Pamiętnik Gertie Keddle (ang. Gertie Keddle's diary) — dziennik napisany w języku saksońskim, stworzony przez Gertie Keddle w XI wieku. Później oryginał znajdował się w Muzeum Quidditcha w Londynie. Jego przetłumaczone urywki zostały przedstawione w książce Kennilworthy'ego Whispa pod tytułem Quidditch przez wieki. Są w nim zapiski o wczesnej wersji quidditcha, wczesnych kaflach, tłuczkach i sposobie zdobywania punktów[1].
Znane urywki[]
„Wtorek. Upał. Banda zza moczarów znowu zakłóciła mi spokój. Latają na miotłach, zabawiając się w tę ich głupią grę. Wielka skórzana piłka wylądowała w mojej kapuście. Rzuciłam urok na osiłka, który po nią przyleciał. Ha, ha, ty wielki, kudłaty wieprzku, niełatwo latać na miotle, jak się ma kolana z tyłu, co?”
— Gertie o wczesnej wersji quidditcha[źródło]
„Wtorek. Mokro. Byłam na moczarach, zbierałam pokrzywy. Te miejskie przygłupki znowu latały na miotłach. Przyglądałam się chwilę, ukryta za głazem. Mają nową piłkę. Rzucają ją do siebie i starają się wybić w drzewa rosnące po obu stronach bagna. Czysta głupota.”
— Gertie o obserwowaniu gry w quidditcha[źródło]
„Wtorek. Wiatr. Przyszła Gwenog Wypiłyśmy herbatkę z pokrzywy, potem zaprosiła mnie do siebie. Skończyło się na tym, że obie oglądałyśmy tych głupków nad bagnem. Był z nimi ten wielki szkocki czarownik ze wzgórza. Teraz wśród nich śmigają w powietrzu dwa ciężkie otoczaki. Pewnie je zaczarował, bo kamienie wyraźnie starają się trafić w osiłków i zwalić ich z mioteł. Niestety, nie dane mi było zobaczyć, jak któryś z nich spada w bagno. Gwenog mi powiedziała, że często sama w to grywa. Okropne. Wróciłam do domu z poczuciem wielkiego niesmaku.”
— Gertie o spotkaniu z Gwenog[źródło]
Występowanie[]
- Quidditch przez wieki (świat realny) (pierwsze wystąpienie)
- Harry Potter (strona internetowa) (tylko wspomniany)
- Harry Potter: Hogwarts Mystery (tylko wspomniany)
- Harry Potter: Żywa Magia (tylko wspomniany)
Przypisy
- ↑ 1,0 1,1 1,2 1,3 1,4 Quidditch przez wieki (świat realny), rozdział 3, Gra z Queerditch Marsh