Harry Potter Wiki

CZYTAJ WIĘCEJ

Harry Potter Wiki
Advertisement
Harry Potter Wiki
Klepsydra
Ta strona jest aktualnie edytowana przez użytkownika/czkę: Nekomimi97!
W celu zapobiegnięcia wojnom edycyjnym, proszę o nie edytowanie tego artykułu póki nie usunę tego komunikatu.
Można oczywiście edytować drobne błędy interpunkcyjne i ortograficzne (jeśli takie występują).
Ten artykuł ostatnio był edytowany 09 grudnia 2023 roku o godzinie 14:26 przez użytkownika/czkę: Nekomimi97.

„Żongler: alternatywny głos świata czarodziejskiego.”
— Tekst z okładki jednego z numerów „Żonglera”.

Żongler (ang. The Quibbler) — niszowy magazyn wydawany przez Merge Publications, a następnie prywatnie przez ekscentrycznego czarodzieja, Ksenofiliusa Lovegooda, powszechnie uważany przez społeczeństwo czarodziejów za brukowiec pełen bredni. W Żonglerze były ogłaszane kontrowersyjne teorie, w większości o nieistniejących stworzeniach, takich jak Ględatek Niepospolity, chrapak krętorogi, nargle, czy też duszkach takich jak gnębiwtrysk. Czasopismo przychylność magów uzyskało dopiero po wydrukowaniu wywiadu z Harrym Potterem na temat powrotu Lorda Voldemorta i później w czasie Drugiej Wojny Czarodziejów.

Historia periodyku[]

Przed 1996 rokiem[]

Przed rokiem 1996 Żongler publikował na swoich łamach wiele irracjonalnych artykułów, szczególnie często pojawiały się informacje o chrapakach krętorogich. Jedynym znanym numerem z tego okresu jest wydanie lipcowe lub sierpniowe z 1995 roku. Znalazły się w nim między innymi doniesienia o okrutnym traktowaniu goblinów przez ówczesnego Ministra Magii, Korneliusza Knota oraz o jego planach przejęcia Banku Gringotta, teorie na temat sposobu, w jaki Tajfuny z Tutshill zdobyły mistrzostwo ligi oraz dowody na to, że Syriusz Black był w rzeczywistości gwiazdą rocka, Stubbym Boardmanem (w późniejszym numerze z 1996 roku, Żongler przekonywał, że Boardmanem była Mina Lima). W periodyku został też przedstawiony „niezawodny” sposób na odczytanie starożytnych run. W 1995 roku Żongler opublikował artykuł o czarodzieju, który rzekomo poleciał na Księżyc na miotle Zmiatacz 6. W czasie, gdy Ministrem Magii był Rufus Scrimgeour, Lovegood planował także opublikowanie historii jego rodziny i ujawnienie, że minister jest wampirem.

Znane artykuły[]

  • Syriusz Black gwiazda rocka, czy groźny przestępca?
  • Harry Potter: Prawda o powrocie Lorda Voldemorta
  • Korupcja w Lidze Quidditcha: jak Tajfuny przejmują kontrolę
  • Odkrycie tajemnicy starożytnych runów
  • Niepożądany Numer Jeden
6444

Luna z Żonglerem w ręku

Kiedy Harry Potter i Albus Dumbledore donieśli o powrocie Voldemorta, wyśmiano ich. Hermiona Granger, sprytna przyjaciółka Harry'ego, wymyśliła plan, aby przekazać dokładniej większej publiczności wydarzenia, które miało miejsce na cmentarzu w Little Hangleton. Nakazała Ricie Skeeter napisanie artykułu dla Żonglera, inaczej Hermiona ujawniłaby, że reporterka jest niezarejestrowanym animagiem.

Po wydrukowaniu artykułu Harry zyskał niemałe poparcie wielu czarodziejów. Luna Lovegood doniosła przyjaciołom, że magazyn nigdy nie sprzedawał się tak dobrze, jak wtedy oraz że jej tata musiał zrobić dodruk. Dolores Umbridge za pomocą Dekretu Edukacyjnego numer 27 wykluczyła gazetę z Hogwartu, gdyż była również pracowniczką ministerstwa, które nie uznawało powrotu Sami-Wiecie-Kogo. Uczniowie znaleźli magiczny sposób, aby ukryć gazetę przed Umbridge, przez co cała szkoła dowiedziała się o dokładnym przebiegu walki między Harrym a Voldemortem.

Gdy Czarny Pan wrócił, Ksenofilius pomagał Harry'emu i Zakonowi Feniksa, drukując teksty typu „Pomóżmy Harry'emu” i zamieszczając prawdziwe, rzetelne informacje, nie wspominając słowem o chrapakach krętorogich. To się zmieniło dopiero wtedy, kiedy śmierciożercy porwali córkę Ksenofiliusa, Lunę. Aby zyskać ich przychylność i odzyskać w ten sposób córkę, Ksenofilius zaczął drukować artykuły zgodne z linią prezentowaną przez Ministerstwo Magii, zamieścił m.in. zdjęcie Harry'go Pottera z podpisem „Niepożądany Numer jeden”.

Opinie o „Żonglerze"[]

Dobre

Wydanie Żonglera na Pottermore

„Daj spokój. Każdy wie, że „Żongler” to same bzdety. ”
„Ważne artykuły o sprawach, o których opinia publiczna powinna wiedzieć! Zawartością tego szmatławca mogłabym nawozić swój ogródek!”
„„Żongler”? Ten pełen głupot szmatławiec Ksenia Lovegooda?”
„Ostatnio nie ma już w nim samych głupot. Warto sobie poczytać. Ksenio drukuje tam wszystko, co przemilcza „Prorok”, w ostatnim numerze nie było ani słowa o krętorogich chrapakach. Jak długo mu na to pozwolą, nie wiem, ale Ksenio wali prosto z mostu, i to na pierwszej stronie każdego numeru, że obowiązkiem każdego czarodzieja, który jest przeciwny panowaniu Sami-Wiecie-Kogo, jest udzielenie pomocy Harry'emu Potterowi.”

Występowanie[]

Advertisement