Czekoladowe Żaby

Ten artykuł nie posiada kompletu informacji. Jeśli możesz — rozbuduj go!

Ten artykuł dotyczy czarodziejskich słodyczy. Zobacz też: inne znaczenie tego słowa

„— Ach... no jasne, przecież ty nie wiesz... W czekoladowych żabach są karty, no wiesz, do zbierania... ze słynnymi czarodziejami i czarownicami. Mam już z pięćset, ale wciąż brakuje mi Agryppy i Ptolemeusza.”

— Ron Weasley^[źródło]

Czekoladowe Żaby (ang. Chocolate Frog) — popularne przysmaki czarodziejskie produkowane i sprzedawane na całym świecie, wykonywane głównie z czekolady. Składają się w siedemdziesięciu procent z croakoa. Prawdopodobnie ta substancja pozwala im działać jak prawdziwa żaba^[3].

Do pudełek wkładane były karty, które przedstawiały sławnych i zasłużonych czarodziejów^[1]. Karty te zbierała większość uczniów Hogwartu. Pierwszy raz czekoladowe żaby pojawiły się w książce Harry Potter i Kamień Filozoficzny, gdy Harry Potter kupił je w pociągu do Hogwartu. Jego pierwszą kartą był Albus Dumbledore. Postacie na nich nie były widoczne przez cały czas, bo często zwyczajnie znikały, a potem po jakimś czasie ponownie się pojawiały. Jednym z prezentów Harry'ego na Boże Narodzenie były Czekoladowe Żaby od Hermiony. Chłopiec postanowił dać ostatnią żabę Neville'owi na pocieszenie go po niemiłym dowcipie Malfoya z użyciem zaklęcia znanego jako Zwieracz Nóg.

W serii[]

„A co było? Fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta, najlepsze balonówki Drooblego, czekoladowe żaby, paszteciki z dyni, beczułki, likworowe pałeczki i wiele innych dziwnych rzeczy, które Harry zobaczył po raz pierwszy w życiu.”

— Narrator^[źródło]

Czekoladowe żaby pudełko — Czekoladowa żaba

Słodycze te były sprzedawane w Ekspresie Londyn−Hogwart przez panią z wózkiem. Harry Potter, jadący pierwszy raz do Hogwartu, nie znał czarodziejskich słodyczy, więc wykupił wszystkiego po trochu, w tym czekoladowe żaby, którymi podzielił się z nowym przyjacielem, Ronem Weasleyem, który powiedział mu, że są w nich karty znanych czarodziejów. Sam posiadał ich pięćset, ale wciąż brakowało mu Agryppy i Ptolemeusza. Pierwsza czekoladowa żaba uciekła Harry'emu^[4]. Pierwszą kartą chłopca, który przeżył, był Albus Dumbledore. Dostał też kartę Morgany od Rona. Oprócz nich zdobył też karty Hengista z Woodcroft, Alberyka Grunnion, Kirke, Paracelsusa, Merlina i Cliodnę. Gregory Goyle próbował ukraść Czekoladowe Żaby Harry'emu i Ronowi, ale został ugryziony przez Parszywka^[1]. Na Boże Narodzenie Harry dostał czekoladowe żaby od Hermiony^[5]. Po świętach Harry oddał ostatnią żabę Neville'owi, żeby go pocieszyć, po tym jak Malfoy niemiło z niego zażartował, rzucając na niego zaklęcie Locomotor Mortis. Chłopiec podziękował i oddał mu kartę, na której widniał Dumbledore. W ten sposób Neville nieświadomie przypomniał Potterowi, gdzie widział nazwisko Nicolasa Flamela i pomógł rozwiązać zagadkę, czego strzegł Puszek^[6]. Czekoladowe żaby były wśród słodyczy od wielbicieli i przyjaciół, które Harry dostał po pokonaniu Quirrella z Voldemortem z tyłu głowy. Smakołyki zostały zjedzone, gdy chłopiec był nieprzytomny, a Dumbledore zakładał, że zrobił to Ron, więc Harry mógł mieć karty bez "kłopotów" z jedzeniem żab^[7].

W styczniu 1994 roku, Remus Lupin wręczył Harry'emu czekoladową żabę w czasie lekcji, na której uczył go zaklęcia Expecto Patronum, po pierwszej próbie przywołania Patronusa^[8].

Na czwartym roku dostał od Hagrida na Boże Narodzenie wielkie pudło słodyczy, wśród których były czekoladowe żaby^[9], a później tego samego roku Harry pomyślał, że „Czekoladowa Żaba” to hasło do gabinetu Dumbledore'a, choć w rzeczywistości było to ,,Karaluchowy blok"^[10].

Harry dał Ronowi czekoladową żabę do zjedzenia w Ekspresie Hogwart po pierwszym spotkaniu prefektów^[11]. George Weasley sam sobie pomógł z prezentami Rona lub Harry'ego na Boże Narodzenie 1995 roku^[12]. Ron dostał czekoladowe żaby na święta bożonarodzeniowe na piątym roku i później w skrzydle szpitalnym, po tym jak został ranny w bitwie w Departamencie Tajemnic. Podzielił się nimi z Harrym, Ginny i Nevillem^[13].

Później Harry Potter, Ron Weasley i Hermiona Granger zostali umieszczeni na kartach z czekoladowych żab, za ich wysiłki w pokonaniu Voldemorta^[14]. Zarówno Ron, jak i Dumbledore uznali, że umieszczenie ich na kartach jest ich najszczęśliwszym momentem^[15].

Karty z czekoladowych żab[]

W czekoladowych żabach były umieszczane karty ze znanymi czarodziejami i czarownicami. Uczniowie Hogwartu kolekcjonują je i wymieniają się nimi^[1]. Niektóre postacie na kartach są znane mugolom, jednak nie zawsze zauważali ich magiczne zdolności^[16]^[17]^[18].

Karty kolekcjonerskie odegrały dużą rolę w Harrym Potterze i Kamieniu Filozoficznym, gdzie karta Dumbledore'a pomogła Harry'emu, Ronowi i Hermionie ustalić tożsamość Nicolasa Flamela^[6].

Do najbardziej znanych kart należą: Albus Dumbledore, Ptolemeusz^[1], Kirke, Paracelsus, Merlin, Morgana le Fay, Cliodna, Hengist z Woodcroft, Alberyk Grunnion^[16]^[17], Harry Potter, Hermiona Granger, Ron Weasley^[14], i Agryppa^[1].

Za kulisami[]

W niektórych grach można znaleźć czekoladowe żaby i wykorzystać je do leczenia obrażeń zadanych podczas ataku.
W niektórych wersjach gier, szczególnie w wersji na PC i konsole, karty nie są dołączane do żab i gromadzone są osobno.
Wersja GBC i GBA Harry'ego Pottera i Kamienia Filozoficznego oraz wersja GBA więźnia Azkabanu to jedyne gry w serii, które zawierały czekoladowe żaby z kartami lub zawierają karty otrzymane od żaby.
Kamień Filozoficzny GBA, tak jak wiele innych gier na konsolę umożliwia graczowi rzucenie zaklęcia Flipendo, aby obrócić czekoladową żabę, ale działa to tylko z tymi nieodkrytymi ze skrzyń otwartych Alohomorą. Jednak w wersjach na PS2 i Xbox można je zbierać bez potrzeby odwracania w przeciwieństwie do innych gier.
Zarówno w grze GBC Kamienia, jak i w więźniu Azkabanu w wersji GBA, czekoladowe żaby są przedmiotami, które dają karty, jeśli zostaną spożyte z ekwipunku, ale tylko w więźniu wszystkie mają swoją ilustrację z czekoladowymi żabami, nawet jeśli znaleziono je od skrzyni.
Czekoladowe żaby i karty mają jedną cechę, która zwiększa wytrzymałość Harry'ego Pottera w grach konsolowych, a także Rona Weasleya i Hermiony Granger w więźniu Azkabanu. Są jednak różnice: karty tylko w drugiej i trzeciej grze podnoszą poprzeczkę wytrzymałości, podczas gdy jedynie w wersji GBA drugiej robią to żaby.
W wersjach na PC i konsole Harry'ego Pottera i Czary Ognia czekoladowe żaby są przedmiotami, które pozwalają na darmowe ożywienie, gdy Harry, Ron lub Hermiona zostaną znokautowani. Podobnie jak w poprzednich grach PC i konsolowych, można je obrócić, żeby ułatwić ich wybranie.
W prawdziwym świecie czekoladowe żaby są sprzedawane przez Hasbro i Przymierze Harry'ego Pottera. W Polsce czekoladowe żaby z kartami czarodziejów można kupić w sklepie Candy-Shop.pl.
Czekoladowe żaby mogą być niejasnym odniesieniem do skeczu Monty Pythona "Crunchy Frog", który przedstawia słodycze z małą żabą, w przeciwieństwie do smakołyku z Harry'ego Pottera, który jest w kształcie żaby.
W hiszpańskim tłumaczeniu Alicii Dellepian zostali pominięci Hengist z Woodcroft i Alberyk Grunnion oraz został dodany Rajmund Llull, który był majorkańskim matematykiem i filozofem.
J.K. Rowling powiedziała, że czekoladowe żaby byłyby jej ulubionymi słodyczami^[19].
Czasami w duńskim tłumaczeniu serii, zwane są "Platugler". Plat to slangowe słowo na kogoś, kto jest głupi, a ugler oznacza sowy.
W The Wizarding World of Harry Potter czekoladowe żaby były sprzedawane w Miodowym Królestwie. Każda żaba zawiera kartę jednego z założycieli Hogwartu.
Prawie sto lat po tym, jak dziennik zaklęć Mirandy Goshawk został napisany i skradziony, w pewnym momencie pomiędzy rokiem szkolnym 2008–2009 a 2010–2011, niezidentyfikowany uczeń Hogwartu urodzony w rodzinie mugoli oraz jego koledzy z Gryffindoru (Kevin Farrell i Robyn Thistlethwaite) podążyli za zbłąkaną czekoladową żabą, która doprowadziła ich do odnalezienia książki ukrytej na cichej półce w bibliotece Hogwartu^[20].
czekoladowe żaby były również dostępne w wersji z białą czekoladą. Popularną grą dla uczniów Hogwartu było puszczanie w ruch grupy czekoladowych żab i łapanie normalnych, unikając białych^[21].
Połączenie słodyczy z kartami kolekcjonerskimi może być nawiązaniem do praktyki amerykańskich firm produkujących nowości, w które pakują karty kolekcjonerskie, zwłaszcza karty baseballowe w gumę balonową. Tradycja ta rozpoczęła się w latach 50. XX wieku od Topps i trwała do lat 90. XX wieku, kiedy to została przerwana, głównie z powodu skarg poważnych kolekcjonerów na to, że guma wpływała na jakość kart.
W oryginalnym tekście książek, czekoladowe żaby otrzymują stosunkowo niewiele opisów poza nazwą, włączeniem kart i faktem, że mają głowy (wystarczająco dobrze zdefiniowane, aby czasami je odgryzać). Ich dokładny rozmiar, kształt, zachowanie (lub nawet to, czy w ogóle są żywe) i składniki nie są opisane i zostały określone dopiero w późniejszych mediach.
Opakowanie w kształcie pentagonu w filmach o Harrym Potterze zostało zaprojektowane przez Ruth Winick, a pomysłodawcą był Stuart Craig^[22].
W 2018 roku Noble Collection stworzyło replikę czekoladowej żaby.