Byłem na HP wiki już jakiś czas. Pamiętam, jak Adam napisał, że ma pomysł na szkołę na czacie. Napisałem do niego na priv, że mu pomogę. Wtedy tak właściwie się poznaliśmy. Mieliśmy takie problemy: jak nazwać szkołę, jakie domy. Z pomocą przyszedł nam MONTEZ. Zaproponował nam nazwę Flamethrower. Przystalismy na to.
Ja zająłem się organizacją. Mieliśmy zacząć w pierwszy dzień ferii w moim województwie. Na spotkaniu nauczycieli ustaliliśmy: Michnar będzie dyrektorem, bo jak pisał pociąga go to, Krystian zostanie vice, bo mu to pasuje, a Adam z racji tego, że zakłada szkołę będzie jej inkwizytorem. Jakaś dobra duszyczka zrobiła nam stronę i się zaczęło.
Uczyłem Zaklęć. Na moich lekcjach chyba było fajnie. Zadawałęm pytania, a cały czat podnosił rękę w górę "o/" Pamiętam, że zadawałem im zadania, aby wymyślali własne zaklęcia. Moimi najzdolniejszymi uczennicami były: Samara, Soneg, Scraggy i GinnyWeasley. Lekcje były super. Pamiętam, że raz byłem na lekcji profesora Krystiana. Przeszkadzałem mu >:) Profesorek się wnerwił i wyrzucił mnie za okno. W tym samym czasie także zostałem opiekunem Spectumtire, czyli jednego z 4 domów. Od tamtego czasu czycham, żeby wyrzucić Krystiana za okno :)
Lekcje trwały, a uczniów ubywało. Myśleliśmy, że to efekt szkoły, jednak Flamethrower upadał. Oficjalnie zakończyliśmy jego działalność chyba miesiąc po rozpoczęciu. Później jeszcze kilka razy chcieliśmy reaktywować, ale bez skutku. Niedługo po upadkku naszych marzeń zacząłem pisać z Michnarem. Był bardzo sympatyczny. Zaproponowałem mu najazd na angielską Comunity Central, i od tego czasu regularnie Ja, Michał i Paweł atakujemy wikie, ale ciii.
Od tamtego casu siedzę sobie tu stale, lecz rzadko jestem na czacie. Szkoła mi nie pozwala, a także obowiązki domowe i kościelne (Daniel jest ministrantem, na wysoko postawionym stanowisku, wybaczcie ale musiałem się pochwalić)
Więcej, nie mam co pisać, bo nie ma nic ciekawego, ale poczekajcie. Na wakacje planuję coś Boom!
Pozdrawiam Daniel