(nowy numer) |
Dawid2.bot (tablica | edycje) m (Bot aktualizuje style tabeli) |
||
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
|-| |
|-| |
||
Okładka = |
Okładka = |
||
− | [[Plik:Czarownica_15.jpg| |
+ | [[Plik:Czarownica_15.jpg|mały|centruj|650px]] |
|-| |
|-| |
||
Linia 10: | Linia 10: | ||
! style="font-size: 38px; color: white; font-weight: normal; border-bottom-width: 1px; border-bottom-style: solid; background-color:#290e00;"| |
! style="font-size: 38px; color: white; font-weight: normal; border-bottom-width: 1px; border-bottom-style: solid; background-color:#290e00;"| |
||
− | [[Plik:Spis_Treści15.png| |
+ | [[Plik:Spis_Treści15.png|centruj|600px]] |
+ | {| class="wikitable" |
||
− | {| border="0" cellpadding="1" cellspacing="1" class="article-table" style="font-family: Broadway; font-size: 22px; color: black; font-weight: normal; border-bottom-width: 1px; border-bottom-style: solid; background-color: #4C4C4C; margin: 0px auto; width: 630px;" |
||
! style="background-color:#99441a;"|Okładka<br> <small>by BlackAngel92</small> |
! style="background-color:#99441a;"|Okładka<br> <small>by BlackAngel92</small> |
||
! style="background-color:#99441a;"| |
! style="background-color:#99441a;"| |
||
Linia 58: | Linia 58: | ||
! style="font-size:38px; color: #3A3A3A; font-weight:normal; border-bottom:1px black solid;" | <div style="padding: 10px; float: center;"> |
! style="font-size:38px; color: #3A3A3A; font-weight:normal; border-bottom:1px black solid;" | <div style="padding: 10px; float: center;"> |
||
<div style="padding: 10px; float: center;"> |
<div style="padding: 10px; float: center;"> |
||
− | [[Plik:Ogłoszenia15.png| |
+ | [[Plik:Ogłoszenia15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
| style="background: #99441a; border-color: #99441a; color: white;"| |
| style="background: #99441a; border-color: #99441a; color: white;"| |
||
Linia 64: | Linia 64: | ||
<center><big>Witajcie!</big></center> |
<center><big>Witajcie!</big></center> |
||
− | Witam was w piętnastym |
+ | Witam was w piętnastym numerze. To już listopadowy numer, za chwilę już mamy koniec roku, ale do tego czasu może wydarzyć się dużo. Mogę uchylić małego rąbka tajemnicy, wypatrujcie małej niespodziewanki już w grudniowym numerze. |
− | [[Plik:Hagrid i Dudley.jpg|200px| |
+ | [[Plik:Hagrid i Dudley.jpg|200px|prawo]] |
* 31 października Kadra HPW przygotowała „''Niespodziankę w Noc Duchów''” dla użytkowników. Wieczór spędziliśmy w miłej atmosferze na grach i zabawach. [[Użytkownik:MaJAeNBracken|Maja]] odgadła największa ilość karykatur w quizie. Najlepiej przebraną osoba wieczoru była [[Użytkownik:Isthealice|Alice]], zaś najlepszą Karykaturą zabawy okazała się ta autorstwa [[Użytkownik:Krystianwolski|Krissa]]. |
* 31 października Kadra HPW przygotowała „''Niespodziankę w Noc Duchów''” dla użytkowników. Wieczór spędziliśmy w miłej atmosferze na grach i zabawach. [[Użytkownik:MaJAeNBracken|Maja]] odgadła największa ilość karykatur w quizie. Najlepiej przebraną osoba wieczoru była [[Użytkownik:Isthealice|Alice]], zaś najlepszą Karykaturą zabawy okazała się ta autorstwa [[Użytkownik:Krystianwolski|Krissa]]. |
||
* Gratuluję [[Użytkownik:Ness Scott|Ness Scott]] wygrania 52 Artykułu Miesiaca. |
* Gratuluję [[Użytkownik:Ness Scott|Ness Scott]] wygrania 52 Artykułu Miesiaca. |
||
Linia 89: | Linia 89: | ||
{|style="border-radius:10px; background: #7d3c1b; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
{|style="border-radius:10px; background: #7d3c1b; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
||
! style="font-size:32px; color:black; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:32px; color:black; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Złote_Jajo15.png| |
+ | [[Plik:Złote_Jajo15.png|centruj]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color: black; border-color: white; color:white;"| |
|style="background-color: black; border-color: white; color:white;"| |
||
− | [[Plik:Golden_egg.jpg| |
+ | [[Plik:Golden_egg.jpg|mały|250px]] |
Drugi odcinek zabawy w „''Złote jajo''” zacząć musimy od posumowania pierwszego. Z wielką radością ogłaszamy, że nasz pierwszy Smok, <span style="color:Darkgreen;">Addamek09</span>, obronił Złote Jajo, którym dla niego była teza: ''Ciemne strony życiorysu Albusa Dumbledore'a nie mogą dyskwalifikować jasnych.'' Tak zadecydowaliście Wy, Czytelnicy, w trwającym cały miesiąc głosowaniu - i to jednogłośnie. Gratulujemy Adamowi zwycięskiej walki! |
Drugi odcinek zabawy w „''Złote jajo''” zacząć musimy od posumowania pierwszego. Z wielką radością ogłaszamy, że nasz pierwszy Smok, <span style="color:Darkgreen;">Addamek09</span>, obronił Złote Jajo, którym dla niego była teza: ''Ciemne strony życiorysu Albusa Dumbledore'a nie mogą dyskwalifikować jasnych.'' Tak zadecydowaliście Wy, Czytelnicy, w trwającym cały miesiąc głosowaniu - i to jednogłośnie. Gratulujemy Adamowi zwycięskiej walki! |
||
Linia 100: | Linia 100: | ||
A oto, co się działo na Smoczej Arenie. |
A oto, co się działo na Smoczej Arenie. |
||
− | [[Plik:Smok-kazanie-apokalipsa.jpg| |
+ | [[Plik:Smok-kazanie-apokalipsa.jpg|lewo|300px]] |
'''Caairo11''': <span style="color:#ED6C2B;">Podstawowym założeniem serii powieści o HP było ukazanie świata magii jako realnie istniejącego. Wprowadzając elementy purnonsensu (np. paszteciki dyniowe jako granaty, walcząca z Albusem i Scorpiusem biblioteka Hermiony) czy też wykraczające poza granice nawet magicznej logiki (np. totalna zmiana charakteru głównych bohaterów w rzeczywistościach alternatywnych) PD tworzy karykaturę - a nie kontynuację - świata stworzonego w książkach o HP. Zgadzasz się z tym?</span> |
'''Caairo11''': <span style="color:#ED6C2B;">Podstawowym założeniem serii powieści o HP było ukazanie świata magii jako realnie istniejącego. Wprowadzając elementy purnonsensu (np. paszteciki dyniowe jako granaty, walcząca z Albusem i Scorpiusem biblioteka Hermiony) czy też wykraczające poza granice nawet magicznej logiki (np. totalna zmiana charakteru głównych bohaterów w rzeczywistościach alternatywnych) PD tworzy karykaturę - a nie kontynuację - świata stworzonego w książkach o HP. Zgadzasz się z tym?</span> |
||
Linia 112: | Linia 112: | ||
'''Smok''': <span style="color:#C9A31A;">Wnosi bardzo wiele. Przede wszystkim przestawia Harry'ego Pottera - jako ojca - w zupełnie nowej roli. Miłość i szukanie jej oraz porozumienie ze swoim synem - jest kluczowe dla bohatera, i może dla wielu dorosłych, którzy też muszą się zmierzyć z takimi problemami, jakie Harry ma z Albusem. W PD mamy opowieść Albusa i Scorpiusa - a więc zupełnie nowy rozdział i nowych bohaterów. Nastolatkowie z tak różnych domów jak Potter i Malfoy, okazuje się, że mogą się zaprzyjaźnić i przeżyć swoją przygodę. W książce wyjaśnione zostają też różne szczegóły, jak nazwa Kościoła w Dolinie Godryka (św. Hieronima) i pojawiają się zaklęcia jak brachiabindo - które nie pojawiały się wcześniej z nazwy. Więc książka wnosi ciekawą fabułę...i oczywiście postać Delphini, która (jak to zazwyczaj przy złych postaciach) jest chyba najbardziej oryginalna i ma swoją tajemnicę. Myślę że książka się broni jako kontynuacja.</span> |
'''Smok''': <span style="color:#C9A31A;">Wnosi bardzo wiele. Przede wszystkim przestawia Harry'ego Pottera - jako ojca - w zupełnie nowej roli. Miłość i szukanie jej oraz porozumienie ze swoim synem - jest kluczowe dla bohatera, i może dla wielu dorosłych, którzy też muszą się zmierzyć z takimi problemami, jakie Harry ma z Albusem. W PD mamy opowieść Albusa i Scorpiusa - a więc zupełnie nowy rozdział i nowych bohaterów. Nastolatkowie z tak różnych domów jak Potter i Malfoy, okazuje się, że mogą się zaprzyjaźnić i przeżyć swoją przygodę. W książce wyjaśnione zostają też różne szczegóły, jak nazwa Kościoła w Dolinie Godryka (św. Hieronima) i pojawiają się zaklęcia jak brachiabindo - które nie pojawiały się wcześniej z nazwy. Więc książka wnosi ciekawą fabułę...i oczywiście postać Delphini, która (jak to zazwyczaj przy złych postaciach) jest chyba najbardziej oryginalna i ma swoją tajemnicę. Myślę że książka się broni jako kontynuacja.</span> |
||
− | [[Plik:Złote_jajko.jpg| |
+ | [[Plik:Złote_jajko.jpg|mały|300px]] |
'''BlackAngel92''': <span style="color:#9966FF;">Wiele postaci w PD jest przerysowana aż do przesady, np. pani z wózkiem z pociągu Hogwart Ekspres. Czy przeobrażenie miłej staruszki, jaką kojarzymy z serii, w wiedźmę ze szponami ganiającą za uczniami po dachu pociągu było potrzebnym zabiegiem?</span> |
'''BlackAngel92''': <span style="color:#9966FF;">Wiele postaci w PD jest przerysowana aż do przesady, np. pani z wózkiem z pociągu Hogwart Ekspres. Czy przeobrażenie miłej staruszki, jaką kojarzymy z serii, w wiedźmę ze szponami ganiającą za uczniami po dachu pociągu było potrzebnym zabiegiem?</span> |
||
Linia 142: | Linia 142: | ||
'''Brzytwiarz''': <span style="color:#055921">Dużo piszesz o "odkrywaniu" najważniejszych rzeczy i wartości przez bohaterów, o Magii jako "narzędziu do ich odkrywania". Strasznie to górnolotne – mam wrażenie, że aż na siłę. Bo wg mnie „Przeklęte Dziecko” to tylko marketingowy wytwór mający zapewnić dodatkowe przychody z franczyzy HP. Nigdy nawet nie był pisany pod kątem kontynuacji, a tylko żeby zgadzała się kasa. Poza tym bardziej przypomina to spin off niż kontynuację, nie sądzisz?</span> |
'''Brzytwiarz''': <span style="color:#055921">Dużo piszesz o "odkrywaniu" najważniejszych rzeczy i wartości przez bohaterów, o Magii jako "narzędziu do ich odkrywania". Strasznie to górnolotne – mam wrażenie, że aż na siłę. Bo wg mnie „Przeklęte Dziecko” to tylko marketingowy wytwór mający zapewnić dodatkowe przychody z franczyzy HP. Nigdy nawet nie był pisany pod kątem kontynuacji, a tylko żeby zgadzała się kasa. Poza tym bardziej przypomina to spin off niż kontynuację, nie sądzisz?</span> |
||
− | [[Plik:Rogogon_miniaturka.jpg| |
+ | [[Plik:Rogogon_miniaturka.jpg|mały|lewo|300px]] |
'''Smok''': <span style="color:#C9A31A;">Osobiście traktuję Przeklęte Dziecko jako przygodę, w którą J.K. Rowling wyruszyła z kilkoma innymi twórcami. Stali przed wielkim problemem - jak dorównać serii o HP, która była tak wyjątkowa... I chyba sobie później odpuścili, bo PD to kontynuacja znanych bohaterów, ale napisana na nowo. Gdzie ukazuje się inne problemy. Obala się mit, że "Dobrzy" ludzie trafiają tylko do Slytherinu - Albus trafił właśnie do Slytherinu. Poza tym - Harry nagle odkrywa, że źródłem zła nie jest jakiś łysy, co gania po świecie i chce go zniszczyć, tylko jego nieumiejętność dorośnięcia i dojrzenia do roli Taty. Wiadomo było, że wokół PD będzie duszo szumu, musiało tak być. Ale bez niej nie poznalibyśmy ciekawych losów Albusa, Scorpiusa, Delphini (!). I w sumie chciałbym zobaczyć jak to wyszło w teatrze. Spin off - takie skojarzenie nasuwa się wtedy jak wcześniej był HIT. Nie podejrzewam J.K. Rowling by o to chodziło. W sztuce chodzi o to by stworzyć iluzję, zarazić nią widzów, też przełamać stereotypy (czarnoskóra Hermiona w teatrze). Nie warto się zamykać na stereotypy -bo one ograniczają nasz ogląd świata i jego odbiór. I to mi się w tej historii podoba najbardziej. Spin off- byłby śmieciem. A to jest dzieło, książka która przemawia do mojej wyobraźni. I daje dużo cennych wskazówek, przydatnych w edycji, które są w treści (nazwy własne, nowe postacie).</span> |
'''Smok''': <span style="color:#C9A31A;">Osobiście traktuję Przeklęte Dziecko jako przygodę, w którą J.K. Rowling wyruszyła z kilkoma innymi twórcami. Stali przed wielkim problemem - jak dorównać serii o HP, która była tak wyjątkowa... I chyba sobie później odpuścili, bo PD to kontynuacja znanych bohaterów, ale napisana na nowo. Gdzie ukazuje się inne problemy. Obala się mit, że "Dobrzy" ludzie trafiają tylko do Slytherinu - Albus trafił właśnie do Slytherinu. Poza tym - Harry nagle odkrywa, że źródłem zła nie jest jakiś łysy, co gania po świecie i chce go zniszczyć, tylko jego nieumiejętność dorośnięcia i dojrzenia do roli Taty. Wiadomo było, że wokół PD będzie duszo szumu, musiało tak być. Ale bez niej nie poznalibyśmy ciekawych losów Albusa, Scorpiusa, Delphini (!). I w sumie chciałbym zobaczyć jak to wyszło w teatrze. Spin off - takie skojarzenie nasuwa się wtedy jak wcześniej był HIT. Nie podejrzewam J.K. Rowling by o to chodziło. W sztuce chodzi o to by stworzyć iluzję, zarazić nią widzów, też przełamać stereotypy (czarnoskóra Hermiona w teatrze). Nie warto się zamykać na stereotypy -bo one ograniczają nasz ogląd świata i jego odbiór. I to mi się w tej historii podoba najbardziej. Spin off- byłby śmieciem. A to jest dzieło, książka która przemawia do mojej wyobraźni. I daje dużo cennych wskazówek, przydatnych w edycji, które są w treści (nazwy własne, nowe postacie).</span> |
||
Linia 174: | Linia 174: | ||
{|style="border-radius:10px; background:black; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
{|style="border-radius:10px; background:black; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
||
! style="font-size:32px; color:white; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:32px; color:white; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Temat_Numeru15.png| |
+ | [[Plik:Temat_Numeru15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color:#6e2601;border-color: #B8860B; color: white;"| |
|style="background-color:#6e2601;border-color: #B8860B; color: white;"| |
||
<center>Mały Parszywek czy wielki parszywiec?</center> |
<center>Mały Parszywek czy wielki parszywiec?</center> |
||
− | [[Plik:200px-YoungWormtail.jpg| |
+ | [[Plik:200px-YoungWormtail.jpg|prawo]] |
Peter Pettigrew jest z pewnością jedną z najmniej lubianych postaci ze świata Harry’ego Pottera. Wszyscy wiemy, kim był i czym się wsławił. Zdrajca, tchórz, szczur, interesowny- tak moi koledzy z redakcji opisali go, gdy poprosiłem aby wskazali jedno słowo które im się kojarzy z Glizdogonem. Wydaje się więc, że pisanie o Peterze nie ma sensu, skoro wszyscy się zgadzają co do tego, że był po prostu nikczemnikiem. |
Peter Pettigrew jest z pewnością jedną z najmniej lubianych postaci ze świata Harry’ego Pottera. Wszyscy wiemy, kim był i czym się wsławił. Zdrajca, tchórz, szczur, interesowny- tak moi koledzy z redakcji opisali go, gdy poprosiłem aby wskazali jedno słowo które im się kojarzy z Glizdogonem. Wydaje się więc, że pisanie o Peterze nie ma sensu, skoro wszyscy się zgadzają co do tego, że był po prostu nikczemnikiem. |
||
Linia 184: | Linia 184: | ||
Zacznijmy od jego osiągnięć, ale nie myślę wcale o mapie Huncwotów czy animagii, którą posiadł. Nic z tych rzeczy, spójrzmy na Petera jak na Śmierciożercę, sługę Czarnego Pana. Z tej perspektywy pojawia się zupełnie nowy obraz Petera Pettigrew. |
Zacznijmy od jego osiągnięć, ale nie myślę wcale o mapie Huncwotów czy animagii, którą posiadł. Nic z tych rzeczy, spójrzmy na Petera jak na Śmierciożercę, sługę Czarnego Pana. Z tej perspektywy pojawia się zupełnie nowy obraz Petera Pettigrew. |
||
− | [[Plik:640px-Order of the Phoenix (close-up at Harry Potter's parents).jpg| |
+ | [[Plik:640px-Order of the Phoenix (close-up at Harry Potter's parents).jpg|lewo|400px]] |
Był szpiegiem Voldemorta w Zakonie Feniksa, który nie został zdemaskowany ani przez Dumbledore’a, ani żadnego z wytrawnych aurorów, którzy do Zakonu należeli. To on wskazał Czarnemu Panu miejsce pobytu Potterów i to on niedługo po ataku w Dolinie Godryka wyeliminował Syriusza Blacka, wrabiając go błyskotliwie we własne morderstwo. Nigdy nie wydał Ministerstwu żadnego ze Śmierciożerców, mimo że wierni wcześniej Voldemortowi członkowie jego gwardii robili to na wyprzódki. Jako jeden z niewielu nie pozwolił się złapać po upadku Czarnego Pana a tym samym nie dał szansy aurorom na wydobycie z siebie informacji. Jako jedyny, nie licząc Quirella, wyruszył na poszukiwania Voldemorta, gdy ten po raz kolejny stracił swe ciało. Nie tylko go odnalazł, ale też przywiódł ze sobą Bertę Jorkins, co pozwoliło Voldemortowi uknuć intrygę związaną z Turniejem Trójmagicznym. Przewiózł Voldemorta z Albanii do Anglii, a po drodze zapewnił całodobową, magiczną opiekę. Przeprowadził rytuał odrodzenia Czarnego Pana, poświęcając przy tym własną rękę, co sprawiło, że Voldemort po raz pierwszy od 14 lat znów posiadał ciało - i odzyskał swą potęgę. |
Był szpiegiem Voldemorta w Zakonie Feniksa, który nie został zdemaskowany ani przez Dumbledore’a, ani żadnego z wytrawnych aurorów, którzy do Zakonu należeli. To on wskazał Czarnemu Panu miejsce pobytu Potterów i to on niedługo po ataku w Dolinie Godryka wyeliminował Syriusza Blacka, wrabiając go błyskotliwie we własne morderstwo. Nigdy nie wydał Ministerstwu żadnego ze Śmierciożerców, mimo że wierni wcześniej Voldemortowi członkowie jego gwardii robili to na wyprzódki. Jako jeden z niewielu nie pozwolił się złapać po upadku Czarnego Pana a tym samym nie dał szansy aurorom na wydobycie z siebie informacji. Jako jedyny, nie licząc Quirella, wyruszył na poszukiwania Voldemorta, gdy ten po raz kolejny stracił swe ciało. Nie tylko go odnalazł, ale też przywiódł ze sobą Bertę Jorkins, co pozwoliło Voldemortowi uknuć intrygę związaną z Turniejem Trójmagicznym. Przewiózł Voldemorta z Albanii do Anglii, a po drodze zapewnił całodobową, magiczną opiekę. Przeprowadził rytuał odrodzenia Czarnego Pana, poświęcając przy tym własną rękę, co sprawiło, że Voldemort po raz pierwszy od 14 lat znów posiadał ciało - i odzyskał swą potęgę. |
||
− | [[Plik:Peter_niesie_Czarnego_Pana.jpg| |
+ | [[Plik:Peter_niesie_Czarnego_Pana.jpg|mały|prawo|400px]] |
Żaden ze Śmierciożerców, wliczając w to Bellatriks Lestrange i Lucjusza Malfoya, nie może poszczycić się tyloma wielkiej wagi zasługami dla Voldemorta, to pewne. Łatwo o tym zapomnieć, gdyż o większości z tych „dokonań” Petera dowiadujemy się po czasie i z ust innych, wrogo do niego nastawionych osób. Nie zmienia to jednak tego, że nadal nie wiemy dlaczego Lord Voldemort nie wywyższył tak mu oddanego i pomocnego sługi, a przeciwnie, traktował go z pogardą, i pozwalał to czynić innym Śmierciożercom, nawet tym, którzy poza paradowaniem w czarnych szatach nic dla niego nie uczynili. |
Żaden ze Śmierciożerców, wliczając w to Bellatriks Lestrange i Lucjusza Malfoya, nie może poszczycić się tyloma wielkiej wagi zasługami dla Voldemorta, to pewne. Łatwo o tym zapomnieć, gdyż o większości z tych „dokonań” Petera dowiadujemy się po czasie i z ust innych, wrogo do niego nastawionych osób. Nie zmienia to jednak tego, że nadal nie wiemy dlaczego Lord Voldemort nie wywyższył tak mu oddanego i pomocnego sługi, a przeciwnie, traktował go z pogardą, i pozwalał to czynić innym Śmierciożercom, nawet tym, którzy poza paradowaniem w czarnych szatach nic dla niego nie uczynili. |
||
Linia 195: | Linia 195: | ||
Decyzji o przyłączeniu się do Voldemorta. |
Decyzji o przyłączeniu się do Voldemorta. |
||
− | [[Plik:Peter Pettigrew.png| |
+ | [[Plik:Peter Pettigrew.png|lewo]] |
Jest rok 1980. Peter skończył już szkołę, w której zyskał sławę jako jeden z Huncwotów. Może ten najmniej błyskotliwy, najbardziej bojaźliwy, pozostający w cieniu bardziej utalentowanych przyjaciół, ale jednak Huncwot - członek najsłynniejszej bandy w dziejach Hogwartu, współtwórca Mapy, niezarejestrowany animag. Nadal przyjaźni się z Jamesem, Remusem i Syriuszem, nadal ma ich pełne zaufanie – to w uczciwość Lupina w pewnym momencie zwątpił Syriusz Black, nie Petera. James i Lily również w pełni mu ufają, uważają za oddanego przyjaciela. Peter ma więc wszystko, o czym może marzyć chłopak w jego wieku - przyjaciół, którzy mu ufają i którym może zaufać, sławę szkolnej legendy. |
Jest rok 1980. Peter skończył już szkołę, w której zyskał sławę jako jeden z Huncwotów. Może ten najmniej błyskotliwy, najbardziej bojaźliwy, pozostający w cieniu bardziej utalentowanych przyjaciół, ale jednak Huncwot - członek najsłynniejszej bandy w dziejach Hogwartu, współtwórca Mapy, niezarejestrowany animag. Nadal przyjaźni się z Jamesem, Remusem i Syriuszem, nadal ma ich pełne zaufanie – to w uczciwość Lupina w pewnym momencie zwątpił Syriusz Black, nie Petera. James i Lily również w pełni mu ufają, uważają za oddanego przyjaciela. Peter ma więc wszystko, o czym może marzyć chłopak w jego wieku - przyjaciół, którzy mu ufają i którym może zaufać, sławę szkolnej legendy. |
||
Linia 203: | Linia 203: | ||
Peter był tchórzliwy, mógł - tak jak wielu czarodziejów wówczas - po prostu obawiać się o własne życie w czasach terroru Voldemorta. No dobrze, ale gdyby tak było, nie wstąpiłby do Zakonu Feniksa, którego członkowie narażeni byli na śmierć znacznie bardziej, niż zwykli czarodzieje - a uczynił to przecież dwa lata wcześniej, tuż po ukończeniu Hogwartu. Praca w charakterze szpiega Voldemorta uczyniła życie Glizdogona znacznie bardziej niebezpiecznym, a przecież jako tchórz powinien ryzyka unikać, a nie szukać go. Nie można więc samym strachem wytłumaczyć przejścia Petera na stronę Voldemorta. |
Peter był tchórzliwy, mógł - tak jak wielu czarodziejów wówczas - po prostu obawiać się o własne życie w czasach terroru Voldemorta. No dobrze, ale gdyby tak było, nie wstąpiłby do Zakonu Feniksa, którego członkowie narażeni byli na śmierć znacznie bardziej, niż zwykli czarodzieje - a uczynił to przecież dwa lata wcześniej, tuż po ukończeniu Hogwartu. Praca w charakterze szpiega Voldemorta uczyniła życie Glizdogona znacznie bardziej niebezpiecznym, a przecież jako tchórz powinien ryzyka unikać, a nie szukać go. Nie można więc samym strachem wytłumaczyć przejścia Petera na stronę Voldemorta. |
||
− | [[Plik:Huncwoci2.jpg| |
+ | [[Plik:Huncwoci2.jpg|prawo]] |
Pettigrew przez szkolne lata obracał się wśród nienawidzących czarnej magii przyjaciół, z nimi przebywał również po zakończeniu szkoły, z podobnymi ludźmi stykał się w Zakonie. Teza, że nagle dobrowolnie docenił szalone idee Voldemorta i zaczął mu służyć z przekonania, nie ma żadnych racjonalnych podstaw. |
Pettigrew przez szkolne lata obracał się wśród nienawidzących czarnej magii przyjaciół, z nimi przebywał również po zakończeniu szkoły, z podobnymi ludźmi stykał się w Zakonie. Teza, że nagle dobrowolnie docenił szalone idee Voldemorta i zaczął mu służyć z przekonania, nie ma żadnych racjonalnych podstaw. |
||
Linia 211: | Linia 211: | ||
Już po wstąpieniu do Zakonu wydarzyło się coś, o czym nie wiemy, a co miało tak wielkie znaczenie dla Petera , że zmieniło bojaźliwego Gryfona w wiernego sługę Czarnego Pana. Co to było? Nie wiem, nikt tego nie wie i już chyba nigdy się nie dowie. Wiemy natomiast, jak to wydarzenie wpłynęło na Petera. |
Już po wstąpieniu do Zakonu wydarzyło się coś, o czym nie wiemy, a co miało tak wielkie znaczenie dla Petera , że zmieniło bojaźliwego Gryfona w wiernego sługę Czarnego Pana. Co to było? Nie wiem, nikt tego nie wie i już chyba nigdy się nie dowie. Wiemy natomiast, jak to wydarzenie wpłynęło na Petera. |
||
− | [[Plik:100px-Wormtail DH1 Wallart02.jpg| |
+ | [[Plik:100px-Wormtail DH1 Wallart02.jpg|lewo]] |
Od chwili, gdy postanowił poprzeć Voldemorta, Pettigrew stał się innym człowiekiem. Stał się zaradny i pomysłowy, a do tego skuteczny. Wykazał wiele sprytu, a może nawet mądrości, aranżując własną śmierć a potem ukrywając się pod postacią Parszywka w rodzinie, z którą zaprzyjaźniony był sam Harry Potter. Zdobył się na wielką odwagę poszukując samotnie Voldemorta a potem doprowadzając do jego odrodzenia. Być może ta odwaga płynęła ze strachu przed Czarnym Panem, lecz jednak nie sposób nie zauważyć, że ten nowy Peter Pettigrew był zaprzeczeniem tego chłopaka, którego wszyscy znali ze szkoły, i z którym przyjaźnili się Huncwoci. To wydarzenie, o którym nic nie wiemy, wypleniło z niego wszystkie dobre cechy, jakie posiadał- uczciwość, wierność i lojalność, dało mu za to coś, czego nie miał- zdecydowanie, odwagę w trudnych momentach i determinację, która pozwoliła mu zrealizować wszystkie niemal cele, które sobie stawiał. |
Od chwili, gdy postanowił poprzeć Voldemorta, Pettigrew stał się innym człowiekiem. Stał się zaradny i pomysłowy, a do tego skuteczny. Wykazał wiele sprytu, a może nawet mądrości, aranżując własną śmierć a potem ukrywając się pod postacią Parszywka w rodzinie, z którą zaprzyjaźniony był sam Harry Potter. Zdobył się na wielką odwagę poszukując samotnie Voldemorta a potem doprowadzając do jego odrodzenia. Być może ta odwaga płynęła ze strachu przed Czarnym Panem, lecz jednak nie sposób nie zauważyć, że ten nowy Peter Pettigrew był zaprzeczeniem tego chłopaka, którego wszyscy znali ze szkoły, i z którym przyjaźnili się Huncwoci. To wydarzenie, o którym nic nie wiemy, wypleniło z niego wszystkie dobre cechy, jakie posiadał- uczciwość, wierność i lojalność, dało mu za to coś, czego nie miał- zdecydowanie, odwagę w trudnych momentach i determinację, która pozwoliła mu zrealizować wszystkie niemal cele, które sobie stawiał. |
||
Linia 224: | Linia 224: | ||
{|style="border-radius:10px; background: #dba183; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
{|style="border-radius:10px; background: #dba183; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
||
! style="font-size:32px; color:white; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:32px; color:white; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:One-Shot15.png| |
+ | [[Plik:One-Shot15.png|centruj]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color: black; border-color: white; color:white;"| |
|style="background-color: black; border-color: white; color:white;"| |
||
Linia 351: | Linia 351: | ||
- Nie musisz rozumieć, musisz być posłuszny. Będziesz Peter, prawda? |
- Nie musisz rozumieć, musisz być posłuszny. Będziesz Peter, prawda? |
||
− | <center> |
+ | <center>Caairo11</center> |
|} |
|} |
||
|-| |
|-| |
||
Linia 360: | Linia 360: | ||
|- |
|- |
||
|style="background-color: #290e00; border-color: black; color: white;"| |
|style="background-color: #290e00; border-color: black; color: white;"| |
||
− | [[Plik:Dzieje_Mugoli15.png| |
+ | [[Plik:Dzieje_Mugoli15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color: #6e2601; border-color: white; color:white;"| |
|style="background-color: #6e2601; border-color: white; color:white;"| |
||
<center>''Witam w kolejnym numerze Czarownicy... Jeśli tu zaszedłeś czytelniku, to znaczy, że interesuje cię ten dział… Ale koniec pieszczenia słowem wstępu. Co u nas mugoli?''</center> |
<center>''Witam w kolejnym numerze Czarownicy... Jeśli tu zaszedłeś czytelniku, to znaczy, że interesuje cię ten dział… Ale koniec pieszczenia słowem wstępu. Co u nas mugoli?''</center> |
||
− | [[Plik:HOG.jpg| |
+ | [[Plik:HOG.jpg|centruj|350px]] |
''Hogwart jest niezwykłym miejscem, które kryje w sobie wiele tajemnic. Jakie rzeczy, przedmioty i postacie możemy spotkać w Szkole Magii i Czarodziejstwa, które lub którzy są znani również w świecie mugolskim?'' |
''Hogwart jest niezwykłym miejscem, które kryje w sobie wiele tajemnic. Jakie rzeczy, przedmioty i postacie możemy spotkać w Szkole Magii i Czarodziejstwa, które lub którzy są znani również w świecie mugolskim?'' |
||
Linia 376: | Linia 376: | ||
<center>'''Numerologia'''</center> |
<center>'''Numerologia'''</center> |
||
− | [[Plik:Trzy_Czarownica_15.jpg| |
+ | [[Plik:Trzy_Czarownica_15.jpg|mały|lewo]] |
Jednym z przedmiotów zajmujących się liczbami jest właśnie [[Numerologia]]. Nauczała go Septima Vector. |
Jednym z przedmiotów zajmujących się liczbami jest właśnie [[Numerologia]]. Nauczała go Septima Vector. |
||
Linia 383: | Linia 383: | ||
Oto przykłady liczb najczęściej pojawiających się w serii: |
Oto przykłady liczb najczęściej pojawiających się w serii: |
||
* 1 – Liczbę tę uważano za liczbę najdoskonalszą.<ref name="focus">[http://www.fokus.tv/news/symbolika-liczb---sprawdz-jakie-znaczenie-maja-liczby-magia-liczb---czy-to-dziala/8079 SYMBOLIKA LICZB - sprawdź jakie znaczenie mają liczby. MAGIA LICZB - czy to DZIAŁA? na portalu Focus.tv]</ref> Jeden oznacza w kulturze niepodzielność i nierozerwalność. Jedność oznacza również często wspólnotę ludzi wobec zagrożenia. Natomiast określenie jednostkowy, albo jedyny oznacza unikalność danego zjawiska czy osoby i jego niepowtarzalność.<ref>[https://pl.wikipedia.org/wiki/1_(liczba) Liczba 1 na Wikipedii]</ref> Z tą liczbą spotykamy się na początku naszej przygody ze światem HP: ''Chłopiec, który przeżył'', jedyny jaki pokonał Czarnego Pana czy też widać silny związek w przepowiedni prof. Trelawney „(...)I JEDEN Z NICH MUSI ZGINAĆ Z RĘKI DRUGIEGO, BO ŻADEN NIE MOŻE ŻYĆ, GDY DRUGI PRZEŻYJE(...).”. Przytoczony przeze mnie fragment ukazuje jak dużo oczekiwano od tego JEDYNEGO. |
* 1 – Liczbę tę uważano za liczbę najdoskonalszą.<ref name="focus">[http://www.fokus.tv/news/symbolika-liczb---sprawdz-jakie-znaczenie-maja-liczby-magia-liczb---czy-to-dziala/8079 SYMBOLIKA LICZB - sprawdź jakie znaczenie mają liczby. MAGIA LICZB - czy to DZIAŁA? na portalu Focus.tv]</ref> Jeden oznacza w kulturze niepodzielność i nierozerwalność. Jedność oznacza również często wspólnotę ludzi wobec zagrożenia. Natomiast określenie jednostkowy, albo jedyny oznacza unikalność danego zjawiska czy osoby i jego niepowtarzalność.<ref>[https://pl.wikipedia.org/wiki/1_(liczba) Liczba 1 na Wikipedii]</ref> Z tą liczbą spotykamy się na początku naszej przygody ze światem HP: ''Chłopiec, który przeżył'', jedyny jaki pokonał Czarnego Pana czy też widać silny związek w przepowiedni prof. Trelawney „(...)I JEDEN Z NICH MUSI ZGINAĆ Z RĘKI DRUGIEGO, BO ŻADEN NIE MOŻE ŻYĆ, GDY DRUGI PRZEŻYJE(...).”. Przytoczony przeze mnie fragment ukazuje jak dużo oczekiwano od tego JEDYNEGO. |
||
− | [[Plik:Siedem_Czarownica15.jpg| |
+ | [[Plik:Siedem_Czarownica15.jpg|mały]] |
* 2 – Liczba oznaczająca parę. W serii odnosi się ona do małżeństwa, ''pary'' czy to w miłości, czy też partnerów tańczących lub też pojedynkujących się. |
* 2 – Liczba oznaczająca parę. W serii odnosi się ona do małżeństwa, ''pary'' czy to w miłości, czy też partnerów tańczących lub też pojedynkujących się. |
||
* 3 – Liczba przynosząca szczęście. W mitologii greckiej liczba trzy także pełni szczególna rolę: są trzy Gracje, trójgłowy pies Cerber, Posejdon ma trójząb, na sądzie podziemnym sądzi trzech sędziów, są trzy Parki. Chętnie posługiwali się nią bajarze, pisarze i wróżki. Są trzej muszkieterowie, trzy wróżki, do trzech razy sztuka. Znane łacińskie przysłowie mówi: „Wszystko, co złożone z trzech, jest doskonałe<ref name="focus" />. Ta liczba jest szczególnie związana z Harry, Ronem i Hermioną, a także z Nevillem, Luną i Ginny. Obie te grupki są nazywane kolejno Złotym Trio i Srebrnym Trio. Gry jesienią 1997 roku główni bohaterowie wyruszają na poszukiwania Horkruksów, to właśnie Neville, Luna i Ginny poczuwają się do obowiązku walki z nowymi ''rządami'' w szkole. Jednak liczba 3 nie odnosi się tylko do bohaterów. Były 3 Insygnia Śmierci: różdżka, kamień wskrzeszenia i peleryna niewidka. Również w baśniach Baśniach Barda Beedle'a w dwóch opowieściach mowa o 3 postaciach: [[Fontanna Szczęśliwego Losu]] i [[Opowieść o trzech braciach]]. |
* 3 – Liczba przynosząca szczęście. W mitologii greckiej liczba trzy także pełni szczególna rolę: są trzy Gracje, trójgłowy pies Cerber, Posejdon ma trójząb, na sądzie podziemnym sądzi trzech sędziów, są trzy Parki. Chętnie posługiwali się nią bajarze, pisarze i wróżki. Są trzej muszkieterowie, trzy wróżki, do trzech razy sztuka. Znane łacińskie przysłowie mówi: „Wszystko, co złożone z trzech, jest doskonałe<ref name="focus" />. Ta liczba jest szczególnie związana z Harry, Ronem i Hermioną, a także z Nevillem, Luną i Ginny. Obie te grupki są nazywane kolejno Złotym Trio i Srebrnym Trio. Gry jesienią 1997 roku główni bohaterowie wyruszają na poszukiwania Horkruksów, to właśnie Neville, Luna i Ginny poczuwają się do obowiązku walki z nowymi ''rządami'' w szkole. Jednak liczba 3 nie odnosi się tylko do bohaterów. Były 3 Insygnia Śmierci: różdżka, kamień wskrzeszenia i peleryna niewidka. Również w baśniach Baśniach Barda Beedle'a w dwóch opowieściach mowa o 3 postaciach: [[Fontanna Szczęśliwego Losu]] i [[Opowieść o trzech braciach]]. |
||
Linia 389: | Linia 389: | ||
* 7 – Liczba o niebywałej symbolice i znaczeniu dla świata mugolskiego, jak i czarodziejskiego. Jest uważana za mistyczną, wyróżniającą się bogatą symboliką. W wielu mitologiach i religiach świata jest symbolem całości, dopełnienia, symbolizuje związek czasu i przestrzeni<ref name="siedem">[https://pl.wikipedia.org/wiki/Siedem_(symbol) Siedem jako Symbol na Wikipedii]</ref>. Starożytni filozofowie przypisywali jej własności opieki i władzy nad światem, kojarząc z siedmioma planetami. Pitagorejczycy uważali ją za najwyższą podstawową liczbę całkowitą. W wielu mitologiach stanowiła atrybut bogów, jej wartość była przedstawiana w architekturze, świętych pismach, przykazaniach, kosmologii<ref name="siedem" />. Jako cyfra doskonała, ukazywała pewną pełnię, a także doprowadzenie czegoś do końca. W serii z tą cyfra kojarzy mi się dążenie Czarnego Pana do stworzenia siedmiu Horkruksów (co mu się udało, ale raczej nieświadomie). Jednocześnie J.K. Rowling stworzyła siedem książek opowiadających o przygodach Harry'ego Pottera (specjalnie pominęłam PD: gdyż nie napisała jej sama i już jej treść dotyczy pokolenia dzieci HP i innych bohaterów znanych nam z książek). |
* 7 – Liczba o niebywałej symbolice i znaczeniu dla świata mugolskiego, jak i czarodziejskiego. Jest uważana za mistyczną, wyróżniającą się bogatą symboliką. W wielu mitologiach i religiach świata jest symbolem całości, dopełnienia, symbolizuje związek czasu i przestrzeni<ref name="siedem">[https://pl.wikipedia.org/wiki/Siedem_(symbol) Siedem jako Symbol na Wikipedii]</ref>. Starożytni filozofowie przypisywali jej własności opieki i władzy nad światem, kojarząc z siedmioma planetami. Pitagorejczycy uważali ją za najwyższą podstawową liczbę całkowitą. W wielu mitologiach stanowiła atrybut bogów, jej wartość była przedstawiana w architekturze, świętych pismach, przykazaniach, kosmologii<ref name="siedem" />. Jako cyfra doskonała, ukazywała pewną pełnię, a także doprowadzenie czegoś do końca. W serii z tą cyfra kojarzy mi się dążenie Czarnego Pana do stworzenia siedmiu Horkruksów (co mu się udało, ale raczej nieświadomie). Jednocześnie J.K. Rowling stworzyła siedem książek opowiadających o przygodach Harry'ego Pottera (specjalnie pominęłam PD: gdyż nie napisała jej sama i już jej treść dotyczy pokolenia dzieci HP i innych bohaterów znanych nam z książek). |
||
* 13 – Symbolizuje katastrofę, zdradę i często uznawana jest za liczbę pechową i złowróżbną, chociaż i za liczbę świętą<ref name="focus" />. W serii Rowling również nie odeszła od przypisania 13 cech negatywnych. W podczas uczty świątecznej w Boże Narodzenie w 1993 roku, przy stole siedziało 13 osób. Profesor Trelawney powiedziała „''Gdy 13 zasiada razem, który pierwszy wstanie, pierwszy umrze''”, wówczas jednocześnie wstali Ron i Harry. W lipcu 1997 roku po przetransportowaniu Harry'ego do Nory, 13 osób zasiadło razem. Remus Lupin był pierwszą osobą, która wstała. Słowa Sybilly się ziściły, gdyż Lunatyk był pierwszą ofiarą śmiertelną Bitwy o Hogwart. |
* 13 – Symbolizuje katastrofę, zdradę i często uznawana jest za liczbę pechową i złowróżbną, chociaż i za liczbę świętą<ref name="focus" />. W serii Rowling również nie odeszła od przypisania 13 cech negatywnych. W podczas uczty świątecznej w Boże Narodzenie w 1993 roku, przy stole siedziało 13 osób. Profesor Trelawney powiedziała „''Gdy 13 zasiada razem, który pierwszy wstanie, pierwszy umrze''”, wówczas jednocześnie wstali Ron i Harry. W lipcu 1997 roku po przetransportowaniu Harry'ego do Nory, 13 osób zasiadło razem. Remus Lupin był pierwszą osobą, która wstała. Słowa Sybilly się ziściły, gdyż Lunatyk był pierwszą ofiarą śmiertelną Bitwy o Hogwart. |
||
− | [[Plik:Trzynaście_Czarownica_15.jpg| |
+ | [[Plik:Trzynaście_Czarownica_15.jpg|centruj|400px]] |
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
<center>Pozdrawiam,<br> |
<center>Pozdrawiam,<br> |
||
Black</center> |
Black</center> |
||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
<center>'''Bibliografia'''</center> |
<center>'''Bibliografia'''</center> |
||
Linia 421: | Linia 410: | ||
|- |
|- |
||
! style="font-size:38px; color: black; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:38px; color: black; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Dzieje_Czarodziejów15.png| |
+ | [[Plik:Dzieje_Czarodziejów15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color: #290e00; border-color: white; color:white;"| |
|style="background-color: #290e00; border-color: white; color:white;"| |
||
Historia Turnieju Trójmagicznego sięga końcówki XIII wieku. Z założenia była to pokojowa i przyjazna konkurencja między trzema największymi szkołami dla czarodziejów. Turniej odbywał się co pięć lat, a w jury zasiadali dyrektorzy placówek. Hogwart ma na swoim koncie sześćdziesiąt trzy zwycięstwa, Beauxbatons o jedno mniej, natomiast liczba triumfów reprezentantów Durmstrangu nie jest znana. W 1792 roku żmijoptak będący celem zadania zaatakował sędziów. Po tym incydencie Turniej został odwołany i nie odbywał się przez wiele lat. |
Historia Turnieju Trójmagicznego sięga końcówki XIII wieku. Z założenia była to pokojowa i przyjazna konkurencja między trzema największymi szkołami dla czarodziejów. Turniej odbywał się co pięć lat, a w jury zasiadali dyrektorzy placówek. Hogwart ma na swoim koncie sześćdziesiąt trzy zwycięstwa, Beauxbatons o jedno mniej, natomiast liczba triumfów reprezentantów Durmstrangu nie jest znana. W 1792 roku żmijoptak będący celem zadania zaatakował sędziów. Po tym incydencie Turniej został odwołany i nie odbywał się przez wiele lat. |
||
− | [[Plik:Statek Durmstrangu.jpg| |
+ | [[Plik:Statek Durmstrangu.jpg|prawo]] |
Na następny Turniej czekać było trzeba aż do 1994 roku. Uczniowie Hogwartu dowiedzieli się o Turnieju na początku roku szkolnego 1994/95 i przyjęli tą wiadomość z wielkim entuzjazmem, ponieważ każdy skrycie marzył o zwycięstwie. 30 października do zamku przybyły delegacje złożone z uczniów i dyrektorów pozostałych szkół. Beauxbatons przyleciało powozem ciągniętym przez abraksany, a Dumstrang użył do podróży magicznego statku, którzy potrafił płynąć pod wodą. Tego samego dnia odbyła się wspólna uczta z udziałem osób ze wszystkich trzech szkół, na której to Albus Dumbledore przedstawił sędziów oraz omówił zasady Turnieju. Sędziami byli: on sam (dyrektor Hogwartu), Olimpia Maxime (dyrektorka Beauxbatons), Igor Karkarow (dyrektor Durmstrangu), Bartemiusz Crouch Sr (Szef Departamentu Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów) oraz Ludo Bagman (Szef Departamentu Magicznych Gier i Sportów). Uczestników miała wybrać natomiast Czara Ognia. Aby się zgłosić trzeba było do niej wrzucić kawałek pergaminu ze swoim imieniem i nazwiskiem oraz nazwą szkoły. Ze względów bezpieczeństwa w Turnieju mogły brać udział jednak tylko osoby pełnoletnie, a dla przestrzegania zasad Dumbledore osobiście narysował wokół Czary Linię Wieku. |
Na następny Turniej czekać było trzeba aż do 1994 roku. Uczniowie Hogwartu dowiedzieli się o Turnieju na początku roku szkolnego 1994/95 i przyjęli tą wiadomość z wielkim entuzjazmem, ponieważ każdy skrycie marzył o zwycięstwie. 30 października do zamku przybyły delegacje złożone z uczniów i dyrektorów pozostałych szkół. Beauxbatons przyleciało powozem ciągniętym przez abraksany, a Dumstrang użył do podróży magicznego statku, którzy potrafił płynąć pod wodą. Tego samego dnia odbyła się wspólna uczta z udziałem osób ze wszystkich trzech szkół, na której to Albus Dumbledore przedstawił sędziów oraz omówił zasady Turnieju. Sędziami byli: on sam (dyrektor Hogwartu), Olimpia Maxime (dyrektorka Beauxbatons), Igor Karkarow (dyrektor Durmstrangu), Bartemiusz Crouch Sr (Szef Departamentu Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów) oraz Ludo Bagman (Szef Departamentu Magicznych Gier i Sportów). Uczestników miała wybrać natomiast Czara Ognia. Aby się zgłosić trzeba było do niej wrzucić kawałek pergaminu ze swoim imieniem i nazwiskiem oraz nazwą szkoły. Ze względów bezpieczeństwa w Turnieju mogły brać udział jednak tylko osoby pełnoletnie, a dla przestrzegania zasad Dumbledore osobiście narysował wokół Czary Linię Wieku. |
||
Linia 431: | Linia 420: | ||
Niektórzy mimo nieosiągnięcia pełnoletności próbowali wrzucić swoje nazwisko do Czary. Wśród takich osób byli Fred i George Weasleyowie, którzy próbowali oszukać Linię Wieku przy pomocy eliksiru postarzającego. Zostali oni jednak magicznie wypchnięci za linię, a na dodatek wyrosły im długie brody. |
Niektórzy mimo nieosiągnięcia pełnoletności próbowali wrzucić swoje nazwisko do Czary. Wśród takich osób byli Fred i George Weasleyowie, którzy próbowali oszukać Linię Wieku przy pomocy eliksiru postarzającego. Zostali oni jednak magicznie wypchnięci za linię, a na dodatek wyrosły im długie brody. |
||
− | [[Plik:Turniej2.jpg| |
+ | [[Plik:Turniej2.jpg|lewo]] |
Wybór uczestników Turnieju odbył się w Noc Duchów. Pierwszym uczestnikiem został znany gracz quidditcha, a także uczeń Durmstrangu, czyli Wiktor Krum. Na reprezentantkę Beauxbatons została wybrana Fleur Delacour, natomiast Hogwart reprezentować miał Cedrik Diggory. Wydawało się, że jest to koniec wyboru reprezentantów, jednak ku zaskoczeniu wszystkich Czara wyrzuciła z siebie jeszcze jedną kartkę. Było na niej zapisane imię i nazwisko Harry'ego Pottera. Harry wypierał się wrzucenia swojego nazwisko do Czary oraz nie chciał brać udziału w Turnieju, ale zasady nie przewidywały rezygnacji. |
Wybór uczestników Turnieju odbył się w Noc Duchów. Pierwszym uczestnikiem został znany gracz quidditcha, a także uczeń Durmstrangu, czyli Wiktor Krum. Na reprezentantkę Beauxbatons została wybrana Fleur Delacour, natomiast Hogwart reprezentować miał Cedrik Diggory. Wydawało się, że jest to koniec wyboru reprezentantów, jednak ku zaskoczeniu wszystkich Czara wyrzuciła z siebie jeszcze jedną kartkę. Było na niej zapisane imię i nazwisko Harry'ego Pottera. Harry wypierał się wrzucenia swojego nazwisko do Czary oraz nie chciał brać udziału w Turnieju, ale zasady nie przewidywały rezygnacji. |
||
Linia 440: | Linia 429: | ||
Zgodnie z zasadami uczestnicy nie mieli wiedzieć o tym, że w pierwszym zadaniu będzie trzeba walczyć ze smokiem, jednak w praktyce wszyscy uczestnicy dowiedzieli się o tym przed rozpoczęciem zadania. Jedną z osób, które sprowadziły smoki z Rumunii do Wielkiej Brytanii był Charlie Weasley. Powiedział on Hagridowi o smokach, a ten natomiast pokazał je Harry'emu i Olimpii. Śledził ich wtedy Igor Karkarow, dzięki czemu także dowiedział się o smokach. Karkarow przekazał informację o smokach Wiktorowi, Olimpia powiedziała o nich Fleur, natomiast Harry poinformował o wszystkim Cedrika. |
Zgodnie z zasadami uczestnicy nie mieli wiedzieć o tym, że w pierwszym zadaniu będzie trzeba walczyć ze smokiem, jednak w praktyce wszyscy uczestnicy dowiedzieli się o tym przed rozpoczęciem zadania. Jedną z osób, które sprowadziły smoki z Rumunii do Wielkiej Brytanii był Charlie Weasley. Powiedział on Hagridowi o smokach, a ten natomiast pokazał je Harry'emu i Olimpii. Śledził ich wtedy Igor Karkarow, dzięki czemu także dowiedział się o smokach. Karkarow przekazał informację o smokach Wiktorowi, Olimpia powiedziała o nich Fleur, natomiast Harry poinformował o wszystkim Cedrika. |
||
− | [[Plik:Pierwsze_zadanie.jpg| |
+ | [[Plik:Pierwsze_zadanie.jpg|prawo]] |
Dokładnym celem pierwszego zadania było zabranie smokowi jaja. Każdy z uczestników losował smoka, z którym musiał się zmierzyć. Wiktor Krum wylosował Chińskiego Ognomiota, Fleur Delacour trafił się Walijski Zielony, natomiast Cedrik miał za zadanie pokonać Szwedzkiego Krótkopyskiego. Dla Harry'ego został najtrudniejszy ze smoków, czyli Rogogon Węgierski. Jako pierwszy do rywalizacji przystąpił Cedrik. Transmutował on kamień w psa, aby odwrócić uwagę przeciwnika. Smok zainteresował się zwierzęciem, jednak po chwili przypomniał sobie o czarodzieju i zaatakował go. Cedrikowi ostatecznie udało się zdobyć jajo, ale został przy tym poparzony i wymagał pomocy medycznej. Jako druga do walki ruszyła Fleur. Uśpiła ona smoka zaklęciem i niepostrzeżenie zabrała jajo. Trzeci na placu boju był Wiktor Krum, który wykorzystał zaklęcie oślepiające. Jemu także udało się zdobyć jajo, ale smok zgniótł część jaj, przez co Wiktorowi odjęto punkty. Jako ostatni wystartował Harry. Użył on zaklęcia przywołującego, aby przyzwać Błyskawicę. Przy jej pomocy udało mu się zdobyć cel zadania. Po skończonej rywalizacji przyszedł czas na ocenę zawodników. Najwięcej punktów zdobyli Harry Potter i Wiktor Krum, trzeci był Cedrik Diggory, a ostatnie miejsce zajmowała Fleur Delacour. Reprezentanci dowiedzieli się także, że w jajach znajduje się wskazówka, co do następnego zadania. |
Dokładnym celem pierwszego zadania było zabranie smokowi jaja. Każdy z uczestników losował smoka, z którym musiał się zmierzyć. Wiktor Krum wylosował Chińskiego Ognomiota, Fleur Delacour trafił się Walijski Zielony, natomiast Cedrik miał za zadanie pokonać Szwedzkiego Krótkopyskiego. Dla Harry'ego został najtrudniejszy ze smoków, czyli Rogogon Węgierski. Jako pierwszy do rywalizacji przystąpił Cedrik. Transmutował on kamień w psa, aby odwrócić uwagę przeciwnika. Smok zainteresował się zwierzęciem, jednak po chwili przypomniał sobie o czarodzieju i zaatakował go. Cedrikowi ostatecznie udało się zdobyć jajo, ale został przy tym poparzony i wymagał pomocy medycznej. Jako druga do walki ruszyła Fleur. Uśpiła ona smoka zaklęciem i niepostrzeżenie zabrała jajo. Trzeci na placu boju był Wiktor Krum, który wykorzystał zaklęcie oślepiające. Jemu także udało się zdobyć jajo, ale smok zgniótł część jaj, przez co Wiktorowi odjęto punkty. Jako ostatni wystartował Harry. Użył on zaklęcia przywołującego, aby przyzwać Błyskawicę. Przy jej pomocy udało mu się zdobyć cel zadania. Po skończonej rywalizacji przyszedł czas na ocenę zawodników. Najwięcej punktów zdobyli Harry Potter i Wiktor Krum, trzeci był Cedrik Diggory, a ostatnie miejsce zajmowała Fleur Delacour. Reprezentanci dowiedzieli się także, że w jajach znajduje się wskazówka, co do następnego zadania. |
||
Znalezienie wskazówki okazało się jednak trudniejsze niż mogłoby się wydawać, ponieważ z jaja nad powierzchnią niemiłe odgłosy i krzyki. Aby usłyszeć znajdującą się w niej pieśń trytonów trzeba było otworzyć jajo pod wodą. Przy pomocy Moody'ego udało się to zrobić Cedrikowi. Diggory pomógł także usłyszeć treść pieśni trytonów Harry'emu w podzięce za pomoc w pierwszym zadaniu. Z tego co usłyszeli udało im się dowiedzieć, że będą mieli godzinę na uratowanie tego na czym im zależy z jeziora. |
Znalezienie wskazówki okazało się jednak trudniejsze niż mogłoby się wydawać, ponieważ z jaja nad powierzchnią niemiłe odgłosy i krzyki. Aby usłyszeć znajdującą się w niej pieśń trytonów trzeba było otworzyć jajo pod wodą. Przy pomocy Moody'ego udało się to zrobić Cedrikowi. Diggory pomógł także usłyszeć treść pieśni trytonów Harry'emu w podzięce za pomoc w pierwszym zadaniu. Z tego co usłyszeli udało im się dowiedzieć, że będą mieli godzinę na uratowanie tego na czym im zależy z jeziora. |
||
− | [[Plik:Yule-ball-1.gif| |
+ | [[Plik:Yule-ball-1.gif|lewo|300px]] |
Jedną z tradycji Turnieju Trójmagicznego był Bal Bożonarodzeniowy. Harry chciał zaprosić na niego Cho, jednak ta mu odmówiła, ponieważ została wcześniej zaproszona przez Cedrika. Potter ostatecznie poszedł na Bal z Parvati Patil. Partnerem Fleur był Roger Davies, a ku zdziwieniu wszystkich Krum pojawił się w towarzystwie Hermiony. Pierwszy taniec zgodnie z tradycją zaczęli reprezentanci szkół. Muzyka na Balu z początku była klasyczna, ale w późniejszych godzinach uczniowie tańczyli do piosenek rockowego zespołu o nazwie Fatalne Jędze. |
Jedną z tradycji Turnieju Trójmagicznego był Bal Bożonarodzeniowy. Harry chciał zaprosić na niego Cho, jednak ta mu odmówiła, ponieważ została wcześniej zaproszona przez Cedrika. Potter ostatecznie poszedł na Bal z Parvati Patil. Partnerem Fleur był Roger Davies, a ku zdziwieniu wszystkich Krum pojawił się w towarzystwie Hermiony. Pierwszy taniec zgodnie z tradycją zaczęli reprezentanci szkół. Muzyka na Balu z początku była klasyczna, ale w późniejszych godzinach uczniowie tańczyli do piosenek rockowego zespołu o nazwie Fatalne Jędze. |
||
− | [[Plik:Krumsecond.jpg| |
+ | [[Plik:Krumsecond.jpg|prawo|300px]] |
Największą przeszkodą w drugim zadaniu było znalezienie sposobu na oddychanie pod wodą. Fleur i Cedrik użyli do tego celu zaklęcia Bąblogłowy, Krum częściowo przetrasmutował się w rekina, a Harry użył skrzeloziela, które dostał od Zgredka. Wszyscy reprezentanci jednocześnie zanurzyli się pod wodę i ruszyli w kierunku trytonów. Fleur została jednak spłoszona przez druzgotki i nie dokończyła zadania. Jako pierwszy na miejsce dotarł Harry, gdzie dowiedział się, że każdy reprezentant musi uratować osobę, z którą jest blisko związany. W przypadku Harry'ego był to Ron, dla Wiktora Hermiona, dla Cedrika Cho, a dla Fleur jej młodsza siostra, Gabrielle. Harry początkowo chciał uratować wszystkich. Po chwili przybył jednak Cedrik, który uratował Cho, a po chwili także Wiktor, który zabrał ze sobą Hermionę. Jednak Fleur długo się nie pojawiała, dlatego Harry mimo sprzeciwu trytonów wypłynął na powierzchnię nie tylko z Ronem, ale także z Gabrielle. Na powierzchni okazało się, że zakładnikom tak naprawdę nic nie groziło. Harry był zły na siebie, że zajął dopiero trzecie miejsce przez swoje bohaterstwo. Jednak sędziowie postanowili dać mu za moralne postępowanie ostatecznie drugie miejsce w tej konkurencji. Pierwsze miejsce padło łupem Cedrika, trzecie Kruma, a Fleur, ponieważ nie ukończyła zadania, została sklasyfikowana na ostatnim miejscu. |
Największą przeszkodą w drugim zadaniu było znalezienie sposobu na oddychanie pod wodą. Fleur i Cedrik użyli do tego celu zaklęcia Bąblogłowy, Krum częściowo przetrasmutował się w rekina, a Harry użył skrzeloziela, które dostał od Zgredka. Wszyscy reprezentanci jednocześnie zanurzyli się pod wodę i ruszyli w kierunku trytonów. Fleur została jednak spłoszona przez druzgotki i nie dokończyła zadania. Jako pierwszy na miejsce dotarł Harry, gdzie dowiedział się, że każdy reprezentant musi uratować osobę, z którą jest blisko związany. W przypadku Harry'ego był to Ron, dla Wiktora Hermiona, dla Cedrika Cho, a dla Fleur jej młodsza siostra, Gabrielle. Harry początkowo chciał uratować wszystkich. Po chwili przybył jednak Cedrik, który uratował Cho, a po chwili także Wiktor, który zabrał ze sobą Hermionę. Jednak Fleur długo się nie pojawiała, dlatego Harry mimo sprzeciwu trytonów wypłynął na powierzchnię nie tylko z Ronem, ale także z Gabrielle. Na powierzchni okazało się, że zakładnikom tak naprawdę nic nie groziło. Harry był zły na siebie, że zajął dopiero trzecie miejsce przez swoje bohaterstwo. Jednak sędziowie postanowili dać mu za moralne postępowanie ostatecznie drugie miejsce w tej konkurencji. Pierwsze miejsce padło łupem Cedrika, trzecie Kruma, a Fleur, ponieważ nie ukończyła zadania, została sklasyfikowana na ostatnim miejscu. |
||
Jedną z zagadek Turnieju była tajemnicza choroba Bartemiusza Croucha Sr, którego podczas zadań musiał zastępować Percy. Pewnego dnia Wiktor i Harry znaleźli go w Zakazanym Lesie. Harry pobiegł poinformować o tym dyrektora, a Krum został z Crouchem. Jednak gdy Dumbledore przybył na miejsce, Wiktor był oszołomiony, a Bartemiusz zniknął. |
Jedną z zagadek Turnieju była tajemnicza choroba Bartemiusza Croucha Sr, którego podczas zadań musiał zastępować Percy. Pewnego dnia Wiktor i Harry znaleźli go w Zakazanym Lesie. Harry pobiegł poinformować o tym dyrektora, a Krum został z Crouchem. Jednak gdy Dumbledore przybył na miejsce, Wiktor był oszołomiony, a Bartemiusz zniknął. |
||
− | [[Plik:Turniej4.jpg| |
+ | [[Plik:Turniej4.jpg|lewo]] |
W trzecim zadaniu należało znaleźć ukryty w labiryncie Puchar Trójmagiczny. Ten, kto pierwszy dotknie Puchar miał zostać zwycięzcą. Nie było to jednak proste, ponieważ w labiryncie czaiły się różne niebezpieczeństwa. Gdyby nie radzili sobie z zadaniem i groziłoby im niebezpieczeństwo, mieli możliwość wyczarowania czerwonej iskry, która oznaczała wycofanie się z rywalizacji. Reprezentanci wchodzili do labiryntu zgodnie z kolejnością wyników, które uzyskali w poprzednich zadaniach. Jako pierwsi weszli Harry i Cedrik, następny był Wiktor, a jako ostatnia ruszyła Fleur. Podczas zadania Krum niespodziewanie zaatakował Fleur, przez co musiała wycofać się z rywalizacji. Próbował on wyeliminować z rywalizacji także Cedrika, jednak został oszołomiony przez Harry'ego. Jak się później okazało Wiktor był pod działaniem Imperiusa. Cedrik i Harry razem dotarli do Pucharu. Nie mogli się zdecydować, kto ma go dotknąć, więc zrobili to wspólnie, ponieważ w obu przypadkach i tak wygrywa Hogwart. Puchar niespodziewanie okazał się jednak świstoklikiem. |
W trzecim zadaniu należało znaleźć ukryty w labiryncie Puchar Trójmagiczny. Ten, kto pierwszy dotknie Puchar miał zostać zwycięzcą. Nie było to jednak proste, ponieważ w labiryncie czaiły się różne niebezpieczeństwa. Gdyby nie radzili sobie z zadaniem i groziłoby im niebezpieczeństwo, mieli możliwość wyczarowania czerwonej iskry, która oznaczała wycofanie się z rywalizacji. Reprezentanci wchodzili do labiryntu zgodnie z kolejnością wyników, które uzyskali w poprzednich zadaniach. Jako pierwsi weszli Harry i Cedrik, następny był Wiktor, a jako ostatnia ruszyła Fleur. Podczas zadania Krum niespodziewanie zaatakował Fleur, przez co musiała wycofać się z rywalizacji. Próbował on wyeliminować z rywalizacji także Cedrika, jednak został oszołomiony przez Harry'ego. Jak się później okazało Wiktor był pod działaniem Imperiusa. Cedrik i Harry razem dotarli do Pucharu. Nie mogli się zdecydować, kto ma go dotknąć, więc zrobili to wspólnie, ponieważ w obu przypadkach i tak wygrywa Hogwart. Puchar niespodziewanie okazał się jednak świstoklikiem. |
||
− | [[Plik:Ced.jpg| |
+ | [[Plik:Ced.jpg|prawo]] |
Cedrik i Harry znaleźli się na cmentarzu w Little Hangleton. Tam czekał na nich Glizdogon i Lord Voldemort. Peter na rozkaz Czarnego Pana zabił Diggory'ego. Następnie został wykonany starożytny rytuał, dzięki któremu Czarny Pan odzyskał ciało. Po jego odzyskaniu Lord Voldemort stoczył pojedynek z Harrym, podczas którego wystąpił efekt Priori Incantatem. Pojawiły się echa ostatnich ofiar Lorda Voldemorta, dzięki którym Harry'emu udało się teleportować spowrotem do Hogwartu razem z ciałem Cedrika. |
Cedrik i Harry znaleźli się na cmentarzu w Little Hangleton. Tam czekał na nich Glizdogon i Lord Voldemort. Peter na rozkaz Czarnego Pana zabił Diggory'ego. Następnie został wykonany starożytny rytuał, dzięki któremu Czarny Pan odzyskał ciało. Po jego odzyskaniu Lord Voldemort stoczył pojedynek z Harrym, podczas którego wystąpił efekt Priori Incantatem. Pojawiły się echa ostatnich ofiar Lorda Voldemorta, dzięki którym Harry'emu udało się teleportować spowrotem do Hogwartu razem z ciałem Cedrika. |
||
Linia 472: | Linia 461: | ||
|- |
|- |
||
! style="font-size:38px; color: #731111; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:38px; color: #731111; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Plot_Holes15.png| |
+ | [[Plik:Plot_Holes15.png|centruj]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color:#dba183; border-color: white; color:black;"| |
|style="background-color:#dba183; border-color: white; color:black;"| |
||
Linia 483: | Linia 472: | ||
Kolejny raz chciałem Wam podziękować za miłe komentarze (niemiłych na szczęście jeszcze nie było. Jeszcze. ) i udział w dyskusji odnośnie numeru, a tych którzy jeszcze nie zagościli w dyspucie zachęcam do wyrażenia własnej opinii – to dzięki Wam przecież wiemy czy gazeta idzie w dobrą stronę :) |
Kolejny raz chciałem Wam podziękować za miłe komentarze (niemiłych na szczęście jeszcze nie było. Jeszcze. ) i udział w dyskusji odnośnie numeru, a tych którzy jeszcze nie zagościli w dyspucie zachęcam do wyrażenia własnej opinii – to dzięki Wam przecież wiemy czy gazeta idzie w dobrą stronę :) |
||
<center>***</center> |
<center>***</center> |
||
− | [[Plik:Mario_squad.jpg| |
+ | [[Plik:Mario_squad.jpg|centruj]] |
<center>'''Hydraulik jednak się znalazł.'''</center> |
<center>'''Hydraulik jednak się znalazł.'''</center> |
||
Dzisiaj zaczniemy od nieco innej strony – zamiast nowego “Plot hole” przedstawimy rozwiązanie jednego z już poruszonych. W poprzednim numerze pisałem o lukach związanych z wątkiem Komnaty Tajemnic. Dzięki pomocy redakcji udało się znaleźć wytłumaczenie większości poruszonych wątków. Rozwiązanie pojawiło się jakiś czas temu w serwisie Pottermore -tak jak wspomniałem J.K.Rowling często odpowiada tam na zapytania fanów i wyjaśnia wiele rzeczy których nie udało jej się objaśnić w książkach. Co do naszego Plot Hole autorka jak się okazuje poszła po najmniejszej linii oporu i zwyczajnie stworzyła dziedzica Slytherina, który pojawił się we właściwym czasie i właściwym miejscu. |
Dzisiaj zaczniemy od nieco innej strony – zamiast nowego “Plot hole” przedstawimy rozwiązanie jednego z już poruszonych. W poprzednim numerze pisałem o lukach związanych z wątkiem Komnaty Tajemnic. Dzięki pomocy redakcji udało się znaleźć wytłumaczenie większości poruszonych wątków. Rozwiązanie pojawiło się jakiś czas temu w serwisie Pottermore -tak jak wspomniałem J.K.Rowling często odpowiada tam na zapytania fanów i wyjaśnia wiele rzeczy których nie udało jej się objaśnić w książkach. Co do naszego Plot Hole autorka jak się okazuje poszła po najmniejszej linii oporu i zwyczajnie stworzyła dziedzica Slytherina, który pojawił się we właściwym czasie i właściwym miejscu. |
||
− | [[Plik:Mario_Potter.jpg| |
+ | [[Plik:Mario_Potter.jpg|centruj]] |
Mowa tu o Corvinusie Gaunt, czarodzieju urodzonym w XVII wieku, bezpośrednim potomku Salazara Slytherina, który był uczniem Hogwartu w czasie gdy w zamku instalowano kanalizację i hydraulikę (tutaj ciekawostka – zanim dokonano tych zmian czarodzieje zwyczajnie "załatwiali swoje sprawy" tam gdzie popadło, a na "dowody zbronii" rzucali czar zniknięcia...ciekawe cóż ich skłoniło żeby tak "genialny" system zamienić na mugolskie rozwiązanie z rurami...). Co do samego Corvinusa - nie wiemy na którym roku był w momencie remontu aczkolwiek możemy podejrzewać, że był już całkiem zaawansowanym czarodziejem skoro udało mu się zamaskować wejście bez wiedzy budowniczych. Informacja o Komnacie Tajemnic i miejscu ukrycia wejścia do niej była później przekazywana wśród kolejnych pokoleń Gauntów, jednak aż do czasu Toma Riddle'a nikomu nie starczyło odwagi aby wypuścić na zewnątrz żyjącego w komnacie Bazyliszka. Swoją drogą ciekawi mnie co Potwór Slytherina robił tam sam przez 1000 lat? |
Mowa tu o Corvinusie Gaunt, czarodzieju urodzonym w XVII wieku, bezpośrednim potomku Salazara Slytherina, który był uczniem Hogwartu w czasie gdy w zamku instalowano kanalizację i hydraulikę (tutaj ciekawostka – zanim dokonano tych zmian czarodzieje zwyczajnie "załatwiali swoje sprawy" tam gdzie popadło, a na "dowody zbronii" rzucali czar zniknięcia...ciekawe cóż ich skłoniło żeby tak "genialny" system zamienić na mugolskie rozwiązanie z rurami...). Co do samego Corvinusa - nie wiemy na którym roku był w momencie remontu aczkolwiek możemy podejrzewać, że był już całkiem zaawansowanym czarodziejem skoro udało mu się zamaskować wejście bez wiedzy budowniczych. Informacja o Komnacie Tajemnic i miejscu ukrycia wejścia do niej była później przekazywana wśród kolejnych pokoleń Gauntów, jednak aż do czasu Toma Riddle'a nikomu nie starczyło odwagi aby wypuścić na zewnątrz żyjącego w komnacie Bazyliszka. Swoją drogą ciekawi mnie co Potwór Slytherina robił tam sam przez 1000 lat? |
||
<center>***</center> |
<center>***</center> |
||
− | [[Plik:Nuda.jpg| |
+ | [[Plik:Nuda.jpg|centruj]] |
<center>'''Magiczne emocje.'''</center> |
<center>'''Magiczne emocje.'''</center> |
||
Linia 500: | Linia 489: | ||
<center>***</center> |
<center>***</center> |
||
− | [[Plik:Świstoklik.jpg| |
+ | [[Plik:Świstoklik.jpg|centruj|500px]] |
<center>'''Produkt niezgodny z opisem.'''</center> |
<center>'''Produkt niezgodny z opisem.'''</center> |
||
Świstoklik, co do którego fani na całym świecie zgłaszają swoje zastrzeżenia już od momentu premiery książki. Wpierw przypomnijmy sobie co nasza wiki mówi na temat podróży świstoklikami: "Przeniesienie za pomocą tego przedmiotu jest zwykle dokładnie określone czasowo i dlatego bardzo ważne jest dotknięcie świstoklika w odpowiednim momencie." Oczywiście nasz świstoklik działa inaczej – aktywuje go dotyk, nie czas. Idziemy zatem dalej i patrzymy co jeszcze nasza wiki może nam powiedzieć o świstoklikach: "Większość świstoklików ma działanie jednorazowe, przenosząc podróżujących tylko raz,w jedno ściśle określone miejsce - takie działanie miał np. śwstokliki używane podczas Mistrzostw, które po wykorzystaniu były zbierane jako bezużyteczne już przedmioty ". Naszego Pucharu rzecz jasna się to nie tyczy również. Możnaby rzec – limited edyszyn. |
Świstoklik, co do którego fani na całym świecie zgłaszają swoje zastrzeżenia już od momentu premiery książki. Wpierw przypomnijmy sobie co nasza wiki mówi na temat podróży świstoklikami: "Przeniesienie za pomocą tego przedmiotu jest zwykle dokładnie określone czasowo i dlatego bardzo ważne jest dotknięcie świstoklika w odpowiednim momencie." Oczywiście nasz świstoklik działa inaczej – aktywuje go dotyk, nie czas. Idziemy zatem dalej i patrzymy co jeszcze nasza wiki może nam powiedzieć o świstoklikach: "Większość świstoklików ma działanie jednorazowe, przenosząc podróżujących tylko raz,w jedno ściśle określone miejsce - takie działanie miał np. śwstokliki używane podczas Mistrzostw, które po wykorzystaniu były zbierane jako bezużyteczne już przedmioty ". Naszego Pucharu rzecz jasna się to nie tyczy również. Możnaby rzec – limited edyszyn. |
||
Linia 509: | Linia 498: | ||
<center>***</center> |
<center>***</center> |
||
− | [[Plik:Leaky.jpg| |
+ | [[Plik:Leaky.jpg|centruj|500px]] |
<center>'''Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.'''</center> |
<center>'''Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.'''</center> |
||
A propos nierozpoznanych – taki mały bonus na koniec... |
A propos nierozpoznanych – taki mały bonus na koniec... |
||
Linia 539: | Linia 528: | ||
|- |
|- |
||
! style="font-size:38px; color: #731111; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:38px; color: #731111; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:HP_od_kuchni15.png| |
+ | [[Plik:HP_od_kuchni15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color: #993300; border-color: white; color:white;"| |
|style="background-color: #993300; border-color: white; color:white;"| |
||
Linia 545: | Linia 534: | ||
Czy to jakie postacie i w jaki sposób zginęły jest przypadkowe? Czy śmierci w „Harrym Potterze” mają jakiś sens? |
Czy to jakie postacie i w jaki sposób zginęły jest przypadkowe? Czy śmierci w „Harrym Potterze” mają jakiś sens? |
||
− | [[Plik:Lily_protects_Harry.jpg| |
+ | [[Plik:Lily_protects_Harry.jpg|lewo|250px]] |
Przez pierwsze trzy części nie jesteśmy świadkami żadnej śmierci, a te nieliczne, o których dowiadujemy się podczas lektury, nie wywołują zbyt dużych emocji. Jedynym wyjątkiem jest zamordowanie Lily i Jamesa Potterów przez Voldemorta. Oczywistym jest, że ta śmierć jest bardzo ważna pod względem fabularnym – bez niej cała historia nie powstałaby. Praktycznie wszystko, co składa się na treść książek jest konsekwencją tego wydarzenia – począwszy od podrzucenia Harry’ego Dursleyom, aż do śmierci Voldemorta. |
Przez pierwsze trzy części nie jesteśmy świadkami żadnej śmierci, a te nieliczne, o których dowiadujemy się podczas lektury, nie wywołują zbyt dużych emocji. Jedynym wyjątkiem jest zamordowanie Lily i Jamesa Potterów przez Voldemorta. Oczywistym jest, że ta śmierć jest bardzo ważna pod względem fabularnym – bez niej cała historia nie powstałaby. Praktycznie wszystko, co składa się na treść książek jest konsekwencją tego wydarzenia – począwszy od podrzucenia Harry’ego Dursleyom, aż do śmierci Voldemorta. |
||
Linia 552: | Linia 541: | ||
To wydarzenie prowadzi nas bezpośrednio do sceny na cmentarzu w Little Hangleton. Śmierć Cedrika jest pierwszą, z którą mogą się wiązać jakieś emocje. Tę postać mieliśmy okazję poznać lepiej podczas Turnieju Trójmagicznego – był on reprezentantem Hogwartu, okazał się uczciwy i honorowy. Istotny jest sposób w jaki został on zamordowany. Voldemort wydał na niego wyrok mówiąc: „Zabij niepotrzebnego”. Pokazuje nam to, że dla Czarnego Pana nawet jeden z najlepszych uczniów jest tylko drobną niedogodnością i w żaden sposób nie może się mierzyć z Voldemortem i jego poplecznikami. Wydaje mi się, że w ten sposób autorka chciała też jasno zaznaczyć, że odtąd historia będzie się stawać coraz mroczniejsza i że jest to punkt zwrotny całej opowieści. |
To wydarzenie prowadzi nas bezpośrednio do sceny na cmentarzu w Little Hangleton. Śmierć Cedrika jest pierwszą, z którą mogą się wiązać jakieś emocje. Tę postać mieliśmy okazję poznać lepiej podczas Turnieju Trójmagicznego – był on reprezentantem Hogwartu, okazał się uczciwy i honorowy. Istotny jest sposób w jaki został on zamordowany. Voldemort wydał na niego wyrok mówiąc: „Zabij niepotrzebnego”. Pokazuje nam to, że dla Czarnego Pana nawet jeden z najlepszych uczniów jest tylko drobną niedogodnością i w żaden sposób nie może się mierzyć z Voldemortem i jego poplecznikami. Wydaje mi się, że w ten sposób autorka chciała też jasno zaznaczyć, że odtąd historia będzie się stawać coraz mroczniejsza i że jest to punkt zwrotny całej opowieści. |
||
− | [[Plik:Siriusveil.jpg| |
+ | [[Plik:Siriusveil.jpg|prawo|300px]] |
W kolejnej części, po dramatycznych wydarzeniach, następuje chwila spokoju – Voldemort nie decyduje się działać jawnie, a Zakon Feniksa gromadzi siły do walki. Jest to jednak tylko cisza przed burzą - na końcu książki jesteśmy świadkami walki w Ministerstwie Magii oraz śmierci Syriusza Blacka. Wielu czytelników uważa, że ten bohater nie powinien zginąć, jednak moim zdaniem nie jest to bezsensowne. Po pierwsze, śmierć Syriusza doskonale oddaje jego charakter – nie był to człowiek, który mógłby siedzieć w domu, gdy inni narażają życie ratując jego syna chrzestnego. Była to osoba nieco lekkomyślna, ale odważna i gotowa oddać życie za swoich bliskich. Wszystkie te cechy są ukazane w scenie jego śmierci, gdy ginie w walce, broniąc Harry’ego. Jest także druga strona medalu – to, że Syriusz zginął jest w pewien sposób konsekwencją jego zachowania wobec Stworka, a także skłonności Harry’ego do ratowania innych za wszelką cenę. Poprzez tą śmierć autorka próbuje również pokazać uczucia towarzyszące stracie bliskiej osoby - cierpimy razem z Harrym i czujemy żal, że ta postać nigdy więcej się nie pojawi. |
W kolejnej części, po dramatycznych wydarzeniach, następuje chwila spokoju – Voldemort nie decyduje się działać jawnie, a Zakon Feniksa gromadzi siły do walki. Jest to jednak tylko cisza przed burzą - na końcu książki jesteśmy świadkami walki w Ministerstwie Magii oraz śmierci Syriusza Blacka. Wielu czytelników uważa, że ten bohater nie powinien zginąć, jednak moim zdaniem nie jest to bezsensowne. Po pierwsze, śmierć Syriusza doskonale oddaje jego charakter – nie był to człowiek, który mógłby siedzieć w domu, gdy inni narażają życie ratując jego syna chrzestnego. Była to osoba nieco lekkomyślna, ale odważna i gotowa oddać życie za swoich bliskich. Wszystkie te cechy są ukazane w scenie jego śmierci, gdy ginie w walce, broniąc Harry’ego. Jest także druga strona medalu – to, że Syriusz zginął jest w pewien sposób konsekwencją jego zachowania wobec Stworka, a także skłonności Harry’ego do ratowania innych za wszelką cenę. Poprzez tą śmierć autorka próbuje również pokazać uczucia towarzyszące stracie bliskiej osoby - cierpimy razem z Harrym i czujemy żal, że ta postać nigdy więcej się nie pojawi. |
||
W szóstym tomie historia staje się jeszcze mroczniejsza – cały świat czarodziejski musi się zmierzyć z największym od dawna zagrożeniem, jakim jest powrót Lorda Voldemorta. Przez większą część książki jesteśmy informowani o śmierci coraz to nowych osób. Część z tych postaci jest nam nieznana jak np. dziecko zabite przez Fenrira Greybacka, ale część (np. Amelię Bones) poznaliśmy i zdążyliśmy polubić. Te wszystkie morderstwa mają na celu wprowadzenie atmosfery zagrożenia i niepokoju. Wszędzie dokoła giną ludzie i chociaż Hogwart wciąż pozostaje bezpieczny, to nawet uczniów ta sytuacja dotyka bezpośrednio, kiedy śmierć ponoszą członkowie ich rodzin. Wszyscy są bezsilni i mogą tylko z niepokojem czekać na kolejne tragiczne informacje. Te uczucia udzielają się nam i pozwalają lepiej wczuć się w przedstawianą historię. |
W szóstym tomie historia staje się jeszcze mroczniejsza – cały świat czarodziejski musi się zmierzyć z największym od dawna zagrożeniem, jakim jest powrót Lorda Voldemorta. Przez większą część książki jesteśmy informowani o śmierci coraz to nowych osób. Część z tych postaci jest nam nieznana jak np. dziecko zabite przez Fenrira Greybacka, ale część (np. Amelię Bones) poznaliśmy i zdążyliśmy polubić. Te wszystkie morderstwa mają na celu wprowadzenie atmosfery zagrożenia i niepokoju. Wszędzie dokoła giną ludzie i chociaż Hogwart wciąż pozostaje bezpieczny, to nawet uczniów ta sytuacja dotyka bezpośrednio, kiedy śmierć ponoszą członkowie ich rodzin. Wszyscy są bezsilni i mogą tylko z niepokojem czekać na kolejne tragiczne informacje. Te uczucia udzielają się nam i pozwalają lepiej wczuć się w przedstawianą historię. |
||
− | [[Plik:Dumbledore_śmierć.jpg| |
+ | [[Plik:Dumbledore_śmierć.jpg|lewo|300px]] |
Najbardziej istotna w tym tomie jest bez wątpienia śmierć Albusa Dumbledore’a. Zaskakujące jest nie tylko to, że zostaje on zabity ale też to, w jaki sposób się to odbyło. Na to zdarzenie można spojrzeć dwojako - kiedy nie znamy całej historii, jest to dla nas wielki szok – nie chce nam się wierzyć, że autorka uśmierciła jednego z największych czarodziejów, i to jeszcze bez walki. Jest to kulminacja budowania atmosfery zagrożenia - po śmierci Dumbledore’a, jedynej osoby której bał się Voldemort, szansa na wygranie z Czarnym Panem wydaje się znikoma. Kiedy ze wspomnień Snape’a dowiadujemy się prawdy, to wydarzenie nabiera zupełnie innego sensu. Doskonale ukazuje ono jaki, tak naprawdę, był Albus. Nie był on człowiekiem nieomylnym, a jego śmierć to konsekwencja popełnionych przez niego błędów, zarówno w młodości jak i wiele lat później. Z drugiej strony, robił on wszystko aby pokonać Voldemorta i nawet swoją śmierć starał się zaaranżować tak, aby pokrzyżować jego plany. |
Najbardziej istotna w tym tomie jest bez wątpienia śmierć Albusa Dumbledore’a. Zaskakujące jest nie tylko to, że zostaje on zabity ale też to, w jaki sposób się to odbyło. Na to zdarzenie można spojrzeć dwojako - kiedy nie znamy całej historii, jest to dla nas wielki szok – nie chce nam się wierzyć, że autorka uśmierciła jednego z największych czarodziejów, i to jeszcze bez walki. Jest to kulminacja budowania atmosfery zagrożenia - po śmierci Dumbledore’a, jedynej osoby której bał się Voldemort, szansa na wygranie z Czarnym Panem wydaje się znikoma. Kiedy ze wspomnień Snape’a dowiadujemy się prawdy, to wydarzenie nabiera zupełnie innego sensu. Doskonale ukazuje ono jaki, tak naprawdę, był Albus. Nie był on człowiekiem nieomylnym, a jego śmierć to konsekwencja popełnionych przez niego błędów, zarówno w młodości jak i wiele lat później. Z drugiej strony, robił on wszystko aby pokonać Voldemorta i nawet swoją śmierć starał się zaaranżować tak, aby pokrzyżować jego plany. |
||
Linia 566: | Linia 555: | ||
Śmierć Petera Pettigrew jest bardzo istotna dla ukazania tej postaci. Jest to bohater na pozór całkowicie negatywny, ale to, że zginął, ponieważ zawahał się przed zabiciem Harry’ego powinno skłonić nas do refleksji. Nie wiadomo, czy był to jedynie chwilowy akt miłosierdzia, czy przejaw drzemiącego w nim dobra, ale na pewno nie pozwala nam to patrzeć na niego tak jednowymiarowo jak wcześniej. To że został uduszony przez rękę, którą otrzymał od Czarnego Pana pokazuje także, że Voldemort nie toleruje nawet najmniejszej słabości u swoich popleczników i srogo ich za to karze. |
Śmierć Petera Pettigrew jest bardzo istotna dla ukazania tej postaci. Jest to bohater na pozór całkowicie negatywny, ale to, że zginął, ponieważ zawahał się przed zabiciem Harry’ego powinno skłonić nas do refleksji. Nie wiadomo, czy był to jedynie chwilowy akt miłosierdzia, czy przejaw drzemiącego w nim dobra, ale na pewno nie pozwala nam to patrzeć na niego tak jednowymiarowo jak wcześniej. To że został uduszony przez rękę, którą otrzymał od Czarnego Pana pokazuje także, że Voldemort nie toleruje nawet najmniejszej słabości u swoich popleczników i srogo ich za to karze. |
||
− | [[Plik:Dobby_death.gif| |
+ | [[Plik:Dobby_death.gif|prawo|300px]] |
Jedną z najsmutniejszych śmierci, o którą wielu czytelników ma pretensje do Joanne K. Rowling, jest śmierć Zgredka. Czy mogła mieć ona jakiś cel w uśmierceniu tak niewinnego i lubianego bohatera? Przede wszystkim jest to jedna z ofiar walki z Voldemortem. Autorka, odwołując się do naszych emocji, choć w pewnym stopniu stara się przybliżyć jak straszna jest wojna i dokąd prowadzi ślepe wyznawanie jakiejś idei. Ofiarami wszystkich konfliktów bardzo często stają się osoby, które niczym nie zawiniły. Warto również zwrócić uwagę na to, że tym który poświęcił się dla innych był skrzat domowy – istota pogardzana przez wielu czarodziejów. Był gotowy zaryzykować wszystko by ratować Harry’ego i jego przyjaciół i zapłacił za to najwyższą cenę. Doskonale oddaje to głębię charakteru tej postaci i pokazuje, że ci którymi gardzimy mogą być warci znacznie więcej niż nam się wydaje. |
Jedną z najsmutniejszych śmierci, o którą wielu czytelników ma pretensje do Joanne K. Rowling, jest śmierć Zgredka. Czy mogła mieć ona jakiś cel w uśmierceniu tak niewinnego i lubianego bohatera? Przede wszystkim jest to jedna z ofiar walki z Voldemortem. Autorka, odwołując się do naszych emocji, choć w pewnym stopniu stara się przybliżyć jak straszna jest wojna i dokąd prowadzi ślepe wyznawanie jakiejś idei. Ofiarami wszystkich konfliktów bardzo często stają się osoby, które niczym nie zawiniły. Warto również zwrócić uwagę na to, że tym który poświęcił się dla innych był skrzat domowy – istota pogardzana przez wielu czarodziejów. Był gotowy zaryzykować wszystko by ratować Harry’ego i jego przyjaciół i zapłacił za to najwyższą cenę. Doskonale oddaje to głębię charakteru tej postaci i pokazuje, że ci którymi gardzimy mogą być warci znacznie więcej niż nam się wydaje. |
||
− | [[Plik:Tonks_lupinn.png| |
+ | [[Plik:Tonks_lupinn.png|lewo]] |
Bitwa o Hogwart, to wydarzenie, w którym ginie bardzo wielu bohaterów, także tych dobrze znanych i lubianych. Praktycznie każda z tych śmierci ma, chociaż w jakimś stopniu, oddać okropieństwa wojny i pokazać jak wysoką cenę trzeba było zapłacić za zwycięstwo i osiągnięcie pokoju. Mają one również wywołać w nas silne emocje i sprawić, że finał całej historii głęboko zapadnie nam w pamięć. Moim zdaniem taki cel ma uśmiercenie Freda, Lupina, Tonks, Colina i Lavender. Buduje to atmosferę klęski i beznadziei. |
Bitwa o Hogwart, to wydarzenie, w którym ginie bardzo wielu bohaterów, także tych dobrze znanych i lubianych. Praktycznie każda z tych śmierci ma, chociaż w jakimś stopniu, oddać okropieństwa wojny i pokazać jak wysoką cenę trzeba było zapłacić za zwycięstwo i osiągnięcie pokoju. Mają one również wywołać w nas silne emocje i sprawić, że finał całej historii głęboko zapadnie nam w pamięć. Moim zdaniem taki cel ma uśmiercenie Freda, Lupina, Tonks, Colina i Lavender. Buduje to atmosferę klęski i beznadziei. |
||
− | [[Plik:Snape_death.jpg| |
+ | [[Plik:Snape_death.jpg|mały|300px]] |
Severus Snape to kolejna ofiara wojny z Voldemortem. Początkowo jego śmierć nie wzrusza nas tak bardzo, jednak gdy poznajemy jego wspomnienia staje się dużo bardziej bolesna. Ukazuje ona jego wielką lojalność, niezłomność, odwagę i miłość, aż do końca życia. Jednak tak naprawdę (zabrzmi to kontrowersyjnie i cynicznie), martwy Snape jest dużo lepszym materiałem na bohatera. Gdy ginie, jego historia staje się smutniejsza i bardziej dramatyczna, a wszystko to, czego się dowiadujemy z jego wspomnień nabiera mocy. Tylko to, że miał zginąć sprawiło, że podzielił się on z Harrym informacjami o swojej przeszłości. Ta śmierć pozwala na całkowitą zmianę naszego postrzegania tej postaci i w ten sposób ze złoczyńcy Snape staje się bohaterem. |
Severus Snape to kolejna ofiara wojny z Voldemortem. Początkowo jego śmierć nie wzrusza nas tak bardzo, jednak gdy poznajemy jego wspomnienia staje się dużo bardziej bolesna. Ukazuje ona jego wielką lojalność, niezłomność, odwagę i miłość, aż do końca życia. Jednak tak naprawdę (zabrzmi to kontrowersyjnie i cynicznie), martwy Snape jest dużo lepszym materiałem na bohatera. Gdy ginie, jego historia staje się smutniejsza i bardziej dramatyczna, a wszystko to, czego się dowiadujemy z jego wspomnień nabiera mocy. Tylko to, że miał zginąć sprawiło, że podzielił się on z Harrym informacjami o swojej przeszłości. Ta śmierć pozwala na całkowitą zmianę naszego postrzegania tej postaci i w ten sposób ze złoczyńcy Snape staje się bohaterem. |
||
Linia 588: | Linia 577: | ||
{|style="border-radius:10px; background:black; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
{|style="border-radius:10px; background:black; border:1px solid #252525; padding:5px; margin-bottom:5px; width:100%;" |
||
! style="font-size:32px; color: #FFD700; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:32px; color: #FFD700; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Co_się_działo_na_hpw15.png| |
+ | [[Plik:Co_się_działo_na_hpw15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
|style="background-color: #99441a; border-color: black; color:white;"| |
|style="background-color: #99441a; border-color: black; color:white;"| |
||
<center>''Witam wszystkich w kolejnym podsumowaniu tego, co działo się na HPW.''</center> |
<center>''Witam wszystkich w kolejnym podsumowaniu tego, co działo się na HPW.''</center> |
||
− | [[Plik:Stworek1.jpg| |
+ | [[Plik:Stworek1.jpg|lewo|300px]] |
Na początku października wybierany był 51. Artykuł Miesiąca. Do edycji zgłoszone zostały 4 artykuły: FinchCressley zajęła się Fredem Weasleyem, Mattibu rozbudował Stworka, Rosa dodała treść do Zygmunta Budge, a Sensualna zwiększyła o ponad 80 tysięcy bajtów objętość artykułu o Severusie Snapie. Okazało się jednak, że tak duża rozbudowa nie gwarantuje wygranej. Od ilości ważniejsza jest jakość, a w tej kwestii najlepsza okazała się rozbudowa dokonana przez Mattibu i to właśnie dało mu wygraną. Gratuluję autorowi udanej pracy i życzę dalszych sukcesów. |
Na początku października wybierany był 51. Artykuł Miesiąca. Do edycji zgłoszone zostały 4 artykuły: FinchCressley zajęła się Fredem Weasleyem, Mattibu rozbudował Stworka, Rosa dodała treść do Zygmunta Budge, a Sensualna zwiększyła o ponad 80 tysięcy bajtów objętość artykułu o Severusie Snapie. Okazało się jednak, że tak duża rozbudowa nie gwarantuje wygranej. Od ilości ważniejsza jest jakość, a w tej kwestii najlepsza okazała się rozbudowa dokonana przez Mattibu i to właśnie dało mu wygraną. Gratuluję autorowi udanej pracy i życzę dalszych sukcesów. |
||
Linia 599: | Linia 588: | ||
6 października rozpoczęło się głosowanie na nowych moderatorów czatu i Discorda. Kandydatami na to stanowisko byliśmy ja i Kamcia. Oboje zdobyliśmy w trwającym tydzień głosowaniu społeczności przewagę głosów za nad przeciw i dostaliśmy uprawnienia na okres próbny, który trwa do 13 listopada 2017 roku. Jeśli dobrze się spiszemy na nowych stanowiskach, to zachowamy je na stałe. Należy również wspomnieć, że w przypadku Kamcii okres próbny obejmuje również nadrobienie edycji. Spowodowane jest to faktem, że nie posiadała na dzień głosowania 200 edycji w przestrzeni głównej, co jest jednym z wymogów na stanowisko moderatora czatu. |
6 października rozpoczęło się głosowanie na nowych moderatorów czatu i Discorda. Kandydatami na to stanowisko byliśmy ja i Kamcia. Oboje zdobyliśmy w trwającym tydzień głosowaniu społeczności przewagę głosów za nad przeciw i dostaliśmy uprawnienia na okres próbny, który trwa do 13 listopada 2017 roku. Jeśli dobrze się spiszemy na nowych stanowiskach, to zachowamy je na stałe. Należy również wspomnieć, że w przypadku Kamcii okres próbny obejmuje również nadrobienie edycji. Spowodowane jest to faktem, że nie posiadała na dzień głosowania 200 edycji w przestrzeni głównej, co jest jednym z wymogów na stanowisko moderatora czatu. |
||
− | [[Plik:Skaneł.jpg| |
+ | [[Plik:Skaneł.jpg|prawo|300px]] |
Tego samego dnia, kiedy skończyło się głosowanie na moderatorów, głosować zaczęto na L Fan Art. Kategorią jubileuszowej edycji była czarna magia. W tej edycji wzięły udział prace 7 użytkowników: FanaPottera, Isthealice, Savy2017, Addamka09, Rosy1905, Caairo11 oraz BlackAngel92. Pierwsze miejsce o zaledwie punkt przed Delphini autorstwa Isthealice zajął Mroczny znak narysowany przez FanaPottera/ Gratuluję jej wygranej a pozostałym uczestnikom udanych prac. |
Tego samego dnia, kiedy skończyło się głosowanie na moderatorów, głosować zaczęto na L Fan Art. Kategorią jubileuszowej edycji była czarna magia. W tej edycji wzięły udział prace 7 użytkowników: FanaPottera, Isthealice, Savy2017, Addamka09, Rosy1905, Caairo11 oraz BlackAngel92. Pierwsze miejsce o zaledwie punkt przed Delphini autorstwa Isthealice zajął Mroczny znak narysowany przez FanaPottera/ Gratuluję jej wygranej a pozostałym uczestnikom udanych prac. |
||
Linia 610: | Linia 599: | ||
<center>***</center> |
<center>***</center> |
||
− | [[Plik:Odkrycie_Miesiąca15.png| |
+ | [[Plik:Odkrycie_Miesiąca15.png|centruj|600px]] |
W tym miesiącu ten tytuł wędruje do Kamcii012. Jak wiadomo, aby mieć szansę na zachowanie stanowiska moderatora czatu musi nadrobić edycję. Podeszła ona jednak do sprawy ambitnie i nie zadowoliły jej drobne edycje. Zamiast tego zaczęła pisać zupełnie nowe artykuły. Nie są one, co prawda pozbawione błędów, ale mimo wszystko wyglądają całkiem dobrze i poszerzają zawartość HPW o nową treść. Liczę na to, że Kamcia jeszcze nie raz zaskoczy nas nowym artykułem zarówno w najbliższym czasie, jak i po upłynięciu okresu próbnego. |
W tym miesiącu ten tytuł wędruje do Kamcii012. Jak wiadomo, aby mieć szansę na zachowanie stanowiska moderatora czatu musi nadrobić edycję. Podeszła ona jednak do sprawy ambitnie i nie zadowoliły jej drobne edycje. Zamiast tego zaczęła pisać zupełnie nowe artykuły. Nie są one, co prawda pozbawione błędów, ale mimo wszystko wyglądają całkiem dobrze i poszerzają zawartość HPW o nową treść. Liczę na to, że Kamcia jeszcze nie raz zaskoczy nas nowym artykułem zarówno w najbliższym czasie, jak i po upłynięciu okresu próbnego. |
||
Linia 626: | Linia 615: | ||
|- |
|- |
||
! style="font-size:50px; color: #FF9900; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:50px; color: #FF9900; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Kartka_z_kalendarza15.png| |
+ | [[Plik:Kartka_z_kalendarza15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
| style="background-color: #dba183; border-color: black; color: black; text-align: justify; column-count:2"| |
| style="background-color: #dba183; border-color: black; color: black; text-align: justify; column-count:2"| |
||
Linia 700: | Linia 689: | ||
|- |
|- |
||
! style="font-size:50px; color:#290e00; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
! style="font-size:50px; color:#290e00; font-weight:normal; border-bottom:1px #252525 solid;" | |
||
− | [[Plik:Podziękowania15.png| |
+ | [[Plik:Podziękowania15.png|centruj|600px]] |
|- |
|- |
||
| style="background-color: #290e00; border-color: black; color: white;"| |
| style="background-color: #290e00; border-color: black; color: white;"| |
||
− | <center>To już koniec numeru. Mam nadzieję, że 15 numer przypadł wam do gustu drodzy czytelnicy. Poruszyliśmy w nim temat Petera, mam nadzieję, że spowoduje to dyskusję o tej postaci. Listopad to już dość zimny miesiąc, wiec życzę wam dużo kawy/herbaty/kakauka i tony ciepłych koców.</center> |
+ | <center>To już koniec numeru. Mam nadzieję, że 15 numer przypadł wam do gustu drodzy czytelnicy. Poruszyliśmy w nim temat Petera, mam nadzieję, że spowoduje to [[Wątek:101552|dyskusję]] o tej postaci. Listopad to już dość zimny miesiąc, wiec życzę wam dużo kawy/herbaty/kakauka i tony ciepłych koców.</center> |
<center>Do następnego,<br> |
<center>Do następnego,<br> |
||
Black</center> |
Black</center> |
||
− | [[Plik:November.jpg| |
+ | [[Plik:November.jpg|centruj|600px]] |
|} |
|} |
||
|-| |
|-| |
||
Redakcja = |
Redakcja = |
||
− | [[Plik:Redakcja15.png| |
+ | [[Plik:Redakcja15.png|centruj]] |
<center>'''BlackAngel92'''</center> |
<center>'''BlackAngel92'''</center> |
||
− | [[ |
+ | [[Plik:SiriusBlack.jpg|centruj|149x149px|BlackAngel92]] |
Blacki to moderator treści i dyskusji na Wiki, a w gazecie jedna z pisarek i od trzynastego numeru redaktor naczelny. Wcześniej poprawiała teksty i pisała, dziś lekko odciążona, odpowiada za „''Dzieje Mugoli''”, zamiennie z „''Wieczorkami u Madame Rosmerty''”, od trzynastego numeru zajmuje się również: „''Ogłoszeniami''” i „''Podziękowaniami''”. Pomaga także nad oprawą graficzną gazety, tworząc szablony. Aktywna w życiu HPW i zawsze skora do pomocy nowym użytkownikom. |
Blacki to moderator treści i dyskusji na Wiki, a w gazecie jedna z pisarek i od trzynastego numeru redaktor naczelny. Wcześniej poprawiała teksty i pisała, dziś lekko odciążona, odpowiada za „''Dzieje Mugoli''”, zamiennie z „''Wieczorkami u Madame Rosmerty''”, od trzynastego numeru zajmuje się również: „''Ogłoszeniami''” i „''Podziękowaniami''”. Pomaga także nad oprawą graficzną gazety, tworząc szablony. Aktywna w życiu HPW i zawsze skora do pomocy nowym użytkownikom. |
||
<center>'''Caairo11'''</center> |
<center>'''Caairo11'''</center> |
||
− | [[Plik:caairo11.png|110px| |
+ | [[Plik:caairo11.png|110px|centruj|Caairo11]] |
− | Caairo dołączył do redakcji od dziesiątego numeru i zajął się „''Tematem Numeru''”, a już od trzynastego numeru działem „''One Shotów''”. |
+ | Caairo dołączył do redakcji od dziesiątego numeru i zajął się „''Tematem Numeru''”, a już od trzynastego numeru działem „''One Shotów''”. Caairo ma głowę pełną pomysłów, co od czternastego numeru zaowocowało nowym działem „''Złote Jajo''”. Paweł, bo tak ma na imię, na wiki dołączył stosunkowo niedawno. Szybko znalazł uznanie wśród społeczności, tworząc niebanalne zagadki na forum, które rozrastając się do liczby już ponad 500. |
<center>'''Damian102'''</center> |
<center>'''Damian102'''</center> |
||
− | [[Plik:240pxLucy Pevensie.jpg| |
+ | [[Plik:240pxLucy Pevensie.jpg|centruj|100px|Damian102]] |
Damian lub Łucja, jak kto woli, to redaktor od ósmego numeru, który relacjonuje nam w gazecie „''Co się działo na HPW''”oraz od czternastego numeru ukazuje nam „''Dzieje Czarodziejów''”. Chociaż konto ma od kilku lat, aktywniejszy w życiu na wiki stał się w okolicach grudnia 2016 roku. Często można spotkać go na czacie, stara się też wypowiadać w wątkach na forum. |
Damian lub Łucja, jak kto woli, to redaktor od ósmego numeru, który relacjonuje nam w gazecie „''Co się działo na HPW''”oraz od czternastego numeru ukazuje nam „''Dzieje Czarodziejów''”. Chociaż konto ma od kilku lat, aktywniejszy w życiu na wiki stał się w okolicach grudnia 2016 roku. Często można spotkać go na czacie, stara się też wypowiadać w wątkach na forum. |
||
<center>'''Brzytwiarz'''</center> |
<center>'''Brzytwiarz'''</center> |
||
− | [[Plik:Brzytwiarz.png| |
+ | [[Plik:Brzytwiarz.png|centruj|110px|Brzytwiarz]] |
Brzytwiarz, zwany też Brzytwą, redaktor od trzynastego numeru. Do magazynu przyszedł z nowym formatem, jakim jest dział: „''Plot Holes''”, od czternastego numeru objął fotel „''Kącika Huncwotów''”. Na wiki zawitał w lipcu 2017 roku, jednak pokazał jak wielką wiedzę posiada rozwiązując zagadkę po zagadce w Łamigłówkach Caario. Spotkać go można na Discodzie HPW w godzinach wieczornych. |
Brzytwiarz, zwany też Brzytwą, redaktor od trzynastego numeru. Do magazynu przyszedł z nowym formatem, jakim jest dział: „''Plot Holes''”, od czternastego numeru objął fotel „''Kącika Huncwotów''”. Na wiki zawitał w lipcu 2017 roku, jednak pokazał jak wielką wiedzę posiada rozwiązując zagadkę po zagadce w Łamigłówkach Caario. Spotkać go można na Discodzie HPW w godzinach wieczornych. |
||
<center>'''Mattibu'''</center> |
<center>'''Mattibu'''</center> |
||
− | [[Plik:Mattibu.png| |
+ | [[Plik:Mattibu.png|centruj|110px|Mattibu]] |
Mattibu, redaktor od czternastego numeru magazynu. Zajmuje się „''Kartką z Kalendarza''” oraz autorskim działem „''HP od kuchni''”. Matti jest z nami od lipca 2017 roku, jednak dał się poznać jako Łamacz Łamigłówek, czy wytrawny edytor. Często go można spotkać na discordzie HPW. |
Mattibu, redaktor od czternastego numeru magazynu. Zajmuje się „''Kartką z Kalendarza''” oraz autorskim działem „''HP od kuchni''”. Matti jest z nami od lipca 2017 roku, jednak dał się poznać jako Łamacz Łamigłówek, czy wytrawny edytor. Często go można spotkać na discordzie HPW. |
||
</tabber> |
</tabber> |
||
+ | |||
+ | {{Gazeta Czarownica |
||
+ | |akt = Numer 15 |
||
+ | |pop = [[Harry Potter Wiki:Numer 14|Numer 14]] |
||
+ | |nast = [[Harry Potter Wiki:Numer 16|Numer 16]] |
||
+ | }} |
||
[[Kategoria:Czarownica]] |
[[Kategoria:Czarownica]] |
Wersja z 23:10, 22 sty 2020
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Blacki to moderator treści i dyskusji na Wiki, a w gazecie jedna z pisarek i od trzynastego numeru redaktor naczelny. Wcześniej poprawiała teksty i pisała, dziś lekko odciążona, odpowiada za „Dzieje Mugoli”, zamiennie z „Wieczorkami u Madame Rosmerty”, od trzynastego numeru zajmuje się również: „Ogłoszeniami” i „Podziękowaniami”. Pomaga także nad oprawą graficzną gazety, tworząc szablony. Aktywna w życiu HPW i zawsze skora do pomocy nowym użytkownikom.
Caairo dołączył do redakcji od dziesiątego numeru i zajął się „Tematem Numeru”, a już od trzynastego numeru działem „One Shotów”. Caairo ma głowę pełną pomysłów, co od czternastego numeru zaowocowało nowym działem „Złote Jajo”. Paweł, bo tak ma na imię, na wiki dołączył stosunkowo niedawno. Szybko znalazł uznanie wśród społeczności, tworząc niebanalne zagadki na forum, które rozrastając się do liczby już ponad 500.
Damian lub Łucja, jak kto woli, to redaktor od ósmego numeru, który relacjonuje nam w gazecie „Co się działo na HPW”oraz od czternastego numeru ukazuje nam „Dzieje Czarodziejów”. Chociaż konto ma od kilku lat, aktywniejszy w życiu na wiki stał się w okolicach grudnia 2016 roku. Często można spotkać go na czacie, stara się też wypowiadać w wątkach na forum.
Brzytwiarz, zwany też Brzytwą, redaktor od trzynastego numeru. Do magazynu przyszedł z nowym formatem, jakim jest dział: „Plot Holes”, od czternastego numeru objął fotel „Kącika Huncwotów”. Na wiki zawitał w lipcu 2017 roku, jednak pokazał jak wielką wiedzę posiada rozwiązując zagadkę po zagadce w Łamigłówkach Caario. Spotkać go można na Discodzie HPW w godzinach wieczornych.
Poprzednio Numer 14 |
Numer 15 |
Następny Numer 16 |