Harry Potter Wiki

CZYTAJ WIĘCEJ

Harry Potter Wiki
Advertisement
Harry Potter Wiki

Antidotum (ang. Antidote) — inaczej remedium. Był to roztwór lub ciało stałe mające zdolność neutralizacji lub zmniejszenia szkodliwości trucizny. Istniało wiele przeróżnych antidotum. Niektóre działały na wiele niebezpiecznych substancji jak antidotum na Popularne Trucizny czy bezoar. W Szkole Magii i Czarodziejstwa jednym z tematów nauczania na eliksirach były antidota. Eliksiry o zdolnościach leczniczych były używane w codziennym życiu czarodziejów. Były na przykład potrzebne na wypadek ukąszenia niektórych szkodników domowych, na przykład bahanek. Znajomość przygotowania antidotów było niezbędne w zawodzie jakim był auror. Niestety nie wszystkie trucizny miały swoje odtrutki.

W serii[]

Bezoar Pudełko

Pudełko z bezoarem

„Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć, jeśli tylko nie będziecie bandą bałwanów, jakich zwykle muszę nauczać.”
— Severus Snape o eliksirach[źródło]

W 1991 roku na pierwszej lekcji eliksirów Severus Snape zapytał Harry'ego Pottera, gdzie będzie szukał bezoaru. Bezoar był kamieniem, który potrafił zneutralizować działanie większości trucizn. Niestety uczeń nie znał odpowiedzi i stracił jeden punkt dla Gryffindoru[1].

Łzy feniksa

Łzy feniksa leczące rany zakażone jadem bazyliszka

W 1992 roku, podczas lekcji zielarstwa, profesor Sprout nauczała o mandragorze. Roślina była podstawowym składnikiem wielu antidotów[2]. W tym samym roku Pomona Sprout przygotowała z tej rośliny lekarstwo na petryfikację. Było ono potrzebne uczniom, którzy w sposób pośredni spojrzeli w oczy bazyliszka. Harry Potter, walcząc z bazyliszkiem, został ugryziony przez zwierzę. Jad węża był silną trucizną. Na szczęście na pomoc przybył feniks Fawkes. Stworzenie zaczęło płakać nad zranionym ramieniem czarodzieja[3]. Łzy feniksa stanowiły jedyne antidotum na jad bazyliszka.

„Harry ugryzł swój kawałek i nagle poczuł falę ciepła rozchodzącą się rozkosznie po całym ciele.”
— Działanie czekolady po spotkaniu z dementorem[źródło]

1 września 1993 roku dementorzy przeszukiwali pociąg przewożący uczniów do Hogwartu. Istoty tropiły Syriusza Blacka, który uciekł z Azkabanu. Jeden z dementorów zajrzał do przedziału, w którym byli Harry, Hermiona, Ron i Remus Lupin. Mroczne stworzenie spowodowało uczucie zimna u wszystkich oraz głębokie przygnębienie. Nauczyciel Obrony przed Czarną Magią przepłoszył dementora zaklęciem patronusa i następnie rozdał wszystkim kawałki czekolady. Później, gdy Harry uczył się zaklęcia Expecto Patronum, Lupin wykorzystywał bogina z szafy, który pod wpływem lęków ucznia zmieniał się w dementora. Po nieudanej próbie Harry'ego wykorzystywania zaklęcia przeciw sztucznemu dementorowi, Lupin dał mu do zjedzenia czekoladową żabę. Czekolada była antidotum przeciw działaniu dementora. Zjedzenie jej powodowało uczucie ciepła rozchodzące się po organizmie[4].

Antidotum na Popularne Trucizny

Antidotum na popularne trucizny

W 1994 roku uczniowie czwartego roku mieli w toku nauczania antidota na różne trucizny. Snape bardzo poważnie potraktował to zadanie i zagroził uczniom, że będzie testować wytworzone przez nich antidota przed Bożym Narodzeniem. Profesor dał im wtedy także do zrozumienia, że zamierza otruć któregoś z podopiecznych. Uczniowie mieli za zadanie przygotować przepis na daną lekcję, a później uwarzyć dane antidotum. Jeden ze sprawdzianów z eliksirów polegał na wytworzeniu antidotów. Harry zapomniał o dodaniu najważniejszego składnika, bezoaru, do swojego antidotum i oblał.

W 1995 podczas oczyszczania Kwatery Głównej Zakonu Feniksa czarodzieje planowali pozbyć się szkodników domowych. Pani Weasley przygotowała butelkę antidotum na jad bahanek. Później Fred i George Weasleyowie wymyślili antidotum na wymyślone przez siebie Krwotoczki Truskawkowe. Cukierek składał się z dwóch części. Czerwona końcówka powodowała krwawienie z nosa, a fioletowa temu przeciwdziałała. W Hogwarcie uczniowie klasy 5 mieli w programie nauczania antidota na jady. Harry Potter, Hermiona Granger oraz Ron Weasley szukali w bibliotece składników eliksirów na lekcje ze Snape'em. Harry udawał, że interesuje się rozdziałem w książce poświęconym azjatyckim antidotum przeciw trucizną.

Kiedy Zgredek pokazał Harry’emu Pokój Życzeń, opowiedział, że zawsze jest tam wszystko, co dana osoba w danej chwili potrzebuje. Pewnego razu kiedy Mrużka upiła się, Zgredek znalazł w pokoju antidotum na piwo kremowe oraz łóżko dla skrzata.

18 grudnia 1995 roku Artur Weasley miał nocną wartę przed Salą Przepowiedni, podczas której został zaatakowany przez Nagini. Jad węża był niezwykły i nie pozwalał na zabliźnienie się ran[5]. Na oddziale Daia Llewellyna „Groźnego”: poważne ukąszenia, gdzie był leczony ukąszony czarodziej, szukali specjalnego antidotum. Po kilku tygodniach uzdrowicielowi Hipokratesowi Smethwyckowi udało się znaleźć i wytworzyć remedium na jad Nagini[6].

Zapiski w Książce Księcia Półkrwi

Książka Księcia Półkrwi

„Trzecie prawo Golpaltta mówi, że antidotum na złożona truciznę to więcej niż suma antidotów na każdy jej składnik.”
— Hermiona Granger o trzecim prawie[źródło]

W 1996 roku profesor Horacy Slughorn przeprowadził lekcje, której tematem były antidota na złożone trucizny[7]. Nauczyciel wyjaśnił jak stworzyć takie antidotum. Najpierw trzeba było zidentyfikować wszystkie składniki trucizny za pomocą zaklęcia Skarpina, a następnie wykorzystać Trzecie Prawo Golpalotta. Zadaniem uczniów podczas zajęć było wytworzenie antidotum na wybraną truciznę w fiolce. Harry Potter wybrał jasnoróżową truciznę. Nie bardzo wiedząc, jak zacząć, naśladował kolegę Erniego Macmillana, który na początek rzucił zaklęcie Specialis Revelio. Niestety Harry miał kłopot w dalszym tworzeniu antidotum. Na koniec zajęć, zgodnie ze wskazówką napisaną przez Księcia Półkrwi w swoim egzemplarzu podręcznika Eliksirów dla zaawansowanych, wziął jedną sztukę bezoaru.

„Po prostu wepchnij im bezoar do gardła.”
— Notatka Księcia półkrwi w podręczniku Eliksirów dla zaawansowanych[źródło]

Gdy czas na warzenie eliksirów minął, nikomu nie udało się stworzyć antidotum na złożoną truciznę. Harry pokazał bezoar profesorowi, jako rozwiązanie danego zagadnienia. Horacemu Slughornowi bardzo spodobał się pomysł ucznia. Prowadzący zajęcia dał 10 punktów Gryffindoru.

Później w tym samym roku szkolnym Ron Weasley został otruty przypadkowo eliksirem miłosnym przez Romildę Vene. Jego przyjaciel Harry przywlekł go do gabinetu profesora Slughorna, którego poprosił o pomoc. Profesor stwierdził, że przygotowanie antidotum na eliksir miłosny jest bardzo proste, a następnie podał otrutemu uczniowi przezroczysty napój. Roztwór pomógł Ronowi. Dla rozluźnienia poczęstował uczniów miodem pitnym dojrzewającym w dębowych beczkach. Slughorn miał zamiar dać je Dumbledore’owi na Boże Narodzenie. Ron od razu wypił napój. Niestety okazało się, że trunek był zatruty. Ron dostał drgawek i piana toczyła mu się z ust. Harry szybko zareagował. Wepchnął bezoar przyjacielowi do ust i uratował go.

Znane antidota[]

Występowanie[]

Przypisy

Advertisement