzykować.
@Tosiekworo, ale Harry nie pokonał Voldemorta matczyną miłością (zresztą wtedy Voldemort był już na to odporny, bo użył krwi Harry'ego, żeby się odrodzić), tylko użył zaklęcia rozbrajającego, którego uczy się każdy czarodziej, więc nie ma to nic wspólnego z Voldemortem ani z Lily. Jedyne co pomogło Harry'emu to to, że on był panem Czarnej Różdżki, a nie Voldemort. Kucie wszystkiego na pamięć jak Hermiona nie sprawiłoby że łatwiej by było mu pokonać Voldemorta w równej walce. Dumbledore uczył się bardzo dobrze, a nie mógł pokonać Voldemorta. Przepowiednia mówiła, że może to zrobić tylko Harry (albo Neville, jakby Voldemort wybrał jego), ale Voldemort działał jeszcze zanim Trelawney wygłosiła przepowiednię. Z OPCM Harry miał W na SUMie, a to był najważniejszy przedmiot jeśli chodzi o walkę z Voldemortem i jego śmierciożercami. Bo na co mu wiedza z innych przedmiotów (może z wyjątkiem Zaklęć, ale na Zaklęciach uczą raczej mniej przydatnych zaklęć w walce zaklęć niż na OPCM) miałaby mu się przydać w walce z Voldemortem?
Tylko Marinette nigdy nie miała choć przez chwilę miecza? Percy posiada miecz Orkan, a Harry i Neville tymczasowo mieli Miecz Gryffindora, ale nie był własnością żadnego z nich. Chociaż Harry'emu ten miecz przepisał Dumbledore w testamencie.
Tylko Marinette nie dotyczyła żadna przepowiednia?
*Harry - był Wybrańcem, tym który ma moc pokonania Czarnego Pana, którego on sam naznaczył.
*Neville - mógł być Wybrańcem, gdyby Voldemort jego wybrał na swojego wroga.
*Percy - był jednym z Siedmiorga, a o których mówiła druga wielka przepowiednia, dotyczyła go też po części pierwsza wielka przepowiednia i przepowiednia wysyłająca go na misję odzyskania Pioruna Piorunów.