Ale to ktoś inny wypowiedział cicho imię Snape'a.
– Severusie...
Ten głos przeraził Harry'ego bardziej niż wszystko, co do tej pory się wydarzyło. Po raz pierwszy usłyszał Dumbledore'a błagającego.
Snape nic nie powiedział, tylko podszedł do niego, odtrącając po drodze Malfoya. Śmierciożercy cofnęli się bez słowa. Nawet wilkołak wyglądał na przestraszonego.
Snape popatrzył na Dumbledore'a, a na jego podłużnej twarzy odmalowała się odraza i nienawiść.
– Severusie... błagam...
Snape uniósł różdżkę i wycelował nią w Dumbledore'a.
– Avada kedavra!
Z końca jego różdżki wystrzelił strumień zielonego światła i ugodził Dumbledore'a prosto w pierś. Krzyk przerażenia nie wydarł się z gardła Harry'ego. Niemy i nieruchomy musiał patrzeć, jak moc zaklęcia wyrzuciła Dumbledore'a w powietrze, gdzie przez ułamek sekundy zawisł pod jaśniejącą czaszką, a potem powoli, jak wielka szmaciana lalka, opadł, przewalił się przez blankę i zniknął mu z oczu.”
Severus Tobiasz Snape (ang. Severus Tobias Snape; ur. 9 stycznia 1960 − zm. 2 maja 1998 r.) — czarodziej półkrwi[7], dyrektor Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie w czasie roku szkolnego 1997–1998, nauczyciel eliksirów (ok. 1980−1996) oraz obrony przed czarną magią (1996–1997). Syn czarownicy Eileen Prince i mugola Tobiasza Snape'a. Śmierciożerca oraz szpieg Albusa Dumbledore'a i członek Zakonu Feniksa.
Severus Snape mieszkał z rodziną w domu, przy ulicy Spinner's End, która znajdowała się niedaleko domu rodziny Evansów. W wieku dziewięciu lat poznał Lily Evans oraz jej starszą siostrę – Petunię. W 1971 roku otrzymał list ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa i w tym samym roku rozpoczął w niej swoją magiczną edukację, a Tiara Przydziału umieściła go w domu Salazara Slytherina. W tym samym roku do szkoły zaczęła chodzić wielka i jedyna miłość Severusa – Lily, która została przydzielona do Gryffindoru.
Severus Snape w czasie nauki w szkole stał się bezpośrednim wrogiem Jamesa Pottera oraz Syriusza Blacka, przez których często był poniżany. Już w młodym wieku rozwijał swoją pasję i zdolności dotyczące czarnej magii. Jego zachowanie oraz zaprzyjaźnienie się z osobami wielbiącymi czystość krwi położyło kres jego przyjaźni z Lily Evans na piątym roku. Próbując odzyskać uczucia Gryfonki[8], dołączył do grupy popleczników Czarnego Pana zwanych Śmierciożercami.
W czasie nauki w szkole stał się członkiem Klubu Ślimaka, najprawdopodobniej ze względu na swoje zdolności do eliksirów. Horacy Slughorn trzymał jego zdjęcie wraz ze zdjęciami innych uczniów, jednakże na podstawie tego, że stało z tyłu, można domniemywać, że Horacy nie miał wielkich nadziei w związku z jego przyszłością.
Krótko przed wydarzeniami z 31 października 1981 roku, Severus zmienił front i z oddanego sługi Lorda Voldemorta stał się sługą Dumbledore'a i jego szpiegiem wśród śmierciożerców. Z wielkim poświęceniem robił wszystko, by Czarny Pan nie odkrył jego nielojalności. Wbrew opinii wszystkich, do końca swojego życia był wierny tylko Albusowi Dumbledore'owi. Kiedy umarł, prawda o jego działaniach wyszła na jaw, a i sam Harry dowiedział się, że wszystko co robił Severus, miało na celu jego ochronę. Lojalność i oddanie Snape'a względem Dumbledore'a były tak wielkie, że zgodził się go zabić. Przed śmiercią obiecał dyrektorowi chronić uczniów przed działaniami śmierciożerców, którzy lada dzień mieli przejąć kontrolę nad Ministerstwem Magii.
Snape uczestniczył później w bitwie o Hogwart, jednak został zamordowany przez Lorda Voldemorta, który zlecił swojemu wężowi Nagini ukąszenie go. Czarny Pan błędnie uważał, że to właśnie Severus jest panem Czarnej Różdżki. W rzeczywistości jej prawowitym właścicielem był Draco Malfoy, który rozbroił Albusa Dumbledore'a na Wieży Astronomicznej. Następnie w czasie potyczki w Dworze Malfoya, Harry rozbroił Dracona, więc tym samym to on stał się prawowitym panem różdżki, dzięki czemu pokonał Czarnego Pana.
Po jego śmierci, Harry Potter zadbał o to, by jego portret zawisł w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie oraz poinformował świat czarodziejów o jego bohaterstwie i oddaniu Zakonowi i Albusowi Dumbledore'owi. Co więcej, aby uczcić jego pamięć, nazwał na jego cześć swojego drugiego syna – Albusa Severusa Pottera.
Biografia[]
Wczesne lata[]
- Hermiona Granger
Przeglądałam resztę starych „Proroków” i znalazłam maleńkie ogłoszenie, że Eileen Prince poślubiła kogoś o nazwisku Tobiasz Snape, a potem ogłoszenie, że urodziła…
- Harry Potter
Mordercę
- Hermiona Granger
No... tak. Więc... miałam trochę racji. Snape musiał być dumny z tego, że po matce nosi nazwisko Prince, rozumiesz? Z tego, co w „Proroku” napisano, wynika, że Tobiasz Snape był mugolem.
— rozmowa Hermiony Granger z Harrym o Severusie[źródło]
Snape urodził się 9 stycznia 1960 roku jako jedyny syn mugola, Tobiasza Snape'a i czarownicy Eileen Prince. Wraz z rodzicami mieszkał na Spinner's End w Cokeworth, w skromnym i niezbyt okazałym domu[9]. W sąsiedztwie znajdowało się wiele zrujnowanych domostw i brudna rzeka. Rodzina była bardzo biedna, co odbijało się również na wyglądzie chłopca – nosił stare, niedopasowane ubrania i wyglądał przez to niezbyt stosownie. Już od młodych lat Severus borykał się z wieloma problemami, na których czele stała napięta atmosfera w domu. Jego ojciec nie tolerował magii, często też kłócił się z żoną. Brak bezpieczeństwa oraz bieda spowodowały, że młody Severus nie mógł doczekać się wyjazdu do szkoły. W 1971 r. dostał list ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Zainteresowania, zachowanie i relacje z ojcem doprowadziły do jego głębokiej identyfikacji z rodziną matki, pogardą dla mugoli i przybraniem pseudonimu — Książę Półkrwi.
Severus w młodości był samotnikiem spędzającym czas poza domem. Wielokrotnie podglądał z ukrycia bawiące się siostry Lily i Petunię Evans, które mieszkały niedaleko niego. Młody Snape szybko zauważył, że młodsza z sióstr była czarownicą, o czym ją poinformował i chętnie opowiadał jej o czekającej ich niezwykłej edukacji. Między dziećmi narodziła się nić przyjaźni, jednakże była ona mącona zazdrością Petunii, która także chciała mieć niezwykłe umiejętności, chociaż jawnie temu zaprzeczała. W tym czasie można było zauważyć bardzo niechętne relacje Severusa i Petunii, które mogły wynikać z jej pogardliwych opinii na temat statusu materialnego Snape'a lub też właśnie z braku niezwykłych zdolności u starszej z sióstr. Pomimo napięć z Petunią, Lily stała się pierwszą powierniczką sekretów młodego Snape'a i jego jedyną przyjaciółką.
Wspomnienia Severusa z tego okresu życia wskazują na jego niskie umiejętności społeczne, które nawet, gdy się bardzo starał, powodowały kłopoty ze zrobieniem dobrego pierwszego wrażenia.
Lata nauki w Hogwarcie (1971-1978)[]
Severus był uczniem Hogwartu od 1971 do 1978 roku. Podczas swej pierwszej podróży do Hogwartu Severus i Lily natrafili na przedział, który zajmowali James Potter i Syriusz Black. Ze względu na jawne różnice poglądów, między chłopcami nawiązała się niezbyt przyjemna wymiana zdań. Snape bez skrupułów wykazał poparcie dla Slytherinu, co spotkało się z krytyką nowo poznanych, zwolenników Gryffindoru.
Podczas ceremonii przydziału, Severus, zgodnie ze swoimi oczekiwaniami, został przydzielony do Slytherinu. Jego przyjaciółka Lily trafiła zaś do Gryffindoru, co chłopiec przyjął z wielkim smutkiem i rozczarowaniem.
Zgodnie z tym, co mówił na jego temat Syriusz Black, Severus już od najmłodszych lat pałał się czarną magią. W wieku jedenastu lat znał o wiele więcej czarnomagicznych zaklęć niż większość uczniów siódmego roku. W domu Salazara Slytherina Severus zaprzyjaźnił się z m.in. Averym i Mulciberem, którzy dzielili jego zainteresowania oraz ambicje – uprzedzenia do mugoli i mugolaków, podkreślanie znaczenia czystości krwi i czarnej magii, a także chęć dołączenia do tworzącej się grupy popleczników Lorda Voldemorta. Te zamiłowania sprawiły, że przyjaźń między Lily a Severusem została wystawiona na ciężką próbę.
- Severus
Uwierz mi, nie chciałem...
- Lily
Nazwać mnie szlamą? Severusie, przecież tak nazywasz każdego, kto pochodzi z rodziny mugoli. Czym ja się od nich różnię?
— Severus próbuje przeprosić Lily, za to, że nazwał ją szlamą.[źródło]
Severus nie miał wielu przyjaciół, był także obiektem drwin swoich rówieśników. Na piątym roku, po SUMach, Severus został publicznie upokorzony przez Jamesa Pottera i jego przyjaciół. W obronie Snape'a jako jedyna stanęła Lily Evans. Zamiast jednak okazać jej wdzięczność, zdenerwowany i upokorzony Severus nazwał ją szlamą, czego w późniejszym czasie bardzo żałował. Dziewczyna nie chciała przyjąć jego przeprosin, a między nastolatkami doszło do poważnej kłótni.
Mimo braku dobrych relacji między Huncwotami a Severusem, Ślizgona bardzo intrygowało, dokąd co miesiąc udaje się Remus Lupin i jaki jest powód jego złego samopoczucia. Chcąc uzyskać odpowiedzi na te pytania, śledził czwórkę Gryfonów. Syriusz, uznając to za dobry żart, dał Snape'owi wskazówki, jak może dostać się do korytarza, przechodząc obok Bijącej Wierzby bez szwanku. Snape skorzystał z tych rad, nie wiedząc, jakie niebezpieczeństwo na niego czyha. Pewnej nocy, podczas pełni księżyca, zakradł się do podziemnego korytarza, nie zdając sobie sprawy, że po drugiej stronie znajduje się Lupin przemieniony w wilkołaka. W ostatniej chwili Snape został uratowany przez Jamesa Pottera, jednakże zdążył on zobaczyć przemienionego Lupina, poznając tym samym sekret, który tak go intrygował. Zdarzenie to nie ociepliło stosunków między nastolatkami – Severus nie wykazał wdzięczności, a James nie zaprzestał dokuczać Severusowi. Jedynym pozytywnym aspektem tego wydarzenia było zachowanie w sekrecie tajemnicy Lupina i Huncwotów.
Severus już od czasów młodości był utalentowanym czarodziejem. Można to zauważyć na podstawie sporządzanych przez niego notatek w podręcznikach, w których oprócz wyciągania podstawowej wiedzy potrafił z powodzeniem odnaleźć i zastosować innowacyjne metody warzenia eliksirów, czy też zapisywał wymyślone przez siebie zaklęcia (m.in. Levicorpus, Sectumsempra, Muffliato).
Książka do eliksirów będąca własnością Severusa Snape'a wpadła w ręce Harry'ego Pottera w 1996 roku, a dzięki znalezionym w niej wskazówkom stał się on najlepszym uczniem uczącego w tym czasie eliksirów – Horacego Slughorna. Harry uważał Księcia Półkrwi za lepszego nauczyciela niż Severus, nieświadomy tego, że to właśnie znienawidzony opiekun Slytherinu był Księciem. W zdobytym przez Harry'ego podręczniku znajdował się podpis wskazujący na właściciela książki. Śledztwo przeprowadzone przez Hermionę wykazało, że Księciem najprawdopodobniej była Eileen Prince, która okazała się koniec końców matką Severusa Snape'a. Pseudonim – Książę Półkrwi był natomiast kombinacją nazwiska panieńskiego matki Snape'a oraz jego statusu krwi.
Pierwsza Wojna Czarodziejów[]
Ostatecznie Severus dołączył do szeregów Śmierciożerców, stając się jednocześnie szpiegiem, który był odpowiedzialny za przekazanie Lordowi Voldemortowi proroctwa o jego upadku. Snape na początku 1980 roku podsłuchał rozmowę pomiędzy Dumbledore'em a Sybillą Trelawney, która w czasie rozmowy kwalifikacyjnej powiedziała, że pod koniec lipca urodzi się chłopiec, który stanie się przyczyną upadku Czarnego Pana. W tym samym roku, pod koniec lipca urodziło się dwóch chłopców – Neville Longbottom i Harry Potter. Przepowiednia nie mówiła jednak, który z chłopców jest „tym właściwym”, a sam Snape nie usłyszał całej przepowiedni, ponieważ został złapany przez barmana i wyrzucony z baru.
Jako podwójny agent[]
- Severus Snape
Więc ukryj ich gdzieś. Ukryj ją... Ich wszystkich. W jakimś... bezpiecznym miejscu. Błagam.
- Albus Dumbledore
A co mi dasz w zamian, Severusie?
- Severus Snape
W zamian? Wszystko.
— prośba Severusa o ochronę Lily i jej rodziny[źródło]
Severus miał straszne wyrzuty sumienia, gdy Lord Voldemort postanowił, że to właśnie Harry Potter stanie się chłopcem, o którym mówiło proroctwo. Uświadomił sobie wtedy, że również Lily Potter którą kochał od dzieciństwa, jest zagrożona. Błagał Czarnego Pana, aby ten oszczędził Lily. Wiedział jednak, że nie może on ufać człowiekowi, który zmienia zdanie dla własnego kaprysu, jak również domyślał się, że Lily będzie bronić dziecka. W przypływie frustracji zwrócił się o pomoc do Albusa Dumbledore'a, który postanowił pomóc Severusowi i ukryć Potterów w zamian za jego posłuszeństwo i oddanie.
Pomimo starań Dumbledore'a o ochronę Potterów, zostali oni zdradzeni przez Strażnika Tajemnicy – Petera Pettigrew. Po śmierci Lily, Snape był zdruzgotany i załamany, jednakże zgodził się na ochronę jej syna. Przez lata traktowany niechętnie przez Zakon Feniksa, jako jeden ze śmierciożerców, będąc wśród nich szpiegiem Dumbledore'a, robił wszystko, by ochronić Harry'ego, którego zadaniem było ostateczne pokonanie Czarnego Pana i zaprowadzenie ładu w świecie czarodziejów.
Między wojnami czarodziejów[]
Kiedy Severus Snape rozpoczął pracę w Hogwarcie w 1981 roku, początkowo złożył podanie o stanowisko nauczyciela obrony przed czarną magią, jednakże otrzymywał wielokrotną odmowę[10]. Wielu uczniów podejrzewało, że przyczyną tego jest nieufność do metod nauczania Severusa, jednakże prawda była taka, że Dumbledore zdawał sobie sprawę z rzuconej na to stanowisko klątwy. Dlatego też dyrektor ostatecznie obsadził swojego najwierniejszego z ludzi na stanowisku nauczyciela eliksirów i opiekuna Slytherinu.
Po upadku Czarnego Pana, Snape nigdy nie próbował go odnaleźć, ponieważ wierzył, podobnie jak wielu innych śmierciożerców, że ten zniknął na dobre, a jednocześnie mógł żyć pod ochroną Dumbledore'a przed Azkabanem. Nie wiadomo, czy Snape naprawdę wierzył w zniknięcie Czarnego Pana, jednakże biorąc pod uwagę jego bliskie relacje z Dumbledore'em i ich rozmowy o Voldemorcie, można domniemywać, że domyślał się, że Czarny Pan kiedyś powróci. Ostatecznie uznał tę myśl za nieuniknioną. Doprowadziło to też, do konfliktu z fanatycznymi śmierciożercami, takimi jak Bellatriks Lestrange, którzy zarzucali mu brak oddania Czarnemu Panu. Ostatecznie „wina” została mu odpuszczona przez samego Voldemorta, któremu donosił o działaniach Zakonu Feniksa przez kolejne trzynaście lat.
Wraz ze zniknięciem Lorda Voldemorta, skupił się na obowiązkach nauczycielskich w Hogwarcie. Jako profesor był srogi, pilnował dyscypliny i nie znosił „głupoty” u uczniów. Jednocześnie był niezwykle skutecznym i szanowanym profesorem. Jego głębokie zrozumienie do tworzenia eliksirów sprawiło, że zahaczało to niemal o sztukę. Każdą ocenę poniżej Wybitnej uważał wręcz za obrazę dla tej tajemnej nauki, jaką były eliksiry. Był również według innych uczniów niesprawiedliwy poprzez traktowanie Ślizgonów w sposób bardziej pobłażliwy.
Rola i działalność Snape'a była bardzo delikatna i wymagała wielkich zdolności szpiegowskich, jak również umiejętności oklumencji i legilimencji, które pozwoliły mu ukryć przed Czarnym Panem jego podwójną rolę. Snape starał się również traktować jak najgorzej samego Harry'ego, ponieważ obawiał się, że każde jego inne zachowanie wobec Gryfona mogło wywołać podejrzenia ze strony Czarnego Pana. W rzeczywistości jednak wielokrotnie chronił młodego czarodzieja. Musiał również starać się ukrywać plany Voldemorta, aby uniknąć odpowiedzialności za działania młodego Pottera i jego przyjaciół.
Rok szkolny 1991/1992[]
W 1991 roku Nicolas Flamel poprosił Albusa Dumbledore'a, dyrektora Hogwartu i jednocześnie swojego przyjaciela o przechowanie w szkole Kamienia Filozoficznego, niezwykłego artefaktu, który pozwalał jego właścicielowi osiągnąć nieśmiertelność. Również Snape przyczynił się do jego ochrony poprzez stworzenie zagadki z eliksirami. W tym samym czasie Harry i Snape spotkali się po raz pierwszy osobiście od wielu lat. Pierwsza lekcja przebiegła w nieprzyjemnej, wręcz wrogiej atmosferze, która utrzymała się przez wszystkie lata szkolne. Pomimo tego, że Snape obiecał, iż będzie dbał o Harry'ego, nie oznaczało to, że będzie on przez niego traktowany wyjątkowo.
Przez cały rok, w ramach obietnicy robił wszystko by uchronić Kamień Filozoficzny przed nauczycielem obrony przed czarną magią – Quirrellem. Gdy w Noc Duchów w szkole pojawił się górski troll, Snape od razu domyślił się, że Quirrell będzie się starał w czasie ogólnego zamieszania zdobyć Kamień, dlatego też szybko postanowił mu przeszkodzić, przez co został ranny.
Kiedy Quirrell postanowił po raz pierwszy poważnie zagrozić życiu młodego Pottera, rzucając urok na miotłę w czasie meczu quidditcha, Snape robił wszystko, by temu zapobiec. Niestety Hermiona Granger, która obserwowała tłum przez lornetkę, aby dowiedzieć się, kto za tym stoi, przyłapała Snape'a na wypowiadaniu przeciwzaklęcia. Młoda czarownica pobiegła do trybun, w których siedział szkolny personel i podpaliła szatę nauczyciela eliksirów, aby go rozproszyć. Na szczęście walczący z płomieniem Snape uderzył Kwiryniusza Quirrella, który stracił kontakt wzrokowy z młodym Potterem, który był potrzebny w celu rzucenia uroku na miotłę. Przed następnym meczem Snape nalegał na sędziowanie, aby upewnić się, że taka sytuacja się nie powtórzy. Nie spotkało się to z entuzjazmem u innych nauczycieli, którzy wierzyli, że po prostu stara się zaszkodzić zespołowi Gryffindoru.
Snape pokłócił się z Quirrellem po meczu, żądając od niego wyjaśnień odnośnie Kamienia Filozoficznego. Harry, który z ukrycia obserwował całą tę sytuację, wywnioskował z niej, że nauczyciel eliksirów próbuje zastraszyć Quirrella i zdobyć kamień dla siebie. Na podstawie tej obserwacji Harry i jego przyjaciele nieświadomi prawdziwych zamiarów nauczyciela obrony przed czarną magią, wspierali go.
Nie wiadomo, czy Snape zdawał sobie sprawę, że Quirrell dzielił swoje ciało z Lordem Voldemortem, ale prawdopodobnie to podejrzewał.
Rok Szkolny 1992/1993[]
- Severus Snape
Profesorze Dumbledore, ci chłopcy pogwałcili dekret o ograniczeniu używania czarów przez małoletnich czarodziejów, spowodowali poważne uszkodzenie bardzo starego i cennego drzewa... Z całą pewnością tego rodzaju zachowanie...
- Albus Dumbledore
Ukaranie tych chłopców należy do profesor McGonagall, Severusie. Są z jej domu i to ona ponosi za nich odpowiedzialność.
— rozmowa Severusa Snape'a z dyrektorem o zachowaniu Harry'ego i Rona
Na początku roku szkolnego Snape dowiedział się o podróży Harry'ego i Rona latającym Fordem Anglia i zagroził im usunięciem ze szkoły. W tym samym momencie pojawili się Albus Dumbledore i Minerwa McGonagall, którzy upewniwszy się, że chłopcy są cali i zdrowi, dali im tylko ostrzeżenie i szlaban. Snape był niepocieszony tym faktem, dlatego też starał się w inny sposób uprzykrzyć życie Gryfonom, jak chociażby przeszkadzając drużynie Gryffindoru w ćwiczeniach quidditcha i pozwalając Ślizgonom ćwiczyć w tym samym czasie.
W tym roku szkolnym Severus Snape współpracował z nowym nauczycielem obrony przed czarną magią – Gilderoyem Lockhartem przy prowadzeniu Klubu Pojedynków. Poniekąd dzięki nauce Severusa na temat Eliksiru Wielosokowego na lekcjach eliksirów, jak również nauce zaklęcia Expelliarmus w czasie działania Klubu Pojedynków – Harry Potter pokonał Lockharta i uratował Ginny Weasley przed Tomem Riddle'em w Komnacie Tajemnic.
Rok Szkolny 1993/1994[]
- Severus Snape
A niby skąd mam wiedzieć, co się dzieje w głowie wilkołaka? Zejdź mi z drogi, Potter.
- Harry Potter
JEST PAN ŻAŁOSNY! NIE CHCE PAN NAWET ICH WYSŁUCHAĆ, BO ZROBILI Z PANA BALONA W SZKOLE!
- Severus Snape
MILCZ! JAK ŚMIESZ MÓWIĆ DO MNIE W TEN SPOSÓB!
— kłótnia we Wrzeszczącej Chacie, gdy Harry zagrodził Snape'owi drogę wyjścia z pokoju.[źródło]
W tym roku szkolnym Severus Snape zademonstrował swoją szeroką wiedzę magiczną w zakresie eliksirów poprzez wytwarzanie Wywaru Tojadowego dla Remusa Lupina[11]. Pomimo tego, przez cały rok uważał, że nowy nauczyciel obrony przed czarną magią pomaga zbiegowi z Azkabanu – Syriuszowi Blackowi. Podejrzenia te wynikały z wiedzy o wielkiej przyjaźni między mężczyznami już od czasów szkolnych. Okazało się również, że Snape ledwo uszedł z życiem z powodu żartu Syriusza Blacka, który zachęcił „wścibskiego” Snape'a do sprawdzenia co robi Lupin w czasie comiesięcznych ucieczek przez dziurę w Wierzbie Bijącej. W ostatniej chwili przed niechybną śmiercią Severusa uratował znienawidzony James Potter, którego znienawidził za to wydarzenie jeszcze bardziej.
Pod koniec roku szkolnego Severus Snape postanowił zatrzymać Syriusza Blacka za wszelką cenę. Miał dać wywar tojadowy Lupinowi, ale go tam nie było. Na biurku leżała Mapa Huncwotów. Severus spojrzał na nią i zauważył, jak Remus biegnie znika na jej krańcu. Nauczyciel eliksirów natychmiast ruszył za nim. Obok Wierzby Bijącej odnalazł zostawioną przez młodych Gryfonów pelerynę-niewidkę, którą na siebie nałożył i udał się tajnym tunelem do Wrzeszczącej Chaty. Gdy ukazał swoje oblicze, jedyne czego pragnął, było przekazanie Syriusza i Remusa dementorom z Azkabanu. Nie udało mu się to, ponieważ Ron, Harry i Hermiona rzucili na swojego nauczyciela zaklęcie rozbrajające o takiej sile, że doprowadziło go do utraty świadomości. Black został schwytany i Severus został wynagrodzony Orderem Merlina Drugiej Klasy, który został mu odebrany po zmianie czasu i ucieczce Blacka. Snape był oburzony, dlatego też postanowił zemścić się w inny sposób – powiedział swoim uczniom, że Remus Lupin jest wilkołakiem, co zmusiło nauczyciela do rezygnacji ze stanowiska.
Rok Szkolny 1994/1995[]
- Severus Snape
... nie rozumiem, o co tyle zamieszania, Igorze.
- Igor Karkarow
Severusie, nie udawaj, że nic się nie dzieje! To się staje coraz bardziej oczywiste, nie przeczę, że zaczyna mnie to poważnie martwić...
- Severus Snape
Więc uciekaj. Wyjedź stąd, jakoś cię wytłumaczę. Ale ja pozostanę w Hogwarcie.
— rozmowa przerażonego Igora Karkarowa z Severusem o możliwym powrocie Lorda Voldemorta[źródło]
Podczas jednej z pierwszych lekcji eliksirów, Neville stopił swój szósty kociołek. Snape ukarał z tego powodu Longbottoma szlabanem, każąc mu wypatroszyć beczułkę rogatych ropuch. Neville po wykonaniu tego zadania karnego dostał załamania nerwowego.
W październiku Snape zmuszał czwartoklasistów do wyszukiwania antidotów na różne trucizny. Severus dał uczniom do zrozumienia, że otruje któregoś z nich przed Bożym Narodzeniem, żeby sprawdzić skuteczność ich antidotów.
Snape był wściekły, gdy imię Harry'ego zostało wyrzucone z Czary Ognia. Mimo dziwnych okoliczności tego wydarzenia, nie mógł do końca uwierzyć, że Potter nie wrzucił swojego nazwiska z własnej woli i nadal traktował go złośliwie.
Przed jedną z lekcji eliksirów doszło do pojedynku Harry'ego i Malfoya przed klasą. Harry trafił Goyle'a, a Draco Hermionę. Po przybyciu Snape słuchał tylko wyjaśnień Malfoya. Gdy Ron pokazał Hermionę, której zęby urosły do dużych rozmiarów, Severus powiedział, że nie widzi różnicy. Harry z Ronem zaczęli krzyczeć na Snape'a, więc ten dał im szlaban i ukarał Gryffindor utratą pięćdziesięciu punktów. Na lekcji chciał sprawdzać przygotowane przez uczniów antidota, więc dla próby chciał otruć Harry'ego. Nagle do klasy wpadł Colin Creevey, który powiedział, że Harry musi się stawić na sprawdzanie różdżek.
Przed świętami Snape dał Harry'emu najniższą ocenę podczas sprawdzianu z antidotów, gdyż ten zapomniał dodać najważniejszego składnika, bezoaru.
Podczas balu Snape rozmawiał z Karkarowem na temat powrotu Voldemorta. Karkarow był przerażony, natomiast Snape obiecał, że go wytłumaczy. Severus znalazł w krzakach Fawcett i Stebbinsa. Ukarał więc Ravenclaw i Hufflepuff utratą dziesięciu punktów. Chwilę później natknął się na Harry'ego i Rona, ale nie odjął im punktów, tylko odszedł z pola widzenia z Karkarowem.
Pewnej nocy Snape odkrył, że włamano się do jego gabinetu i skradziono skórkę boomslanga. Ku niewiedzy Severusa był to Bartemiusz Crouch Jr. Po drodze Snape spotkał Filcha, który myślał, że Irytek ukradł Złote Jajo któremuś z reprezentantów. Chwilę później spotkali właśnie Croucha. Snape spojrzał na jajo i leżącą na podłodze Mapę Huncwotów. Od razu skojarzył oba fakty i doszedł do wniosku, że gdzieś w pobliżu jest Potter w pelerynie-niewidce. Crouch jednak uratował skórę Harry'emu, twierdząc, że Snape mógł być człowiekiem odpowiedzialnym za wrzucenie nazwiska Pottera do Czary Ognia.
Podczas jednej z lekcji Snape nakrył Harry'ego, Rona i Hermionę na rozmowie i ukarał Gryffindor utratą dziesięciu punktów. Gdy zauważył tygodnik "Czarownica", odjął Gryfonom kolejne dziesięć punktów i zaczął cytować fragmenty artykułu wyśmiewając przy tym publicznie Pottera. Po wszystkim rozsadził całą trójkę. Oskarżył również Harry'ego o włamanie się do jego gabinetu i kradzież składników do eliksirów z jego zapasów. Nagle do klasy wszedł Karkarow, który chciał porozmawiać ze Snapem. Igor pokazał Severusowi swój Mroczny Znak, który stawał się coraz ciemniejszy. Snape jednak nakrył Pottera na podsłuchiwaniu, więc przerwał swoją rozmowę z Karkarowem.
Pewnego dnia Harry znalazł przy Zakazanym Lesie Bartemiusza Croucha Sr. Postanowił udać się do Dumbledore'a. Przed jego gabinetem spotkał Snape'a, który nie chciał mu podać hasła do gabinetu.
Harry później odkrył, że Snape był kiedyś śmierciożercą, ale został uratowany przed Azkabanem przez poręczenie samego Albusa Dumbledore'a. Dumbledore powiedział Wizengamotowi, że chociaż Snape rzeczywiście pracował dla Voldemorta, jeszcze przed jego upadkiem zmienił stronę i odwrócił się od niego. Dumbledore uspokajał Harry'ego, co do kwestii lojalności Snape'a, chociaż nigdy nie zdradził mu, jaka jest tego przyczyna.
Harry nie był jedynym, który wyraził sceptycyzm wobec zmiany Snape'a. Nowy nauczyciel obrony przed czarną magią, Alastor Moody na początku roku przeszukiwał jego biuro, twierdząc, że to "przywilej Aurora" i że Dumbledore wspomniał o nim. Snape był oburzony oskarżeniami Moody'ego, ale nic nie mógł zrobić. Tak naprawdę, pod postacią Moody'ego ukrywał się dzięki eliksirowi wielosokowemu oddany sługa Czarnego Pana – Barty Crouch Jr.
Pomimo nieświadomości, co do tego, co dzieje się w szkole i kto naprawdę stał za wrzuceniem nazwiska Pottera do Czary Ognia, nie uciekł jak w przypadku Karkarowa, gdy Mroczny Znak stał się wyraźniejszy, ponieważ wiedział, że Czarny Pan ma do niego ogromne zaufanie.
Po powrocie Harry'ego z cmentarza w Little Hangleton z ciałem Cedrika Diggory'ego i odrodzeniu się Voldemorta, Barty Crouch Jr., będąc dalej pod postacią aurora, skorzystał z nieuwagi innych nauczycieli i zabrał przerażonego i zszokowanego Pottera do swojego gabinetu. Na miejscu oszalały z emocji i podniecenia Crouch wypytywał Harry'ego o to, jak wyglądał Czarny Pan. W ostatniej chwili Harry'ego z jego rąk uratowali Dumbledore, McGonagall i Snape, którzy zauważając nieobecność Moody'ego i młodego Gryfona, ruszyli za nimi do szkoły. Po pewnym czasie w wyniku pominięcia jednej z dawek eliksiru, "Moody" zaczął pokazywać swoją prawdziwą twarz. Pod wpływem Veritaserum dostarczonego przez Snape'a, Crouch opisał plan Voldemorta, jak również swoją rolę w tym planie. Dumbledore i Snape próbowali przekonać Korneliusza Knota, że Voldemort powrócił, jednakże Minister uznał te informacje za brednie. Snape pokazał nawet Knotowi swój Mroczny Znak, który był bardzo wyraźny, ale Knot cofnął się przerażony. Po tych wydarzeniach Snape otrzymał od Dumbledore'a misję – miał wrócić w szeregi śmierciożerców i stać się podwójnym agentem.
Rok Szkolny 1995/1996[]
W czasie roku szkolnego Snape kontynuował swoją pracę jako podwójny agent. Widziany był już w czasie wakacji letnich, gdy na Grimmauld Place 12 zdawał raport przed innymi członkami Zakonu Feniksa. Mistrz Eliksirów podczas tych wizyt nie omieszkał się naśmiewać z Syriusza, który jako uciekinier nie mógł aktywnie uczestniczyć w działaniach organizacji, co bardzo frustrowało mężczyznę.
Działalność Snape'a dla Zakonu Feniksa nie zmieniła postępowania nauczyciela wobec młodego Pottera, które nadal było niechętne. Kiedy Harry zaczął mieć wizje o Czarnym Panu, Dumbledore poprosił Snape'a, aby nauczył Harry'ego oklumencji, aby zamknąć połączenie telepatyczne, jednakże wzajemna wrogość utrudniała im pracę w trakcie tych sesji[12]. Rzeczywiście, Snape musiał być bardzo ostrożny w sposobie, w jaki pomagał Harry'emu, aby Voldemort nie przejrzał umysłu Harry'ego i nie odkrył, że jego wierny sługa działa od lat przeciwko niemu.
W czasie jednej z lekcji, gdy Snape wyszedł z gabinetu, Harry zajrzał do myślodsiewni Snape'a i odkrył jedno ze wspomnień z czasów szkolnych nauczyciela. Młody czarodziej zobaczył wtedy, w jaki sposób jego ojciec traktował Severusa, naśmiewając się z niego na każdym kroku. Po niespodziewanym powrocie rozwścieczony nauczyciel wyrzucił Harry'ego i odmówił dalszych lekcji. Przez resztę tego semestru traktował chłopca z jeszcze większą pogardą i ignorował go w klasie.
Pod koniec tego samego roku szkolnego Dolores Umbridge złapała Harry'ego, kiedy chciał nawiązać kontakt z Syriuszem i zapytała go o miejsce pobytu Dumbledore'a. Poprosiła także Snape'a, aby dostarczył jej Veritaserum w celu wymuszenia prawdy na Harrym, jednakże czarodziej stwierdził, że jego zapasy zostały zużyte przez nią, gdy wyciągała informację o Gwardii Dumbledore'a od innych uczniów i próbowała zrobić to również z Harrym. Później okazało się, że Snape dał Umbridge fałszywy eliksir przy poprzedniej próbie wyciągnięcia od Harry'ego istotnych informacji. Gdy Harry przekazał mu zaszyfrowaną informację o swoich podejrzeniach porwania swojego ojca chrzestnego, udał, że nie ma pojęcia, o czym mówi do niego Gryfon. Usłyszawszy jednak tajemnicze ostrzeżenie, szybko przekazał wiadomość pozostałym członkom Zakonu i pomógł wymyślić plan ratunkowy w Departamencie Tajemnic.
Pomimo faktu, że Snape wielokrotnie przez wiele lat przychodził z pomocą młodemu czarodziejowi, Harry znienawidził go jeszcze bardziej, ponieważ sądził, że to właśnie przytyki Snape'a zachęciły Syriusza do walki i doprowadziły ostatecznie do jego śmierci w Ministerstwie.
Rok Szkolny 1996/1997[]
- Severus Snape
Pytałaś, dlaczego nie próbowałem znaleźć go, kiedy zniknął. Z tego samego powodu, dla którego nie szukali go Avery, Yaxley, Carrowowie, Greyback, Lucjusz... i tylu innych. Wierzyłem, że zginął. Nie szczycę się tym, myliłem się, ale tak było... Gdyby Czarny Pan nie przebaczył tym, którzy wtedy w niego zwątpili, niewielu by mu teraz pozostało popleczników.
- Bellatriks Lestrange
Miałby mnie! Mnie, która spędziła dla niego tyle lat w Azkabanie!
- Severus Snape
Och, doprawdy, godne podziwu. Bardzo mu się nie przydałaś w więzieniu, ale niewątpliwie był to piękny gest...
— dyskusja między Severusem i Bellatriks o oddaniu Czarnemu Panu[źródło]
Przed rozpoczęciem roku szkolnego, w lipcu 1996 roku Snape'a w jego domu przy Spinner's End odwiedziła Bellatriks Lestrange i Narcyza Malfoy. Narcyza przybyła błagać Snape'a o pomoc i ratunek dla jej syna – Draco. Młody Malfoy dostał ogromnie trudne zadanie od Czarnego Pana i jego matka wręcz umierała z niepokoju o życie swego jedynego dziecka. Snape zgodził się pomóc i zawiązał z Narcyzą Wieczystą Przysięgę. Przysiągł, że zrobi wszystko, aby pomóc Draco w tym zadaniu. W czasie odwiedzin wyjaśnił również dociekliwej Bellatriks charakter swojej relacji z Czarnym Panem i jego zaufaniu. Ponadto zwrócił uwagę, że ochrona Dumbledore'a zapobiegła jego umieszczeniu w Azkabanie, dzięki czemu miał swobodę działania w imieniu Lorda Voldemorta.
W czasie uczty powitalnej, Dumbledore ogłosił, że w końcu wyznaczył Snape'a jako profesora obrony przed czarną magią ku niezadowoleniu Harry'ego Pottera. Nie był w tej dziedzinie mniej ostrym nauczycielem, jednakże wykazywał ogromną pasję do nauczanego przedmiotu.
W związku ze zmianą na stanowisku nauczyciela OPCM, miejsce Snape'a zajął emerytowany nauczyciel eliksirów – Horacy Slughorn. W związku z lżejszymi zasadami u nauczyciela zarówno Harry, jak i Ron Weasley mogli przystąpić do nauki tego przedmiotu, jednakże ze względu na brak swoich własnych książek pożyczyli dwa egzemplarze z biblioteczki klasy eliksirów.
W podręczniku, który przypadł Harry'emu, znalazło się wiele cennych rad dotyczących warzenia eliksirów, jak również poznał wiele nowych zaklęć wymyślonych przez właściciela, którym był nieznany z imienia i nazwiska uczeń nazywający się Księciem Półkrwi. Z pomocą jego notatek Harry szybko stał się najlepszym i ulubionym uczniem Slughorna.
Później w czasie roku szkolnego, młody Potter rzucił na młodego Malfoya zaklęcie Sectumsempra, które wywołało ogromne rany na ciele młodego Ślizgona. Snape, który znalazł czarodziejów w łazience, bardzo szybko uleczył Draco i zaczął wypytywać Harry'ego skąd zna to zaklęcie. Kiedy Harry nie chciał mu nic powiedzieć, Snape zażądał, aby przyniósł mu wszystkie jego książki. Harry ukrył podręcznik Księcia i zamiast tego wziął książkę Rona. Wściekły nauczyciel dał Harry'emu szlaban w każdą sobotę do końca roku łącznie z sobotą, podczas której odbywał się ostatni w sezonie mecz quidditcha.
Zanim Harry wyruszył w podróż z profesorem Dumbledore'em, dowiedział się od Sybilli Trelawney, że to właśnie Snape podsłuchał jej przepowiednię i doniósł o niej Czarnemu Panu. Mimo wściekłości młodego czarodzieja Dumbledore utrzymywał, że ufa Severusowi. Po powrocie do Hogwartu, Harry i Dumbledore idą na Wieżę Astronomiczną szkoły. Ciężko osłabiony przez eliksir Lorda Voldemorta i świadomy, że szkoła została zaatakowana przez Śmierciożerców, Dumbledore poprosił Harry'ego, żeby przyprowadził do niego Snape'a.
Zanim Harry zdążył odejść, na wieży pojawił się Draco, który rozbroił Dumbledore'a, zamierzając ostatecznie wypełnić misję otrzymaną przez Czarnego Pana i zabić dyrektora. Draco nie był jednak w stanie dokonać morderstwa, dlatego też to przybyły na miejsce Snape ostatecznie zabił dyrektora.
Rozgniewany Harry ścigał Snape'a, Draco i śmierciożerców, którzy uciekli z zamku. Ostatecznie Snape i Harry stoczyli krótki pojedynek, jednakże Snape łatwo blokował rzucane przez Harry'ego zaklęcia, wskazując jednocześnie jego błędy. Poczuł się urażony, gdy Harry nazwał go tchórzem oraz rozwścieczyło go to, że młody czarodziej zaczął używać jego własnych zaklęć przeciwko niemu.
Podczas konfrontacji Snape ujawnił się także jako Książę Półkrwi (będący synem Tobiasza Snape'a – mugola i czarownicy czystej krwi – Eileen Prince). Ostatecznie Harry'emu nie udało się powstrzymać Snape'a, który przeszedł przez bramę szkoły i się deportował.
1997/1998[]
Po zabiciu Albusa Dumbledore'a i ucieczce ze szkoły, Snape ponownie dołączył w szeregi śmierciożerców. Latem 1997 roku Snape poinformował Lorda Voldemorta, że Harry wyprowadza się z domu swoich krewnych na cztery dni przed urodzinami. Na zlecenie Dumbledore'a, Snape podał prawdziwe daty, aby kontynuować rozpoczętą przed jego śmiercią misję. To również Severus stał za pomysłem wykorzystania eliksiru wielosokowego i siedmiu Potterów w celu ochrony Harry'ego. Aby zachować tajemnicę przed śmierciożercami, wymazał z pamięci Dunga siebie, jako osobę, która mu ten pomysł podsunęła.
Ze względu na działanie Snape'a na dwóch frontach w czasie przeniesienia Harry'ego, pojawili się śmierciożercy i doszło do bitwy nad Little Whinging. W czasie walk Snape przez pomyłkę odciął George'owi Weasleyowi ucho. Również w czasie tej bitwy życie stracił jeden z najlepszych aurorów – Alastor Moody.
W nowym roku szkolnym 1997/1998 Snape został mianowany dyrektorem Hogwartu, a Śmierciożercy Alecto i Amycus Carrow zostali mianowani nauczycielami: mugoloznawstwa i OPCM. Snape pomimo różnych opinii robił wszystko, aby chronić uczniów przed rodzeństwem Carrowów. Później odkryto, że wszystkie decyzje konsultował z portretami poprzednich dyrektorów.
Przed rozpoczęciem kadencji Rufus Scrimgeour usunął ze szkoły Miecz Gryffindora. Nie zdawał sobie jednak sprawy, że zabrany przez niego miecz jest fałszywy, a ten prawdziwy został ukryty przez Snape'a za portretem Dumbledore'a.
Kiedy kopia miecza powróciła do szkoły, Luna Lovegood, Neville Longbottom i Ginny Weasley postanowili ją wykraść. Po karze polegającej na wysłaniu ich do Zakazanego Lasu z Hagridem, Snape przekazał fałszywy miecz Bellatriks Lestrange, aby przechowała go w swoim skarbcu w Banku Gringotta.
Po odkryciu miejsca pobytu Harry'ego, portret Dumbledore'a nakazał Severusowi przekazanie młodemu czarodziejowi miecza Gryffindora, ale w taki sposób, aby ten nie odkrył, kto mu pomógł. Demaskacja Snape'a jako podwójnego agenta niosłaby ze sobą wyrok śmierci dla nauczyciela. Zgodnie z zaleceniem Dumbledore'a, Snape wziął miecz i ukrył go w zamarzniętym stawie niedaleko miejsca, w którym ukrywali się Harry i jego przyjaciele. Aby nakierować młodego czarodzieja, wykorzystał swojego patronusa, który doprowadził Harry'ego do jeziora. Ron po tym, jak uratował młodego Pottera, stwierdził, że przypuszczalnie widział, jak ktoś patrzył na nich z cienia. Choć nie zostało to nigdy potwierdzone, bardzo prawdopodobnym było, że to Snape uważnie obserwował Harry'ego i odszedł, gdy tylko upewnił się, że Potter jest bezpieczny.
Snape nie był lubiany przez uczniów jako dyrektor, chociaż starał się chronić uczniów, a przede wszystkim buntowników przed gniewem Carrowów. Neville stwierdził, że prawie nigdy nie widział Snape'a w szkole. Może to być spowodowane tym, że Snape pozostawał przez większość czasu w gabinecie dyrektora szkoły lub poświęcał czas na szukaniu trio, aby upewnić się, że są bezpieczni i robią postępy w poszukiwaniu horkruksów.
Harry, Ron i Hermiona wrócili do zamku w Hogwarcie, szukając jednego z ostatnich horkruksów Voldemorta, który był związany z Roweną Ravenclaw. Jedynym pomysłem dotyczącym tego, czym mógł on być, był zaginiony przed laty diadem. Harry i Luna Lovegood postanowili pójść do pokoju wspólnego Krukonów, aby dowiedzieć się jak wyglądał diadem. Tutaj zostali zaskoczeni przez Alecto Carrow, która wezwała Czarnego Pana dotykając Mrocznego Znaku. Gdy McGonagall ruszyła spotkać się z innymi opiekunami, aby chronić szkołę przed atakiem Voldemorta, została zatrzymana przez Snape'a, który zażądał, aby powiedziała mu, czy wie, gdzie się znajduje Harry Potter.
Nauczycielka Transmutacji i Snape zaczęli ze sobą walczyć, jednakże wkrótce pojawili się Sprout, Flitwick i Slughorn. Przewaga czarodziejów doprowadziła do ucieczki Snape'a przez okno i wykorzystania umiejętności latania bez użycia miotły, której prawdopodobnie nauczył się od samego Czarnego Pana.
Bitwa o Hogwart i śmierć[]
- Lord Voldemort
Czarna Różdżka nie służy mi jak powinna, bo wiedz, że nie ja jestem jej prawowitym władcą. Czarna Różdżka służy tylko temu, kto zabił jej poprzedniego właściciela. Ty zabiłeś Dumbledore'a, Severusie. Póki żyjesz, Czarna Różdżka nie będzie mi całkiem oddana. Zawsze byłeś dobrym i wiernym sługą, Severusie, lecz tylko ja mogę żyć do końca świata.
- Severus Snape
Mój panie...
- Lord Voldemort
Nagini, zabij.
— scena zabójstwa Severusa Snape'a przez Czarnego Pana[źródło]
Później tego samego dnia Snape został wezwany przez Lorda Voldemorta do Wrzeszczącej Chaty. W czasie ich spotkania, Czarny Pan wyjaśnił Severusowi, że uważa iż to właśnie Snape jest właścicielem Czarnej Różdżki, dlatego też musi zginąć, aby przeszła ona w pełne posiadanie Lorda Voldemorta. Snape próbował wyjaśnić, porozmawiać, ale Czarny Pan nakazał Nagini zabić Severusa. Zanim umarł, Snape wyzwolił swoje wspomnienia i powiedział Harry'emu, który oglądał całą scenę z ukrycia, aby je zabrał. Harry, zgodnie z życzeniem Snape'a zabrał je do gabinetu Dumbledore'a i obejrzał przy pomocy myślodsiewni. Z otrzymanych od zmarłego profesora wspomnień Harry dowiedział się wszystkiego o przeszłości Snape'a. Pierwsze wspomnienie pokazywało lata dziecięce Severusa, zobaczył dzięki niemu jak młody Snape zaprzyjaźnił się z Lily Evans już jako dziewięcioletnie dziecko, gdy mieszkali blisko siebie w przemysłowym mieście Cokeworth. Po przybyciu do Hogwartu, Tiara Przydziału umieściła Snape'a i Lily w dwóch różnych domach: Slytherinie i Gryffindorze. Przez najbliższe kilka lat pozostawali bliskimi przyjaciółmi. Relacje między nimi zaczęły się psuć, gdy Snape zaczął interesować się czarną magią, a Lily Evans zaczęła przyjaźnić się z Jamesem Potterem. Ich przyjaźń ostatecznie się zakończyła po incydencie, w którym Snape przypadkowo obraził Lily, nazywając ją szlamą. Pomimo tej separacji i wrogości Snape'a do męża Lily - Jamesa Pottera, nadal ją kochał przez resztę swojego życia.
Snape pomimo tego, że doniósł o przepowiedni o chłopcu, który pokona Lorda Voldemorta, Czarnemu Panu, nie chciał, by stało się coś Lily, dlatego też w przypływie rozpaczy udał się do Dumbledore'a i doniósł mu o planach Lorda Voldemorta, prosząc jednocześnie o ukrycie Potterów. W ramach podziękowania obiecał dozgonną wdzięczność i lojalność. Od tego czasu Snape stał się oddanym agentem działającym pod przykrywką Śmierciożercy, jako jeden z członków Zakonu Feniksa.
Snape był zdruzgotany gdy dowiedział się o śmierci Lily. Od tego momentu zgodził się pomóc Dumbledore'owi chronić jej syna i walczyć z Lordem Voldemortem. Zażądał jednak, aby jego uczucia do Lily pozostały w tajemnicy. Dumbledore się zgodził i nigdy nie powiedział nikomu, dlaczego tak naprawdę Snape zmienił front.
Na podstawie wspomnień zmarłego profesora Harry dowiedział się, że Dumbledore został dotknięty potężnym przekleństwem rzuconym na pierścień Marvolo Gaunta, jeden z horkruksów Voldemorta, przed rozpoczęciem szóstego roku Harry'ego w Hogwarcie. Chociaż ogromna wiedza Snape'a na temat czarnej magii pozwoliła mu spowolnić śmiertelne działanie klątwy, nie cofnęła jej zupełnie, co koniec końców doprowadziłoby do śmierci Dyrektora. Dumbledore, wiedząc, że Voldemort nakazał Draco zabicie go, poprosił Snape'a, żeby to on go zabił, aby oszczędzić duszę chłopca i zapobiec jego własnej, powolnej i bolesnej śmierci.
Początkowo Snape był niechętny wykonać to zadanie, jednakże Dumbledore sugerował mu, że taki rodzaj zamachu, nie doprowadzi do zniszczenia ludzkiej duszy, jak może być w przypadku morderstwa z premedytacją. Ostatecznie Severus zgodził się zrobić tak, jak sugerował mu dyrektor. Wspomnienia Snape'a dostarczyły Harry'emu informacji niezbędnych do ostatecznej porażki Lorda Voldemorta.
Dzięki otrzymanym wspomnieniom Harry w końcu zrozumiał, postępowanie Severusa Snape'a, jak również dowiedział się, że on sam jest horkruksem Czarnego Pana. Wspomnienie to zostało przekazane Harry'emu na polecenie Dumbledore'a, pomimo iż nauczyciel tego nie rozumiał.
Po śmierci[]
Podczas ostatecznego pojedynku pomiędzy Harrym i Lordem Voldemortem, Harry w końcu powiedział mu, że Snape był w rzeczywistości człowiekiem Dumbledore'a, który wszystko co robił, robił z miłości, której Voldemort nigdy nie mógł pojąć. Młody czarodziej przyznał również Czarnemu Panu, że popełnił błąd, zabijając Snape'a, ponieważ to nie on, a Draco Malfoy był prawowitym panem Czarnej Różdżki. Przypomniał również Czarnemu Panu, że w czasie walki w Dworze Malfoya rozbroił młodego Ślizgona i tym sposobem ostatecznie to właśnie on – Wybraniec, stał się jej prawowitym właścicielem.
Portret Snape'a nie został automatycznie umieszczony w gabinecie dyrektora, ponieważ w trakcie bitwy o Hogwart stracił swój urząd. Jednakże Harry Potter, pomimo lat niechęci i nienawiści, w celu pokazania zrozumienia dla zmarłego profesora zrobił wszystko, aby portret Severusa ostatecznie zawisł wśród podobizn innych dyrektorów[13]. Po śmierci Snape'a znana z ciętego języka Rita Skeeter napisała biografię Snape: łajdak czy święty?, która na podstawie innych publikacji tej autorki mogła zawierać bardzo wiele nieprawdziwych i krzywdzących informacji[8].
Albus Severus Potter, drugi z synów Harry'ego Pottera otrzymał swoje imiona na cześć dwóch dyrektorów Hogwartu. Dowiedział się tego w czasie podróży na stację Kings Cross, kiedy to wyraził ogromną obawę, że zostanie przydzielony do Slytherinu. Wtedy też poznał historię swoich imion i dowiedział się, że jeden z jego imienników był Ślizgonem oraz najdzielniejszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek znał jego ojciec.
Alternatywna rzeczywistość[]
W wyniku działań Scorpiusa Malfoya i Albusa Pottera, którzy cofnęli się w czasie zmienił się bieg wydarzeń. Ich celem było powstrzymanie Cedrika Diggory'ego przed dotarciem na cmentarz w Little Hangleton i uratowanie mu życia. Najpierw przeszkodzili mu w pierwszym zadaniu Turnieju Trójmagicznego, a gdy to nie poskutkowało upokorzyli go w drugim zadaniu. W efekcie Cedrik nie wygrał Turnieju i przeżył, ale z powodu upokorzenia stał się śmierciożercą, a później, podczas Bitwy o Hogwart zabił Neville'a. Skutkiem tych wydarzeń była śmierć Harry'ego Pottera i zwycięstwo Voldemorta.
W nowej rzeczywistości Severus Snape przeżył wojnę, ale z nieznanych przyczyn wrócił do nauczania eliksirów, a rolę dyrektora przejęła po nim Dolores Umbridge. Nikt nie dowiedział się o jego prawdziwym udziale w wojnie, co pozwoliło mu na ukrywanie Hermiony Granger i Rona Weasleya.
W 2020 roku został odwiedzony w klasie przez Scorpiusa Malfoya. Snape na początku mu nie wierzył, gdy uczeń zaczął go prosić o pomoc, twierdząc, że nauczyciel działa dla Dumbledore'a. Zmienił jednak zdanie, kiedy Scorpius wspomniał o miłości Severusa do Lily Potter. Po tym nauczyciel zaprowadził go do kryjówki w korzeniach wierzby bijącej, gdzie ukrywali się Ron i Hermiona. Scorpius wyjaśnił im całą sytuację, opowiedział o innej rzeczywistości i ich podróżach w czasie. Następnie wszyscy cofnęli się w czasie do pierwszego wyzwania, a na miejscu Hermiona powstrzymała Albusa Pottera przed interwencją w działania Cedrika. Po pięciu minutach wrócili do teraźniejszości, w której nadal rządził Voldemort. Trafili jednak do Zakazanego Lasu, więc natychmiast namierzyli ich dementorzy. Ron i Hermiona oddali się istotom, które wyssały z nich dusze. Pozostali nie byli poszukiwani, więc zyskali możliwość ucieczki. Jednak zaraz potem trafiła na nich Dolores Umbridge, która wiedziała, że byli Hermioną i Ronem, więc domyśliła się o ich zdradzie. Została jednak natychmiast ogłuszona przez Severusa, ale zaraz potem pojawili się kolejni dementorzy. Snape wyczarował patronusa, który zapewnił drogę ucieczki Scorpiusowi. Sam jednak został schwytany przez dementorów, a ci wyssali jego duszę. Dzięki jego poświęceniu udało się przywrócić rzeczywistość[14].
Wygląd[]
Severus Snape był chudym człowiekiem o bladej skórze, żółtych zębach, haczykowatym nosie oraz ciemnych, penetrujących oczach przypominających tunele. Ubierał się zazwyczaj w powłóczyste, czarne szaty, które łopotały złowieszczo, gdy przechodził korytarzami szkoły.
Mrocznego i zaniedbanego wyglądu dopełniały półdługie, przetłuszczone włosy koloru czarnego. Na ramieniu nauczyciela widniał Mroczny Znak, podkreślający jego przynależność do śmierciożerców i oddanie Czarnemu Panu.
Snape z czasów szkolnych miał „sztywne spojrzenie” i okrągłe ramiona, a jego chód przypominał chód pająka. Włosy nastoletniego Snape'a również były długie i tłuste. Był niższego wzrostu niż Syriusz Black[3]. Snape miał silną, autorytatywną osobowość. Przez cały czas mówił miękkim głosem, z wyjątkiem momentów, gdy tracił cierpliwość.
Osobowość[]
Osobowość Severusa Snape'a przedstawiała czarodzieja jako osobę skomplikowaną i wycofaną, która przytłoczona była wieloma złożonymi emocjami, których nigdy w pełni nie ujawniała. Z tego też powodu Snape mógł wydawać się zimny, cyniczny, złośliwy i sarkastyczny.
Miał skłonności do obrażania uczniów i nie skąpił tych, których nie lubił. Szczególnie pogardzał Gryfonami, uważając ich za aroganckich i wymagających uwagi. Opisy jego interakcji społecznych jako dziecko sugerują, że miał niskie zdolności interpersonalne oraz mógł cierpieć z powodu depresji. Jako dziecko mroczna normalność podmiejskich dzielnic klasy robotniczej, zmieszana z jego ojcem pochodzenia mugolskiego, wywołała u niego pogardę dla zwyczajności. Snape był samotnym mężczyzną bez przyjaciół. W swoim wczesnym życiu był niepewny, bezbronny i pragnął być częścią czegoś ważnego. To pragnienie było powodem, które przyciągnęło go do kręgu popleczników Lorda Voldemorta.
Gorycz i poczucie gniewu Snape'a wobec świata pogarszały się jeszcze bardziej przez prześladowanie, które przeżył w szkole. Snape nie przepadał za mugolami, przypuszczalnie z powodu jego kwaśnego doświadczenia z ojcem i Petunią Evans, ale nie zachowywał się źle w stosunku do mugolskich rodziców swoich uczniów. Bardzo głęboko żałował, że poprzez swoje relacje ze śmierciożercami i zmianę światopoglądu zepsuł swoją przyjaźń z Lily i bronił Hermiony Granger, kiedy Fineas Black nazywał ją szlamą.
Był indywidualistą, który uważał okazywanie emocji za słabość. Jako mistrz oklumencji potrafił doskonale kontrolować i ukrywać swoje myśli i emocje, co pozwoliło mu zachowywać dystans. Miał jednak swoje ograniczenia i nie był w stanie pozbyć się wybuchowego temperamentu, zwłaszcza gdy chodziło o osobę Harry'ego Pottera. Niewątpliwie był też wściekły, gdy został oskarżony o tchórzostwo. Snape był potężnym czarodziejem, wykazującym się doskonałymi umiejętnościami w wielu różnych dziedzinach magii. Posiadał również subtelny i niezwykle analityczny umysł. W rezultacie Snape był niezwykle inteligentny, posiadał umiejętności strategiczne. Był również mizantropem, który nienawidził każdego dziecka pod swoją opieką. Wyjątkiem od tego byli Ślizgoni.
Cenił logikę i przebiegłość ponad magiczną moc. Jako profesor, Snape był znany ze swojej surowej i autorytarnej postawy wobec nauczania. Snape, podobnie jak profesor McGonagall, potrafił utrzymać spokój w klasie bez większego wysiłku. Jego standardy dla zajęć były znacznie wyższe niż u innych profesorów, gdyż pozwalał tylko uczniom z najlepszymi wynikami na kontynuowanie nauki na prowadzonych przez niego zajęciach. Wykazywał również ogromne zamiłowanie do czarnej magii, dlatego też bardzo często prosił Dumbledore'a o stanowisko nauczyciela obrony przed czarną magią, niestety bez większych rezultatów. Kiedy dyrektor zdecydował się wreszcie przyjąć jego kandydaturę, wykładał przedmiot z czcią i wielkim oddaniem. Wykazał się również większą sprawiedliwością wobec uczniów i obniżył swoje standardy co do przyjmowania na swoje zajęcia. Przyjął również Crabbe'a i Goyle'a, pomimo niezadowalających wyników na egzaminach, uznając to przyjęcie jako formę aresztu.
Ostatecznie to przeszłość Severusa i miłość do Lily Evans pomogły określić jego wnętrze. Jego uczucie, głębokie i prawdziwe, najlepiej ukazywała forma jego patronusa, która niezmiennie od lat przedstawiała łanię, taką samą jak patronus jego ukochanej Lily. Po usłyszeniu proroctwa o chłopcu, który pokona Czarnego Pana, od razu przekazał te informacje Lordowi Voldemortowi, nieświadomy, że tym samym może zagrozić Lily i jej dziecku. Snape zdał sobie sprawę ze swoich działań dopiero, gdy życie ukochanej kobiety było naprawdę zagrożone. Po jej śmierci załamał się i całe życie spędził w ciągłym niebezpieczeństwie, aby chronić Harry'ego i w ten sposób chociaż częściowo odkupić swoje winy.
Pomimo mściwego zachowania, Severus Snape był niezmiernie dzielnym człowiekiem, który posiadał głęboką zdolność do miłości. Wszystko, co zrobił w ostatniej części życia, wskazywało na bezwarunkową miłość i oddanie Lily. Był jednym z najbardziej oddanych sojuszników Dumbledore'a, pełnił funkcję podwójnego agenta i podejmował duże ryzyko osobiste w zapewnieniu Harry'emu ochrony przed Lordem Voldemortem. Kiedy poinformował Dumbledore'a, że doniósł Lordowi Voldemortowi o proroctwie, błagał o ukrycie Harry'ego, Lily, a nawet znienawidzonego kolegi ze szkolnych lat, Jamesa Pottera. To jasno pokazało, że Snape kładł nacisk przede wszystkim na szczęście Lily, nawet jeśli miało to mieć związek z człowiekiem, którego nienawidził przez większość swojego życia.
Mimo umiejętności kontrolowania swoich emocji, posiadał on niezwykle wybuchowy i niemal psychotyczny temperament. Wydarzeniami, które wywołały nieuchwytną manifestację niepohamowanego gniewu Snape'a, było oskarżenie Harry'ego, iż Snape jest tchórzem, po zabiciu przez niego Dumbledore'a. Również wiele lat upokorzeń i prześladowań Snape'a przez Huncwotów z ojcem Harry'ego na czele, doprowadziły do czerpania przez niego wielkiej przyjemności z torturowania i prześladowania młodego Pottera. Dopiero pojedynek między nim a Harrym pokazał uciskaną przez lata wściekłość Severusa w przerażającej chwale i mocy.
Magiczne umiejętności[]
Severus Snape był niezwykle potężnym i bardzo kompetentnym czarodziejem, wykazującym umiejętności w wielu różnych dziedzinach magii. Posiadał wiedzę encyklopedyczną i biegłość w eliksirach, był niewiarogodnie utalentowany w legilimencji i był jedynym śmierciożercą zdolnym wytworzyć cielesnego patronusa.
- Latanie: Severus posiadał umiejętność latania bez potrzeby użycia miotły, czy też innego magicznego obiektu latającego. Jedynym znanym czarodziejem, który mógł to robić, był sam Lord Voldemort (który prawdopodobnie przekazał tę umiejętność Snape'owi osobiście). W 1997 roku użył tej umiejętności do ucieczki z Hogwartu, po pojedynku z Minerwą McGonagall.
- Miłość: Severus był jednym z ludzi z kręgu Lorda Voldemorta, którzy potrafili poczuć bezwarunkową miłość. Zakochał się w Lily Evans jako dziecko i utrzymywał swoje oddanie aż do śmierci. Snape był zdruzgotany śmiercią Lily i wyrażał samobójcze pragnienia, jednak jego miłość była tak wielka, że poświęcił siedemnaście lat swego życia będąc w stałym niebezpieczeństwie, aby chronić syna Lily i upewnić się, że jej ofiara nie była próżna. To, że patronusem Snape'a była łania, podobnie jak Lily, pokazuje, że jego miłość do niej była znacznie silniejsza niż jego lojalność wobec Lorda Voldemorta. Snape był jedynym śmierciożercą, który był w stanie rzucić to zaklęcie.
- Czarna magia: Od małego Severus wykazywał ogromne zainteresowanie czarną magią i rzucaniem czarnomagicznych zaklęć. Według Syriusza Blacka, Snape pałał się czarną magią już od czasów szkolnych. W tym też okresie wymyślił liczne zaklęcia. Nie wiadomo, czy zdawał sobie sprawę z istnienia horkruksów, czy tworzenia ich przez Lorda Voldemorta, ponieważ nigdy o nich nie wspominał.
- Eliksiry: Severus był bardzo biegły w warzeniu eliksirów. Jego zdolności w tym zakresie zdecydowanie wykraczały poza proste warzenie z receptur. Kiedy był jeszcze tylko uczniem, zmieniał oficjalne instrukcje, zastępując je własnymi pomysłami, co skutkowało szybszymi i bardziej wydajnymi rezultatami. Był w stanie uwarzyć bardzo skomplikowane eliksiry, takie jak Veritaserum, czy też Wywar Tojadowy. Snape był również w stanie rozpoznać Eliksir Wielosokowy tylko po zapachu, jak również wyprodukować fałszywy eliksir prawdy, który był w stanie oszukać Dolores Umbridge. Ponadto potrafił on wytworzyć niezidentyfikowany złoty eliksir, który pomógł Albusowi Dumbledore'owi spowolnić działanie klątwy. Nie wiadomo również, czy to Snape był wspomnianym uczniem, który wygrał w poprzednich latach pracy Horacego Slughorna buteleczkę Felix Felicis, ponieważ Snape nie miał w swoim życiu żadnych szczęśliwych momentów. Chociaż, biorąc pod uwagę jego ogromne zdolności, mógł on samodzielnie uwarzyć ten eliksir, jeśli kiedykolwiek uznałby to za potrzebne.
- Obrona przed Czarną Magią: Snape oprócz posiadania niezwykłych zdolności w zakresie czarnej magii, posiadał również niewyobrażalną wiedzę na temat tego, jak się przed nią chronić. Przyczyniło się do tego jego encyklopedyczne rozumienie sztuki ciemności. Snape określał temat obrony przed czarną magią jako niezwykle ważny, dlatego na swoje zajęcia dla klas szóstych przyjmował tylko uczniów z ocenami: Powyżej Oczekiwań i Wybitnych oraz wykładał tak, że nawet Harry Potter nie mógł zaprzeczyć jego ogromnej wiedzy. Snape skutecznie pomagał w czasie zajęć Klubu Pojedynków w 1992 roku. Jego zdolności w zakresie OPCM były tak wielkie, że potrafił spowolnić działania klątwy rzuconej na Pierścień Kadmusa Peverella i atakującej Dumbledore'a. Dzięki swoim umiejętnościom potrafił oprócz wymyślenia własnych, czarnomagicznych zaklęć, stworzył również takie, które pozwoliły mu na ich cofnięcie lub naprawienie wyrządzonych szkód.
- Oklumencja i legilimencja: Niepowtarzalna zdolność Snape'a do ukrycia jego myśli i uczuć z zewnętrznej penetracji okazała się dla niego kluczowa. Przez siedemnaście lat udało mu się ukryć fakty dotyczące swojego życia przed Lordem Voldemortem, takie jak skrucha za śmierć Lily Evans i jego sekretny sojusz z Albusem Dumbledore'em. Snape był także znawcą legilimencji; Harry Potter czuł się tak, jakby Snape miał możliwość czytania umysłu, nawet zanim się dowiedział, że Snape posiada takie zdolności. Snape używał legilimencji na Harrym, ciągle próbując nauczyć go oklumencji w czasie ich zajęć. Ponieważ Voldemort był uważany za największego znawcę legilimencji w historii świata czarodziejów, a nie był w stanie odczytać całkowicie umysłu Snape'a pomimo tego, że byli wielokrotnie w tym samym pomieszczeniu, Snape mógł być uważany za największego znawcę oklumencji w historii. Biorąc pod uwagę fakt, że Voldemortowi zdarzało się wnikać w myśli Snape'a i nie poznać prawdy o podwójnym życiu mistrza eliksirów, Snape musiał znać inny, bardziej zaawansowany rodzaj oklumencji lub też był po prostu tak dobrym aktorem, że Voldemort nie musiał tak naprawdę nigdy zaglądać w głąb myśli swojego agenta.
- Transmutacja: Severus posiadał duże zdolności transmutacyjne, z łatwością potrafił zamienić jeden przedmiot w drugi. Posiadał również zdolności doprowadzania przedmiotów do zniknięcia.
- Zaklęcia: Snape mógł bez problemu używać uroków umożliwiających lewitację przedmiotów, rozbrojenie, czy też zapisanie instrukcji przy jednym machnięciu różdżki. Był również zdolny do rzucenia zaklęcia patronusa z jego cielesną formą, co jest niezwykle trudne i naprawdę niewielu czarodziejom udaje się opanować tę sztukę.
- Pojedynki: Chociaż rzadko pojawiał się jako jedna ze stron w znanych pojedynkach, to można zdecydowanie stwierdzić, że Snape był doskonałym czarodziejem, znającym się na sztuce pojedynkowania. Był w stanie zablokować zaklęcia rzucone na niego przez potężną czarownicę, Minerwę McGonagall (która była zdolna do pojedynku z Voldemortem wraz z Kingsleyem i Slughornem) podczas ich krótkiego pojedynku, choć zmusiła go do ucieczki przed przybyciem innych opiekunów domów Hogwartu. Swoje umiejętności pojedynkowe pokazał już w 1992 roku, kiedy to pokonał Gilderoya Lockharta jednym prostym zaklęciem. Snape z łatwością blokował wszystkie zaklęcia Harry'ego Pottera podczas ucieczki po Bitwie na Wieży Astronomicznej, używając legilimencji do czytania ruchów Harry'ego i przeciwstawiania im się wszystkim, zanim zostaną rzucone. Snape uczestniczył również w Bitwie Siedmiu Potterów, dołączając do śmierciożerców (chociaż potajemnie starał się pomagać Zakonowi). W przeciwieństwie do stylów pojedynków innych śmierciożerców, Snape preferował obronne czary i wykorzystywał agresywną magię tylko w obliczu słabego przeciwnika, takiego jak Lockhart lub kiedy jego wróg zaczął popełniać błędy. Snape nigdy nie walczył ze śmierciożercą lub innym poplecznikiem Czarnego Pana, ale też żaden śmierciożerca nie odważył się podnieść różdżki przeciwko niemu, co wskazuje na ich świadomość, co do jego zdolności w tym zakresie.
- Tworzenie nowych zaklęć: W czasie nauki szkolnej Snape wykazał się ogromną pomysłowością w kwestii wymyślania nowych zaklęć. Niektórymi z wymyślonych w tym czasie przez niego zaklęć były: Sectumsempra, uzdrawiające zaklęcie Vulnera Sanentur, Jęzlep, Muffliato, niewerbalne Levicorpus oraz Liberacorpus. Ostatnie dwa zaklęcia stały się niezwykle popularnymi czarami wśród uczniów. Nie wiadomo nic na temat techniki, jaka towarzyszyła Snape'owi przy wymyślaniu zaklęć.
- Magia niewerbalna i bezróżdżkowa: Snape jako doskonały czarodziej posiadał umiejętność rzucania czarów w sposób niewerbalny, zarówno tych prostych (jak chociażby pisanie instrukcji na tablicy), jak i tych bardziej zaawansowanych oraz bez potrzeby użycia różdżki, tylko poprzez kontakt wzrokowy z daną osobą, czy też przedmiotem.
- Logika: Severus Snape w swojej pracy i działaniach potrafił oprzeć się tylko o logiczne myślenie pomijając tym samym magię, co według Hermiony Granger potrafiło naprawdę niewielu czarodziejów. Swoje umiejętności dedukcji i logicznego myślenia zademonstrował wyraźnie poprzez swój wkład w ochronę Kamienia Filozoficznego w 1992 roku.
- Latanie na miotle: Poza zdolnościami latania bez użycia miotły, czy też innego środka latającego, których nauczył się od Czarnego Pana, Severus Snape prawdopodobnie był dobry w lataniu na miotle, jak również dobrze znał zasady gry w quidditcha (doskonale pokazuje to moment, w którym zastąpił profesor Hooch na stanowisku sędziego). Wspomnienia Severusa z czasów szkolnych pokazują jednak, że nie zawsze był on doskonałym w tej dziedzinie, jednakże próbował zdobyć tę umiejętność, chcąc zaimponować Lily i odwieść ją od rywala, Jamesa Pottera.
Relacje[]
Z rodzicami[]
- Lily:
Jeszcze się kłócą?
- Severus:
Och, oni wciąż się kłócą. Ale już niedługo stamtąd odejdę.
- Lily:
Twój tata nie lubi magii?
- Severus:
On niczego nie lubi.
— Rozmowa Lily Evans i Severusa Snape'a na temat jego rodziców[źródło]
Snape nigdy nie uważał miejsca, w którym dorastał, jako swojego domu. Raczej podobnie jak Lord Voldemort i Harry Potter sądził, że to Hogwart nim był. W dzieciństwie prawdopodobnie go zaniedbywano, a jego rodzice wykazywali zachowania dysfunkcjonalne. To właśnie przeżycia z czasów jego dzieciństwa zaważyły na dalszym życiu Severusa i miały istotny wpływ na jego charakter i zachowanie.
Pomimo ojca, który nie lubił niczego co jest magiczne, Snape był dość dobrze zaznajomiony z magią, zanim otrzymał list z Hogwartu. Syriusz Black zauważył później, że kiedy po raz pierwszy przybyli do szkoły, Snape znał więcej przekleństw niż wielu uczniów siódmego roku. Wygląda na to, że młody Snape miał nieco lepsze relacje ze swoją matką. W latach szkolnych nazwał siebie Księciem Półkrwi, tworząc ten pseudonim od nazwiska panieńskiego matki (Prince z ang. Książę) oraz statusu krwi, nawiązując tym samym do swojego pochodzenia. Poza tym, jest całkiem prawdopodobne, że Eileen dała synowi bardzo wiele przedmiotów przydatnych w czasie szkolnej nauki. Jak stwierdził Harry, książka do eliksirów, którą „odziedziczył” po Księciu Półkrwi miała co najmniej pięćdziesiąt lat.
Od co najmniej 1996 roku Snape w okresie letnim przebywał w domu rodzinnym przy Spinner's End. Nie są znane dalsze losy jego rodziców. Jego wynagrodzenie jako profesor eliksirów w Hogwarcie zapewne pozwalało na to, aby mógł sobie pozwolić na inne zakwaterowanie w okresie letnim, ale wspomnienia związane z Lily mogły go powstrzymać przed porzuceniem rodzinnego domu.
Z Lily Evans[]
Przyjaźń z Lily Evans była prawdopodobnie jedyną sprawą, która naprawdę przynosiła mu radość. Po raz pierwszy spotkał ją w bardzo młodym wieku. Na podstawie swojej obserwacji szybko uznał, że jest ona czarownicą i pewnego dnia po prostu jej o tym powiedział. Pomimo mugolskiego pochodzenia Lily nigdy ten fakt mu nie przeszkadzał. Zaprzyjaźnili się i często spędzali czas na rozmowach o magii i świecie czarodziejów. W 1971 roku oboje zostali przyjęci do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie i pomimo przydziału do dwóch różnych domów kontynuowali swoją przyjaźń.
W czasie piątego roku Snape zaczął spotykać się z ludźmi, którzy uznawali wyższość czystej krwi i interesowali się czarną magią, co nie podobało się Lily i krok po kroku niszczyło ich długoletnią przyjaźń. Młoda Gryfonka była oburzona poglądami, jakie zaczął przyjmować i wygłaszać Severus, nie potrafiąc jednocześnie zrozumieć jej awersji. Jak na ironię, Lily mogłaby pokochać Snape'a miłością romantyczną (z pewnością kochała go jako przyjaciela), jeśli tak bardzo nie kochałby czarnej magii i nie przyjaźniłby się z ludźmi, którzy żyli w braku poszanowania dla innych. Kiedy Snape w przypływie złości nazwał Lily szlamą, stracił ją na zawsze. Później, gdy spytała go, czy nadal zamierza zostać śmierciożercą i nie zaprzeczył, odsunęła się od niego całkowicie, pomimo jego wielokrotnych prób przeprosin.
Gdy Snape podsłuchał wypowiedzianą przez Sybillę Trelawney przepowiednię, natychmiast przekazał jej treść Czarnemu Panu, nie wiedząc, że ma to coś wspólnego z Lily. Po odkryciu, że Lord Voldemort planuje zabić rodzinę Potterów, Snape poprosił go, aby oszczędził Lily w zamian za życie jej męża i syna. Później zwrócił się do Albusa Dumbledore'a, prosząc go, aby zrobił wszystko, co w jego mocy, aby chronić Lily i jej rodzinę.
Snape był zdruzgotany śmiercią Lily, zatapiając się w depresji, która trwała przez resztę życia, jednakże na polecenie Dumbledore'a zgodził się chronić jej syna Harry'ego i pomóc mu w pokonaniu Czarnego Pana. Snape nigdy z nikim nie rozmawiał o Lily z wyjątkiem Dumbledore'a. Było to prawdopodobnie spowodowane bólem i obawą, że wzmianka o niej może sprawić, że inni zaczną coś podejrzewać. Mimo że ciągle oczerniał Jamesa w oczach syna Lily, nie czynił tego z nią samą, prawdopodobnie z powodu niemożliwości znieważenia jej ponownie. Jego miłość do kobiety była tak wielka, że patronusem Snape'a była łania, podobnie jak Lily. Gdy umierał, poprosił Harry'ego, aby spojrzał mu w oczy, ponieważ chciał umrzeć, widząc oczy, które tak bardzo kochał.
Z Huncwotami[]
– Obserwowałem go, rył nosem po pergaminie – powiedział drwiąco Syriusz. – Na pewno tak go poplamił, że nie będą mogli odczytać ani słowa.
Tu i ówdzie rozległy się śmiechy. Najwyraźniej Snape nie cieszył się w szkole popularnością. Glizdogon zachichotał. Snape próbował wstać, ale zaklęcie wciąż działało; wił się, jakby walczył z niewidzialnymi sznurami.”
Huncwoci byli grupą czterech chłopców z Gryffindoru, z którymi Snape popadł w konflikt trwający przez wszystkie lata szkolne. W skład grupy wchodzili Remus Lupin, Peter Pettigrew, Syriusz Black i James Potter. Snape poznał Syriusza i Jamesa już w czasie pierwszej podróży do szkoły Ekspresem Londyn-Hogwart.
Przez cały czas w Hogwarcie, James wraz z Blackiem i Peterem dręczyli Snape'a. (choć ten ostatni robił to tylko dlatego, żeby przypodobać się kolegom). Lupin nie zachęcał do dręczenia, ale też nie próbował ich powstrzymać. Z kolei Snape poświęcał sporo czasu na śledzeniu ich, gdy tylko było to możliwe. Sprawy przybrały tragiczny obrót, gdy Syriusz nabijając się z Severusa namówił go do śledzenia Lupina i pójścia za nim tunelem do Wrzeszczącej Chaty. Niestety Snape zauważył, jak Lupin przeistacza się w wilkołaka, zanim James wyciągnął go z tunelu i uratował od niechybnej śmierci lub w najlepszym przypadku bardzo poważnych ran. Snape nie pomyślał, że James postąpił szlachetnie. Uważał, że zrobił to aby on i reszta Huncwotów uniknęła wydalenia ze szkoły, dlatego też incydent ten paradoksalnie wzmógł ich wzajemną niechęć.
W czasie siódmego roku nauki w Hogwarcie, Lily i James zaczęli się spotykać, co prawdopodobnie spowodowało jeszcze większą nienawiść Snape'a. James zawsze podejrzewał, że Snape miał głębsze uczucia wobec Lily, co w dużym stopniu wpłynęło na jego zachowanie wobec niego.
W czasie, gdy Harry Potter uczęszczał do szkoły, Snape'a denerwowało chwalenie i porównywanie Harry'ego do ojca, więc przy każdej możliwej okazji starał się zaprzeczać wszystkim wielkim słowom, jakie padały na temat Jamesa Pottera. Jednocześnie ubliżał chłopcu, gdy tylko to było możliwe i porównywał do ojca, wyrażając się pejoratywnie. Pomimo że opisy Snape'a dotyczące „nastoletniego ja” Jamesa były dokładne, Snape celowo pominął nawet niejasne kwestie szlachetnych zachowań ojca Harry'ego. Severus czuł również gorycz wobec Remusa Lupina i zaczął opowiadać o tym, że jest wilkołakiem w nadziei, że uczniowie będą się z niego śmiać i doniosą o tym swoim rodzicom. Pomimo specyficznego związku Snape'a z Huncwotami, posłusznie szykował eliksiry dla nauczyciela obrony przed czarną magią podczas jego kadencji w Hogwarcie i usiłował uratować mu życie. Lupin był jedyną osobą, która mogła wchodzić w interakcje ze Snape'em co najmniej na poziomie neutralnym, gdy byli dorosłymi. Remus, podobnie jak inni czarodzieje, wierzył, że Snape jest złym, tchórzliwym sługą Voldemorta. Ostatecznie zmarł przed poznaniem prawdy o podwójnej działalności Severusa.
Snape wykazywał szczególną niechęć wobec Syriusza Blacka. Nie tylko ze względu na ich relacje w czasach szkolnych, ale również uważał, że to właśnie Syriusz zdradził Potterów. To również on chciał być tym, który odda zbiegłego z Azkabanu Blacka w ręce dementorów, dlatego też był wyjątkowo wściekły, gdy dowiedział się, że udało mu się uciec.
Po udowodnieniu niewinności Syriusza, Dumbledore nalegał, aby się pogodzili i razem, ramię w ramię stanęli przeciwko Voldemortowi. Chociaż Syriusz czuł żal z powodu złośliwego traktowania Snape'a w szkole, obaj byli ledwie zdolni do przeprowadzenia cywilizowanej rozmowy. W okresie, w którym Syriusz ukrywał się przed Ministerstwem Magii, Snape zaczął go dręczyć z powodu tego, że był bezużyteczny Zakonowi, kiedy był zamknięty w domu matki. Jednak po poznaniu prawdy o niewinności Syriusza, Snape przyznał, że walczyli po tej samej stronie, a kiedy Harry przekazał Severusowi informację o tym, że Voldemort złapał Syriusza, Snape zrozumiał szyfr młodego Gryfona i szybko pobiegł sprawdzić, czy Syriusz jest w istocie bezpieczny.
Snape nie był pogardliwy wobec Petera Pettigrew, Huncwota, który naprawdę odpowiadał za zdradę Potterów. Możliwe, że Snape uważał go za kogoś nic nieznaczącego. Prawdopodobnie jednak był on zmuszony utrzymać niechęć do minimum w ramach swojej roli jako podwójnego agenta. Kiedy Czarny Pan przydzielił mu Pettigrew do pracy jako jego asystenta, Snape zaczął traktować go jak kamerdynera, zmuszając go do sprzątania swojego domu i podawania posiłków gościom, upewniając się, żeby nie czuł się komfortowo i szczęśliwie. Snape odczuwał również wyraźną satysfakcję, gdy groził Peterowi, że powie Voldemortowi, że pragnie bardziej niebezpiecznych zadań, kiedy będzie protestował przeciwko jego pracy jako sługa Snape'a.
Z Harrym Potterem[]
– Mój tata się nie puszył – wypalił Harry, zanim zdołał się powstrzymać. – Ja też nie.
– Twój ojciec też miał w nosie regulamin – ciągnął Snape ze złośliwym uśmiechem. – Uważał, że przepisy są dla zwykłych śmiertelników, nie dla zdobywców Pucharu Quidditcha. Woda sodowa tak mu uderzyła do głowy, że...
– ZAMKNIJ SIĘ!”
Relacje między Snape'em a Harrym Potterem były napięte od pierwszego dnia nauki młodego czarodzieja. Pomimo faktu, że obiecał go chronić w imię swojej miłości do Lily, nie mógł być wobec niego obiektywny ze względu na jego ojca, Jamesa.
W rzeczy samej, Snape był przepełniony tylko pogardą i goryczą wobec Harry'ego, który jednocześnie przypomniał mu o Lily i Jamesie. Severus często wyśmiewał zdolności chłopca, znęcał się na zajęciach i karał go. Był też zły, a nawet zazdrosny o popularność Harry'ego, którą również zrównał z jego ojcem. Chociaż Snape groził Harry'emu wyrzuceniem ze szkoły, nigdy do tego nie doprowadził w imię obietnicy o jego ochronie. Nigdy też nie zapomniał, że Harry był również dzieckiem Lily. Kiedy dowiedział się, że Dumbledore od samego początku planował, aby Harry umarł, Severus był przerażony, widząc w tym zdradę pamięci Lily.
Kiedy Harry pomógł uciec Syriuszowi Blackowi, ich relacje uległy pogorszeniu, ponieważ Snape wierzył wówczas, że to właśnie Syriusz zdradził Lily Voldemortowi, podczas gdy Harry dowiedział się o jego niewinności. W czasie lekcji oklumencji, Snape rozkoszował się, zmuszając Harry'ego, by przeżywał swoje najgorsze wspomnienia. Gdy w czasie bitwy w Departamencie Tajemnic umarł Syriusz, Harry zaczął obwiniać o to Severusa, który wyśmiewając Syriusza o jego bezużyteczność, spowodował, że jego ojciec chrzestny dołączył do walki. Chociaż Snape szybko przychodził z pomocą Zakonowi, Harry określał to przede wszystkim jako próbę złagodzenia własnego sumienia po tym całym incydencie. Młody Potter przeżył prawdziwy wstrząs, gdy odkrył, że to właśnie Snape doniósł Czarnemu Panu o proroctwie, co koniec końców doprowadziło do śmierci jego rodziców. Kiedy Snape zabił Albusa Dumbledore'a, Harry zaczął pałać do Severusa nienawiścią porównywalną do nienawiści do samego Voldemorta.
Severus Snape tylko raz spojrzał na Harry'ego jak na syna Lily. W chwili śmierci zapomniał o nienawiści i pragnął tylko ostatni raz spojrzeć w ukochane oczy. Tuż przed śmiercią postanowił również podzielić się z Harrym prawdą o swoim życiu i przekazał młodemu czarodziejowi wszystkie wspomnienia, które przyświecały jego prawdziwym intencjom i pokazywały go z bardziej ludzkiej strony. Kiedy Harry odkrył, że Snape naprawdę kochał jego matkę i wszystko, co robił sprawiało, że był w stałym niebezpieczeństwie, jego opinia o nauczycielu, którego tak długo nienawidził, zmieniła się całkowicie.
W wieku dorosłym wydaje się, że cała nienawiść Harry'ego do Snape'a zniknęła, a jej miejsce zajęło zrozumienie. Widać to przez jego prośbę, aby portret Snape'a wisiał w gabinecie dyrektora szkoły, pomimo że nie stało się to od razu po jego śmierci ze względu na ucieczkę Snape'a. Co więcej, Harry dał najmłodszemu synowi imiona „Albus Severus” i powiedział mu, że drugie imię odziedziczył po „najodważniejszym człowieku, jakiego kiedykolwiek znał”.
Z Ronaldem Weasleyem i Hermioną Granger[]
Snape krytykował młodych Gryfonów przy każdej możliwej okazji najprawdopodobniej ze względu na to, że byli przyjaciółmi Harry'ego, a także uczniami znienawidzonego domu – Gryffindoru. Chociaż Snape rzadko znalazł coś złego w pracy Hermiony, nigdy nie przyznawał jej punktów za poprawne odpowiedzi i ośmieszał ku uciesze Ślizgonów. Mimo to Snape uratował im życie w 1993 roku, kiedy profesor Lupin przemienił się w wilkołaka, a nawet po tym, jak przestali być jego uczniami, kontynuował pomaganie trio w ich dążeniu do zniszczenia horkruksów Lorda Voldemorta. Nie wiadomo, jak Ron i Hermiona zareagowali na prawdę o lojalności Snape'a. Gdy Harry powiedział przyjaciołom o wspomnieniach Snape'a, informacje te ich zszokowały. Nie ma też wzmianki o tym, żeby protestowali przeciwko pomysłowi na nadanie imienia dla jednego z synów Harry'ego i Ginny po Severusie, co mogłoby oznaczać, że Ron i Hermiona również mu wybaczyli i darzyli szacunkiem.
Z Albusem Dumbledore'em[]
Relacje między Dumbledore'em a Snape'em można określić jako bliskie. Dumbledore był dyrektorem szkoły podczas jego nauki w Hogwarcie i prawdopodobnie był pod wrażeniem jego zdolności. Snape prawdopodobnie nie odczuwał prawdziwej lojalności wobec Dumbledore'a jako uczeń, co mogło wynikać z braku reakcji na prześladowanie go przez uczniów. Mimo to zgodził się zachowywać sekret Remusa Lupina na temat likantropii w tajemnicy.
Po tym, jak przekazał Czarnemu Panu proroctwo o chłopcu, który go pokona, i odkrył, że życie jego ukochanej kobiety jest zagrożone, zwrócił się do Dumbledore'a z prośbą, aby ten zapewnił jej bezpieczeństwo. Dumbledore zdecydował się wykorzystać wyrzuty sumienia Snape'a i nakłonił go do dołączenia do Zakonu Feniksa i pracy jako podwójnego agenta. Dał też Snape'owi pracę nauczyciela eliksirów i opiekuna Ślizgonów w Hogwarcie, gdy Severus miał 21 lat, co było rzadko spotykane, w tak młodym wieku.
Jako szpieg Zakonu, Snape w milczeniu trzymał się w szeregach śmierciożerców, informując Dumbledore'a o swoich ruchach. Przyjął również rolę tajnego agenta Voldemorta i dostarczał mu strategiczne informacje o Zakonie. Zawartość tych raportów była często dyktowana przez samego Dumbledore'a. Gdy Snape dowiedział się, że Dumbledore od samego początku planował śmierć Harry'ego, był przerażony, dostrzegając w tym zdradę pamięci Lily. Dyrektor wyraźnie nie docenił uczuć Snape'a do kobiety, a lata później bardzo się zdziwił, gdy dowiedział się, że Severus nadal żywił wobec niej silne uczucia.
W 1996 roku Dumbledore dowiedział się o planach Voldemorta, aby go zabić. Czarodziej domyślał się, że wyznaczony do tego Draco Malfoy zawiedzie, dlatego też poprosił aby Snape dokończył to zadanie, kiedy nadejdzie właściwa chwila. Dumbledore poprosił go również o ochronę uczniów, kiedy Hogwart znajdzie się pod kontrolą Voldemorta.
Pomimo wzajemnego zaufania, Dumbledore nigdy nie pozwolił Snape'owi na objęcie stanowiska nauczyciela OPCM. Twierdzono, że zrobił to, aby Snape nie powrócił do „starych zwyczajów”. Prawda może być jednak taka, że Dumbledore wierzył w rzuconą przez Voldemorta klątwę na to stanowisko, która uniemożliwiała nauczycielom utrzymanie się na nim dłużej niż rok. Umieszczenie Snape'a jako nauczyciela OPCM mogło więc być ryzykowne względem jego bezpieczeństwa, a Dumbledore nie pozwolił na takie ryzyko, zwłaszcza, że nadal potrzebował pomocy Severusa. Kiedy Dumbledore został zarażony przekleństwem rzuconym na pierścień Marvolo Gaunta, poprosił Snape'a, aby go zabił w odpowiednim momencie i ostatecznie zgodził się na objęcie przez nauczyciela eliksirów wymarzonego stanowiska nauczyciela OPCM.
Z Petunią Dursley (z d. Evans)[]
Snape spotkał Petunię w dzieciństwie i od samego początku nie zapałali do siebie sympatią. Była ona starszą siostrą Lily Evans, która w przeciwieństwie do niej posiadała magiczne zdolności. Petunia patrzyła z pogardą na Severusa ze względu na jego niski stan ekonomiczny i dlatego, że był dziwaczny. Snape z drugiej strony uważał ją za głupią, bo była mugolką i nie miała pojęcia o jego ubraniach i świecie czarodziejów.
Z Lordem Voldemortem[]
W czasach swojej działalności jako śmierciożerca, Snape był jednym z najbardziej zaufanych i oddanych sług Lorda Voldemorta. W 1980 roku Snape podsłuchał część proroctwa, która przewidywała upadek Voldemorta. Po złapaniu na podsłuchiwaniu Snape pospieszył, aby donieść Voldemortowi to co usłyszał, nie zdając sobie sprawy, że jego informacje były niekompletne. Ostatecznie odwrócił się od Czarnego Pana, gdy ten zdecydował się skierować swoje mordercze działania w stronę rodziny Lily, którą kochał.
Kiedy Voldemort wrócił do formy fizycznej w 1995 roku, Snape rzekomo wrócił do niego jako szpieg Zakonu. Używając oklumencji, Snape mógł zamknąć umysł, ukryć prawdę i utrzymywać, że jest wiernym swojemu Panu. Snape był jednym z niewielu śmierciożerców, którzy posiadali pełne zaufanie Czarnego Pana, a po zamordowaniu Albusa Dumbledore'a stał się jego najbliższym doradcą. Uznanie Czarnego Pana wobec Severusa zostało podkreślone jego zgodą na objęcie stanowiska dyrektora Hogwartu przez Snape'a.
Pomimo całego uznania Lord Voldemort zabił z zimną krwią Severusa przy użyciu swojego węża, Nagini w 1998 roku, wierząc, że będzie on dzięki temu prawdziwym panem Czarnej Różdżki. Chociaż twierdził, że żałował konieczności tego czynu, nie żałował samego Severusa, którego przez wiele lat uważał za jednego z najbardziej oddanych doradców. Po śmierci Snape'a, Harry Potter wyjawił Voldemortowi, że Snape zdołał go oszukiwać przez wiele lat, ponieważ działał z miłości do Lily Evans – czegoś, czego Voldemort nigdy nie potrafił zrozumieć. Gdy wiele lat wcześniej, Snape poprosił Voldemortaa, żeby ocalił życie Lily, błędnie wierzył, że interes Snape'a jest jedynie fizyczny i stanowczo stwierdził, że istnieje wiele innych kobiet, będących lepszymi niż Lily.
Możliwe, że jednym z powodów dla których Voldemort tak bardzo ufał Snape'owi, był fakt pochodzenia Snape'a, tak bliski pochodzeniu Czarnego Pana. Oboje byli synami mugolskich ojców i matek z czystej krwi (Voldemort od Toma Riddle'a Seniora i Meropy Gaunt, a Severus od Tobiasza Snape'a i Eileen Prince). Ojciec Toma porzucił swoją żonę, gdy była w ciąży z synem, podczas gdy ojciec Severusa dręczył psychicznie żonę i syna obrzucając ich obelgami na każdym kroku. Zarówno Voldemort, jak i Snape podkreślali, że bardziej identyfikują się z rodzinami swoich matek, niż ojców. Oboje dorastali w ubóstwie – Voldemort w sierocińcu, a Snape mieszkał w Spinner's End. Poza tym, zarówno Riddle, jak i Snape byli Ślizgonami znanymi ze swojej inteligencji. Oboje mężczyźni pasjonowali się czarną magią i czystością krwi, jak również nadali sobie pseudonimy (Riddle był znany jako Lord Voldemort, a Snape przyjął nazwę Księcia Półkrwi). Obaj uważali Hogwart jako prawdziwy dom. Ponadto, obaj mężczyźni posiadali w swoich zbiorach niezwykle istotne dla nich książki dotyczące czarnej magii – Voldemort miał pamiętnik, podczas gdy Snape miał podręcznik eliksirów, w którym zapisywał swoje pomysły rozwiązań w warzeniu eliksirów, czy wymyślone przez siebie zaklęcia.
Jednym z aspektów, który odróżniał Snape'a od Voldemorta, było ojcobójstwo. Lord Voldemort musiał także uznać Snape'a za potężnego i inteligentnego czarodzieja, który mógłby manifestować jego ideologie. Czarodziejów odróżniała również miłość. Snape przez całe życie kochał sekretną miłością Lily Evans, która zmotywowała go do odejścia od śmierciożerców i ochrony jej syna przed Voldemortem. Czarny Pan uznawał natomiast miłość jako słabość, która wykraczała poza jego rozumienie. To właśnie ten brak zrozumienia miłości doprowadził ostatecznie do jego klęski. Ponadto, w przeciwieństwie do Voldemorta, Snape wiedział o istnieniu świata czarodziejów, zanim miał jedenaście lat (prawdopodobnie ze względu na fakt, że matka Snape'a była rzeczywiście obecna w dzieciństwie).
Snape posiadał umiejętność latania bez konieczności użycia miotły, czego nauczył go sam Czarny Pan, gdyż wykazał taką samą umiejętność podczas Bitwy Siedmiu Potterów. To pokazuje, że Lord Voldemort miał wiele zaufania do Snape'a, ponieważ nauczył go bardzo wyjątkowej zdolności, czego nie mógł zrobić z jakimkolwiek innym śmierciożercą.
Z Rodziną Weasleyów[]
Relacja między Weasleyami a Snape'em miała charakter neutralny, obie strony się akceptowały. Weasleyowie pomimo statusu krwi w czarodziejskim środowisku byli uznawani za zdrajców i zwolenników mugoli. Akceptowali wszystko, czemu sprzeciwiał się śmierciożerca.
Snape po zmianie strony zrezygnował z większości swoich uprzedzeń. Nie wiadomo, czy był wśród śmierciożerców, którzy zabili braci Prewett, czy też zdradził ich przed śmiercią. Oba zabójstwa miały miejsce w 1981 roku. Weasleyowie podobnie jak Snape w młodości borykali się z problemami finansowymi. Artur i Molly zdążyli opuścić Hogwart zanim Severus zaczął do niego uczęszczać, jednakże poznali się w czasie spotkań Zakonu Feniksa. Niewiele wiadomo na temat ich relacji, chociaż można było zauważyć, że Molly starała się podkreślać jego rolę jako nauczyciela. Umiejętności kobiety do sporządzania eliksirów, mogły być argumentem do znalezienia między nimi „wspólnego języka”.
Severus Snape uczył wszystkie dzieci Weasleyów w czasie ich nauki w Hogwarcie. Zdolności Billa i Percy'ego pokazały, że Snape nigdy nie zmienił zasad panujących na swoich zajęciach oraz stale był profesjonalny w każdym calu. Młodsi bracia Weasley – Fred i George, którzy przez swoje zachowanie mogli zostać postrzegani jako „Huncwoci swoich czasów”, nie interesowali się nauką, ponieważ mieli jasno określony plan na przyszłość. Bliźniaki wielokrotnie otrzymywali szlabany za swoje wybryki, co prawdopodobnie najchętniej i najczęściej czynił przy każdej możliwej okazji Snape.
Ginny była ostatnim członkiem rodziny Weasley, którego uczył przed swoją śmiercią Snape. Była również jedyną osobą, którą Severus uczył jako dyrektor Hogwartu.
Ron wiedział o traktowaniu uczniów przez Snape'a jeszcze przed uczęszczaniem na jego zajęcia, prawdopodobnie słysząc to od swojego starszego rodzeństwa. Wskazuje to na długi ciąg antagonizmu pomiędzy Snape'em a dziećmi Weasleyów. Zabójstwo Dumbledore'a i przypadkowe okaleczenie George'a zrodziło nienawiść ze strony całej rodziny, jednak, gdy wojna się skończyła, Weasleyowie dowiedzieli się prawdy o lojalności Severusa i prawdopodobnie zaczęli go szanować i podziwiać.
Z Rodziną Malfoyów[]
Snape wydawał się być w dobrych stosunkach z rodziną Malfoyów. Lucjusz Malfoy był prefektem Slytherinu, gdy Snape zaczął uczęszczać do Hogwartu, i obaj udzielali się w tych samych kręgach społecznych, w których znaleźli się również inni śmierciożercy. Lucjusz również w dorosłym życiu zawsze wypowiadał się dobrze o Severusie, co mogło być spowodowane faworyzacją jego syna, Dracona, przez nauczyciela. Również sam Draco szanował Snape'a i wielokrotnie powtarzał, że byłby on o wiele lepszym dyrektorem niż Albus Dumbledore.
Jednakże po uwięzieniu ojca w Azkabanie, Draco zaczął zachowywać się nieufnie nawet wobec ulubionego nauczyciela, podejrzewając, że pragnie on zająć pozycję jego ojca w szeregach śmierciożerców. Nie chciał pomocy ze strony Severusa, gdy w czasie szóstego roku toczył walkę z własnym sumieniem i przygotowywał zabójstwo Albusa Dumbledore'a na zlecenie Lorda Voldemorta.
Narcyza Malfoy błagała Snape'a, aby pomógł Draco w jego zadaniu, obawiając się, że jej syn nie podoła temu i spadnie na niego gniew Czarnego Pana. Zignorowała ostrzeżenia swojej siostry, Bellatriks Lestrange, która nie ufała Snape'owi, nakłaniając mistrza eliksirów do złożenia Wieczystej przysięgi, aby pomóc Draco i przejąć to zadanie, gdyby młodemu Malfoyowi się nie udało.
Z Bellatriks Lestrange[]
- Bellatriks Lestrange
A jaki z ciebie miał pożytek? Jaką to cenną informację nam przekazałeś?
- Severus Snape
Moje informacje przekazywane były bezpośrednio Czarnemu Panu. Jeśli uznał za stosowne nie dzielić się nimi z tobą...
- Bellatriks Lestrange
Dzielił się ze mną wszystkim! Nazywał mnie swoją najwierniejszą...
- Severus Snape
Czyżby? I nadal cię tak nazywa, po klęsce w gmachu ministerstwa?
— dyskusja Severusa z Bellatriks[źródło]
W przeciwieństwie do swoich krewnych, rodziny Malfoyów – Bellatriks Lestrange nie ufała Snape'owi. Jedną z przyczyn nieufności mógł być fakt uniknięcia przez Severusa Azkabanu, podczas gdy wielu innych śmierciożerców spędziło w nim wiele lat. Biorąc pod uwagę obsesyjną miłość Bellatriks do Voldemorta, mogła również zazdrościć Severusowi jego bliskich relacji z Czarnym Panem i zaufania, jakim był przez niego obdarzony. Była podejrzliwa, gdy Snape nie wrócił natychmiast do Voldemorta po jego odrodzeniu i dlaczego nigdy nie skorzystał z okazji, aby zabić Harry'ego Pottera, gdy jako jeden z profesorów miał łatwy do niego bezpośredni dostęp.
Bellatriks starała się również zniechęcić młodszą siostrę do proszenia o pomoc Snape'a w wykonaniu przez jej syna zadania. Pomimo braku szacunku do Severusa, Bellatriks nigdy nie wypowiadała się o nim źle, prawdopodobnie w obawie przed ufającym i ceniącym go Lordem Voldemortem.
Severus Snape traktował Bellatriks dość chłodno. Posiadał niewiele cierpliwości do jej szaleńczych zachowań i tendencji do histerii. Często wykorzystywał okazję, aby wyśmiać jej przegraną walkę z nastolatkami w czasie bitwy w Departamencie Tajemnic oraz utratę w oczach Czarnego Pana. Snape i Bellatriks byli najpotężniejszymi i najbardziej zaufanymi sługami Voldemorta, jednakże nigdy nie walczyli przeciwko sobie. Bellatriks nigdy nie zdołała przekonać innych o fałszywej lojalności Severusa i zmarła, nim prawda o jego podwójnym życiu wyszła na jaw.
Z Igorem Karkarowem[]
Snape i Karkarow poznali się w czasie Pierwszej Wojny Czarodziejów. Karkarow został schwytany przez Alastora Moody'ego i w trakcie swojej rozprawy sądowej przez Wizengamotem podał wiele nazwisk Śmierciożerców, licząc jednocześnie na łagodne potraktowanie przez sąd. Wśród nazwisk podał również Snape'a, nie wiedząc, że Severus jest podwójnym agentem. Rozpaczliwie próbował przekonać sąd, że Snape był winny pomimo sędziego mówiącego mu, że Snape został oczyszczony z tego zarzutu dzięki poręczeniu Albusa Dumbledore'a.
W 1994 roku Igor i Snape spotkali się ponownie ze względu na Turniej Trójmagiczny rozgrywający się w Hogwarcie. Karkarow przeraził się, gdy Mroczny Znak zaczął palić go coraz mocniej, co oznaczało, że powrót Czarnego Pana jest bliski, jednakże Severus nakazywał mu się tym nie przejmować. Natarczywość Karkarowa zaczęła drażnić nauczyciela eliksirów do tego stopnia, że zaczął unikać dyrektora Durmstrangu. Po powrocie Czarnego Pana nazwał Karkarowa tchórzem i nie zamierzał do niego dołączyć, gdy ten postanowił uciec. Śmierć Karkarowa nie zaskoczyła Snape'a i nie wywołała w nim głębszych uczuć.
Ze śmierciożercami[]
Severus stał się oficjalnym członkiem śmierciożerców po skończeniu nauki w Hogwarcie. W czasie nauki w szkole był członkiem grupy Ślizgonów, którzy później stali się śmierciożercami. W skład tej grupy wchodzili: Rudolf Lestrange, Avery, Mulciber, Evan Rosier i Wilkes. Lily Evans nie mogła zrozumieć, jak mógł się z nimi przyjaźnić, ponieważ uważała ich za złych ludzi. Nie wiadomo, jak blisko był z członkami tego gangu, ale wydawał się nieco defensywny, gdy Lily mówiła źle o Mulciberze i Averym, co sugeruje, że przynajmniej z nimi był najbliżej.
Rosier i Wilkes zostali zabici przez aurorów po Pierwszej Wojnie Czarodziejów, zaś Rudolf i Mulciber zostali schwytani i umieszczeni w Azkabanie. Inni śmierciożercy, których Snape dobrze znał, było rodzeństwo: Amycus i Alecto Carrowie, którzy byli jego zastępcami, w czasie gdy Severus został dyrektorem szkoły. Rodzeństwo znane było z wyjątkowo okrutnego traktowania i karania uczniów, a Snape robił wszystko, aby uczniowie jak najrzadziej byli przez nich karani. Śmierciożerca Yaxley wydawał się przyjazny w stosunku do Snape'a, pomimo niewielkiej zazdrości o większe znaczenie informacji przekazywanych przez Severusa w oczach Lorda Voldemorta.
Poza tym Snape znał niezwykle lojalnego śmierciożercę, jakim był Barty Crouch Jr. Przez wiele lat uważał, że Barty nie żyje, jednak młody Crouch uciekł z Azkabanu i zamierzał pomóc Czarnemu Panu się odrodzić, wysyłając do niego Harry'ego Pottera. Snape wraz z Dumbledore'em i McGonagall ocalili Harry'ego przed Crouchem, gdy próbował go zabić po wydarzeniach na cmentarzu w czasie ostatniego zadania Turnieju Trójmagicznego. Snape był zaskoczony, że Crouch żyje. Później śmierciożerca otrzymał pocałunek dementora, a Snape wydawał się być obojętny, jeśli nie zadowolony z takiego obrotu spraw.
Inni znani śmierciożercy, których znał Severus, to: Antonin Dołohow, Augustus Rookwood, Nott, Crabbe, Goyle, Walden Macnair, Jugson, Thorfinn Rowle, Gibbon, Lestrange, Travers, Selwyn i Rabastan Lestrange. Rudolf i Rabastan byli jedynymi, którzy po Pierwszej Wojnie Czarodziejów próbowali odnaleźć Lorda Voldemorta wraz z Bellatriks i Bartym Crouchem Juniorem. Wszyscy śmierciożercy zostali zabici lub uwięzieni po ostatecznej porażce Voldemorta. Chociaż nie zostały pokazane dokładne relacje Snape'a z innymi członkami, można zakładać, że traktowali go z szacunkiem i lekką obawą ze względu na jego bliskość z Czarnym Panem.
Nie wiadomo, jak ocalali śmierciożercy zareagowali – zarówno jako grupa, jak i poszczególne osoby – na wieść o śmierci Snape'a (o ile się dowiedzieli) i jego podwójnym życiu.
Z Neville'em Longbottomem[]
- To nie jest dobry pomysł, profesorze - rzekł Snape, zjawiając się przy nich bezszelestnie jak wielki, złośliwy nietoperz. - Nawet najprostsze zaklęcia w wykonaniu Longbottoma zawsze kończą się tragicznie. To, co zostałoby z Finch-Fletchleya, musielibyśmy odesłać do szpitala w pudełku od zapałek. - Okrągła buzia Neville'a pokryła się rumieńcem wstydu.”
Neville Longbottom był prawdopodobnie jednym z najgorszych uczniów eliksirów, których kiedykolwiek nauczał Snape. Nauczyciel był szczególnie okrutny wobec niego i często wyśmiewał się z jego niepowodzeń w klasie. Takie postępowanie sprawiło, że Neville był bardzo zdenerwowany, gdy w jego pobliżu przebywał Severus, co wiązało się również z jego słabymi wynikami w czasie zajęć. Neville przyznał w 1993 roku, że Snape był jego największym lękiem, co zostało pokazane również w postaci bogina, który przedstawiał nauczyciela eliksirów.
Wkrótce Snape dowiedział się o boginie Neville'a i wydarzeniach z lekcji OPCM, przez co traktował młodego Gryfona jeszcze gorzej. Mimo złego nastawienia do chłopca, w 1996 roku Snape powiadomił członków Zakonu Feniksa, aby ocalić Neville'a, Harry'ego i ich przyjaciół z rąk śmierciożerców. Chociaż Snape pomógł uratować życie Neville'a, nadal traktował go źle w szkole. Longbottom był zszokowany, gdy Snape zabił Dumbledore'a, ale później poznał prawdę na temat lojalności nauczyciela.
Działania Snape'a wobec młodego Gryfona mogły wiązać się z przepowiednią, która nie wskazywała na konkretnego chłopca, a mogła mówić zarówno o nim, jak i Harrym. Jeśli Lord Voldemort wybrałby Neville'a, Lily i jej rodzina byliby bezpieczni i nie musiałby on cierpieć przez lata po jej śmierci. Możliwym jest więc, że przez gnębienie chłopaka, Snape wyładowywał frustracje związane z tymi wydarzeniami.
Z Minerwą McGonagall[]
Minerwa McGonagall miała dobre relacje zawodowe ze Snape'em, jednakże ze względu na bycie opiekunami dwóch, rywalizujących między sobą domów, często się spierali. McGonagall była również ostrożna wobec Snape'a, mając na uwadze, że był kiedyś śmierciożercą. Mimo tej wiedzy ufała mu, ponieważ wiedziała, że ufa mu Dumbledore. McGonagall, podobnie jak Snape, była bardzo surowa, ale znacznie bardziej uczciwa, co zauważył Harry Potter. Minerwa nauczyała transmutacji Severusa, kiedy ten był uczniem i prawdopodobnie podziwiała jego umiejętności.
Jej zaufanie do Snape'a wyparowało po zabójstwie ówczesnego dyrektora szkoły. Ponadto, gdy Snape objął po nim stanowisko, McGonagall próbowała mu się przeciwstawiać, nie wiedząc, że Snape próbował chronić uczniów także od Carrowów, którzy pełnili funkcję jego zastępców. Kiedy bitwa o Hogwart zbliżała się „wielkimi krokami”, osobiście zaatakowała Snape'a i nazwała tchórzem. Nie wiadomo, jak zareagowała, gdy dowiedziała się o jego lojalności, ale prawdopodobnie mu wybaczyła. Pozwoliła również, aby jego portret wisiał w gabinecie dyrektora, na prośbę Harry'ego Pottera.
Z innymi nauczycielami[]
- Gilderoy Lockhart
Ja go uwarzę. Robiłem to setki razy, recepturę znam tak dobrze, że mógłbym to zrobić przez sen...
- Severus Snape
Bardzo przepraszam, ale wydawało mi się do tej pory, że to ja jestem mistrzem eliksirów w tej szkole.
— Gilderoy Lockhart i Severus Snape po spetryfikowaniu Pani Norris.[źródło]
Snape był szanowany wśród swoich kolegów w Hogwarcie. Choć wielu z nich wykazało się ostrożnością wobec niego ze względu na jego status jako byłego śmierciożercy, zdecydowali się zaufać mu, ponieważ ufał mu Dumbledore. Kiedy Snape zabił Albusa, cały personel był zszokowany. W 1998 r. Filius Flitwick i Pomona Sprout, podobnie jak wielu innych nauczycieli, próbowali przeciwstawić się Snape'owi i Carrowom i byli wśród tych, którzy przed bitwą ścigali Snape'a. Flitwick i Sprout byli również w czasach młodości Snape'a jego nauczycielami.
Rubeus Hagrid nie był przyjacielem Snape'a, ale ufał mu, głównie przez poglądy Albusa Dumbledore'a, który zawsze bronił go, gdy Harry i Ron okazywali wobec niego swoją nieufność. Zarówno Hagrid, jak i Snape stali się członkami pierwszego i drugiego składu Zakonu Feniksa, a gajowy, podobnie jak Flitwick i Sprout, był zszokowany po morderstwie Dumbledore'a, chociaż wszyscy dowiedzieli się o lojalności Snape'a po bitwie o Hogwart.
Snape nie lubił nauczycieli obrony przed czarną magią, takich jak Kwiryniusz Quirrell, Gilderoy Lockhart, Remus Lupin czy Dolores Umbridge. Chociaż było to spowodowane przynajmniej częściowo z własnego pragnienia nauczania tego przedmiotu, miał uzasadnione powody, aby ich nie lubić. Quirrell bowiem był agentem Lorda Voldemorta, Lockhart był oszustem o narcystycznych skłonnościach, Lupin był jednym z Huncwotów, do których miał uraz z przeszłości, a Umbridge była skorumpowaną kobietą, która chciała, aby cała szkoła była jej podległa. Jedyny profesor, którego Snape akceptował i szanował, był Alastor Moody, pod którego podszywał się Barty Crouch Jr. Harry przypuszczał, że wynikało to ze strachu, ale bardziej prawdopodobnym był wspólny cel, jaki im przyświecał.
Horacy Slughorn był nauczycielem eliksirów i opiekunem jego domu w czasach szkolnych. Snape został członkiem Klubu Ślimaka, elitarnego klubu dla najzdolniejszych uczniów ze względu na swoje ogromne zdolności do eliksirów, które były prawie tak dobre jak samego Slughorna. Prawdopodobnie to właśnie Snape zdobył fiolkę eliksiru szczęścia, o czym wspomniał w czasie jednej ze swoich lekcji w 1996 roku Slughorn. Mało prawdopodobne jest, że Horacy Slughorn wiedział o zmianach wprowadzonych przez Snape'a w podręczniku do eliksirów. Był również ogromnie zszokowany na wieść, że to właśnie Severus zabił Albusa Dumbledore'a, kogoś, kto mu tak bardzo ufał.
Snape miał dobre relacje z woźnym szkoły, Argusem Filchem, który bardzo szanował profesora i podobnie tak jak on nie przepadał za uczniami szkoły. Nie wiadomo, jak zareagował Filch, gdy dowiedział się, że to Snape zabił dyrektora.
Z uczniami[]
Snape nie był lubiany wśród uczniów w Hogwarcie. Był dość surowy i miał wysokie standardy. Nie zezwalał nikomu na uczęszczanie na lekcje eliksirów na poziomie go niesatysfakcjonującym. Na swoje zajęcia przyjmował tylko uczniów z oceną „Wybitny” uzyskaną na SUM-ach. Na początku roku szkolnego 1995/1996 ostrzegł uczniów piątego roku, że spodziewa się, że każdy osiągnie wysokie wyniki na zaliczeniach, nawet jeśli nie będą przystępować do dalszej nauki jego przedmiotu po SUM-ach. Każdy, kto osiągnął złe wyniki, mógł liczyć się z jego niezadowoleniem.
Poza surowymi ocenami, nie zawsze był sprawiedliwy. Zazwyczaj faworyzował uczniów z własnego domu, a w szczególności młodego Malfoya. Pomimo tego nadal był zirytowany, jeśli jego podopieczni nie spełniali jego oczekiwań.
Chociaż nie lubił większości uczniów, nie był naprawdę zły i robił wszystko, by zapewnić im bezpieczeństwo. W 1993 roku, kiedy profesor McGonagall poinformowała personel, że Ginny Weasley została porwana do Komnaty Tajemnic, Snape wykazał ślad prawdziwej troski, mocno trzymając się za krzesło. Zrobił również wszystko, aby ochronić uczniów przed kontrolą Hogwartu przez Voldemorta i działalnością rodzeństwa Carrow.
Z członkami Zakonu Feniksa[]
Snape utrzymywał różne relacje z wieloma członkami Zakonu, w skład którego wchodzili m.in.: Albus Dumbledore, Harry Potter, Huncwoci, Minerwa McGonagall, Rubeus Hagrid, Ron Weasley, Hermiona Granger, rodzina Weasleyów, Alastor Moody, Nimfadora Lupin i Mundungus Fletcher.
Snape nie był szczególnie łaskawy wobec Nimfadory Tonks, prawdopodobnie dlatego, że była tak blisko Remusa Lupina. Snape szanował jednak jej zdolności, a w czasie gdy była uczennicą, pomógł jej by została aurorem. Dora była zszokowana, gdy Snape zabił Dumbledore'a i nigdy nie dowiedziała się, że w rzeczywistości naprawdę był po ich stronie, ponieważ została zabita przez Bellatriks Lestrange podczas bitwy o Hogwart.
Severus nie troszczył się również o kolegę Mundungusa Fletchera, który był złodziejem. W 1996 roku został aresztowany za podszycie się pod inferiusa. Gdy Seamus Finnigan wspomniał o tym, Snape odpowiedział, że inferius to w istocie śmierdzący złodziej imieniem Mundungus Fletcher”. Najprawdopodobniej Mundungus dowiedział się, że Snape był po ich stronie po Drugiej Wojnie Czarodziejów.
Etymologia[]
- Severus to imię męskie pochodzenia łacińskiego, wywodzące się od słowa severus czyli surowy, poważny. Od niego zostało następnie utworzone imię Seweryn. Co ciekawe, J.K. Rowling mieszkała w Clapham Junction w momencie, kiedy zaczęła pisać pierwszą książkę. Naprzeciwko stacji Clapham Junction znajduje się droga o nazwie „Droga Severusa”, choć nie wiadomo, czy jest to zbieg okoliczności. Imię to mogło zostać zaczerpnięte również od rzymskiego cesarza Luciusa Septimusa Severusa[15].
- Snape zostało zaczerpnięte od angielskiej nazwy wioski w Suffolk. Istnieje również wieś Snape w Yorkshire, która została przebudowana przez wspomnianego cesarza, Septimusa Severusa. Snape jest również angielskim czasownikiem oznaczającym być twardym, pogardliwym, wywodzącym się ze starej nordyckiego słowa sneypy oznaczającego z oburzeniem, zhańbieniem, hańbą[16].
Ciekawostki[]
- We wszystkich filmach rolę Severusa Snape'a odgrywa brytyjski aktor – Alan Rickman, co czyni go jednym z 14 aktorów, którzy pojawiają się we wszystkich ośmiu adaptacjach. Był on również jedną z pierwszych obsadzonych ról.
- W rolę młodego Severusa wcielili się:
- Aktor Tim Roth otrzymał propozycję zagrania roli Severusa Snape'a, jednakże odrzucił ją ze względu na zobowiązania aktorskie na planie „Planety Małp”.
- Ze względu na różnice wiekowe między Alanem Rickmanem, który w chwili nagrywania pierwszej części miał 54 lata, a jego postać 31, aktor musiał używać na planie specjalnego makijażu scenicznego, który miał sprawić, że będzie on wyglądał młodziej.
- Severus był bardzo blisko otrzymania Orderu Merlina za zatrzymanie zbiegłego więźnia – Syriusza Blacka w 1993 roku, jednak nigdy go nie otrzymał.
- Alan Rickman, odtwórca roli Severusa Snape'a, jako jedyny wiedział doskonale jak skończy się cała historia, dzięki swoim rozmowom z J.K. Rowling. Rickman wykorzystywał tę wiedzę na planie, grając swoją postać w określony sposób, co często dziwiło reżyserów. Żaden z nich jednak nie negował działań aktora.
- Podobnie jak Gilderoy Lockhart, postać Snape'a w filmach jest przedstawiona trochę inaczej niż w książkach. W filmie Severus Snape jest mniej aspołeczny niż jego książkowy pierwowzór. Jest również znacznie mniej okrutny dla Harry'ego, na przykład życzy mu szczęścia podczas pierwszego meczu quidditcha, a nawet błyskawicznie uśmiecha się wraz z sarkastycznym komplementem na temat potyczki Harry'ego z górskim trollem na początku pierwszego roku. W Komnacie Tajemnic bronił także Harry'ego, Rona i Hermionę od zarzutów Filcha, gdy Pani Norris była spetryfikowana, chociaż zauważył, że istnieje szereg podejrzanych okoliczności. Dodatkowo w ostatnim filmie, kiedy rozmawia z Dumbledore'em po ujawnieniu proroctwa o Voldemorcie prosi go, aby chronił całą rodzinę Potterów, a nie tylko Lily.
- W ostatnim filmie serii o Harrym Potterze scena śmierci odgrywana jest w zupełnie innym miejscu niż dzieje się to w książce. Wynika to z prośby dyrektora artystycznego Andrew Acklanda-Snowa skierowanej do J.K. Rowling, aby scena śmierci Severusa nabrała bardziej dramatycznego i mrocznego charakteru, na co autorka chętnie przystała.
- Zadziwiającym jest fakt, że Snape pomimo takiego oddania śmierciożercom nie zdawał sobie sprawy, że to tak naprawdę Peter Pettigrew, a nie Syriusz Black zdradził Potterów.
- Według Rowling, Dumbledore nigdy nie reagował w kwestii zachowania Snape'a w klasie, ponieważ „Dumbledore uważał, że istnieją różne lekcje w życiu, a jedną z nich są straszni nauczyciele”[19].
- W ostatnim filmie Steve Kloves dodał nową scenę do wspomnień Snape'a, w której Snape odwiedza schronienie Potterów w Dolinie Godryka, tuż po odejściu Voldemorta i załamuje się, gdy odnajduje martwe ciało Lily wśród szczątków domu.
- W jednej z misji w grze na PS1 na podstawie pierwszej książki, Snape mówi: „W Zakazanym Korytarzu jest coś bardzo wyjątkowego, na co przez cały czas miałem oko. Nie możemy pozwolić nikomu ingerować w moje plany. Czy możemy, panie Filch?” Możliwe, że mówi to, aby zmylić gracza w kwestii osoby, która szuka Kamienia, chociaż zdanie na końcu nie ma sensu. Można to też interpretować jako sposób na zastraszanie Argusa Filcha w celu zdobycia jego wsparcia przy ochronie Kamienia przed Quirrellem.
- J.K. Rowling w jednym z wywiadów stwierdziła, że miłość między Lily a Snape'em byłaby możliwa, gdyby Severus nie był tak zafascynowany czarną magią.
- Snape był jednym z najmłodszych nauczycieli w dziejach szkoły, uczył w niej od 1981 roku, mając zaledwie 21 lat.
- Na ilustracjach Mary GrandPre przedstawiony został z kozią bródką.
- W książce Nagini zabija Snape'a, zatapiając kły w jego szyi uwolniona z bańki ochronnej. W adaptacji filmowej Lord Voldemort podcina gardło Snape'a, a następnie nakłania swojego węża, aby go wykończył.
- Fineas Nigellus Black został wycięty z ostatnich części filmów o Harrym Potterze, co rodzi pytanie dotyczące tego, w jaki sposób Snape znalazł Harry'ego i Hermionę w Forest of Dean. W drugiej części Insygniów Śmierci, Neville mówi Harry'emu, że nie widują w ogóle Snape'a w szkole, co mogłoby sugerować, że przeszukiwał on Anglię w celu znalezienia magicznego trio.
- Co ciekawe, to właśnie przez Snape'a powstała cała historia, ponieważ to właśnie on powiedział Voldemortowi o proroctwie i prosił o oszczędzenie Lily, która ostatecznie zginęła, poświęcając swoje życie za życie syna, co umożliwiło ochronę, która chroniła Harry tak długo i ostatecznie doprowadziła do śmierci Voldemorta.
- Snape jest jedynym znanym śmierciożercą, który mógł wyczarować cielesnego patronusa.
- W filmie Harry Potter i więzień Azkabanu dodano scenę ze Snape'em, gdy Lupin zamienił się w wilkołaka. Zamiast być nieprzytomnym, jak w książce, Snape odzyskuje świadomość i idzie szukać Harry'ego z zamiarem ukarania go za atak na niego. Kiedy słyszy Lupina ryczącego za nim, odwraca się i udowodnia swoją wielką odwagę, osłaniając Harry'ego, Rona i Hermionę własnym ciałem przed możliwym atakiem nieświadomego Remusa.
- Jeden z nowo odkrytych gatunków kraba został nazwany na jego cześć: Harryplax Severus[20].
- W filmie Harry Potter i Książę Półkrwi, Horacy Slughorn wspomina, że tylko jednemu uczniowi udało się dobrze uwarzyć Wywar Żywej Śmierci, żeby wygrać Felix Felicis. Nauczyciel mówił wtedy prawdopodobnie o Severusie.
- Lily Evans swoje dobre oceny z eliksirów prawdopodobnie może zawdzięczać częściowo Severusowi, gdyż zadurzony i zakochany mógł pomagać jej w czasie zajęć.
- Snape nigdy nie przestał kochać Lily. Jednym z dowodów jest to, że umierając, chciał ostatni raz zobaczyć jej zielone oczy, które odziedziczył Harry, oraz to, że patronusem Snape'a była łania – a taki sam patronus miała Lily.
- Możliwe, że Severus nienawidził Neville'a, ponieważ to on mógł być Wybrańcem, co oznaczałoby, że gdyby Lord Voldemort zaatakował rodzinę Longbottomów, najprawdopodobniej jego ukochana Lily by przeżyła.
- To Severus wysłał Harry'emu i Hermionie miecz Godryka Gryffindora.
- Prawdopodobnie w zwierciadle Ain Eingarp ujrzałby siebie z żywą i szczęśliwą Lily.
- Severus Snape jest jedyną osobą w serii, która nigdy nie zwróciła się do Harry'ego po imieniu.
- Postać Snape'a jest wzorowana na nieprzyjemnym nauczycielu chemii, Johnem Lawrence'em Nettleshipem. który kiedyś uczył Rowling w szkole średniej, oraz „onieśmielającą” nauczycielką szkoły podstawowej, Sylvią Morgan[21].
- Severus Snape jest jednym z ulubionych bohaterów Rowling.
- W jednej z parodii Harry'ego Pottera, Snape wypija wywar z zapachu skunksa i przeżywa atak węża.
- Snape prawdopodobnie cierpiał na ciężką depresję po śmierci Lily, co tłumaczyłoby dlaczego dał się zabić Voldemortowi. Jako że Snape był dosyć inteligentny, na pewno przewidział, że Czarny Pan będzie próbował go zabić dla Czarnej Różdżki i gdyby chciał, mógłby zapobiec swojej śmierci. Jednak najprawdopodobniej Severus nie chciał żyć, ponieważ wciąż obwiniał się za śmierć Lily, a przed wcześniejszym samobójstwem powstrzymywał go jedynie Dumbledore.
- Severus urodził się i zmarł w tym samym dniu tygodnia, w sobotę.
- Pierwszą rzeczą, o jaką Snape spytał Harry'ego na pierwszym roku było: „Co mi wyjdzie, jeśli dodam sproszkowany korzeń asfodelusa do nalewki z piołunu?” Według języka wiktoriańskiego (języka kwiatów) „asfodelus” to typ lilii, która symbolizuje słowa „Moje żale podążające za Tobą aż po grób”, a piołun oznacza „absencję”, co może symbolizować stratę. Interpretacja tego daje zatem: „Głęboko żałuję śmierci Lily”.
- J.K. Rowling wypowiedziała się kiedyś na temat tego jak pachnie Snape, tak brzmiała jej odpowiedź: „Severus Snape pachnie żalem/goryczą i starymi butami.”
- Severus użył swojej różdżki w trakcie serii 43 razy[22].
- Z Severusem możemy zawalczyć w grze Shakes & Fidget, lecz ze względu na prawa autorskie jest on tam nazwany Suworyc Snap.
- Jim Kay narysował go razem z kretem, gdyż w serii był on faktycznie kretem, agentem pracującym dla obydwu stron naraz.
- Gdy Jany Temime przejęła rolę projektantki kostiumów w filmach, wiele strojów postaci zostało przeprojektowanych, ale kostium Snape'a pozostał niezmieniony we wszystkich ośmiu filmach, ponieważ Temime uważała, że istniejący kostium, składający się z czarnej szaty, dobrze pasował do postaci Snape'a.
- Pierwsze, drugie i trzecie imię aktora Snape'a Alana Rickmana - Alan Sidney Patrick - tworzą słowo "asp", rodzaj węża, symbol Slytherinu. Te inicjały ma również Albus Severus Potter, którego drugie imię jest hołdem Harry'ego Pottera dla jednego z "najodważniejszych ludzi, jakich kiedykolwiek znał".
- Aktorzy grający Snape'a i Jamesa Pottera - Alan Rickman i Adrian Rawlins - mieli te same pierwsze i ostatnie litery imienia.
- Na Twitterze Rowling powiedziała, że kiedy Snape udał się na wietrzne wzgórze, aby spotkać się z Dumbledorem, nadal podzielał nieludzką filozofię Voldemorta[23][24].
- Snape pojawił się kiedyś w odcinku serialu Simpsonowie, w którym głosu użyczył mu aktor Benedict Cumberbatch.
- Alan Rickman został wyróżniony na Google Doodle z okazji 36. rocznicy swojej pierwszej roli[25].
- Profesorowi Snape’owi w grze Harry Potter: Żywa Magia głosu udzielił amerykański aktor głosowy Neil Kaplan.
- W Harry Potter: Hogwarts Mystery Severus Snape poznał w Hogwarcie Patricię Rackepick, kiedy oboje byli uczniami, z tym że ona była pięć lat starsza. Pewnego dnia porównał ją do swojego wroga ze szkolnych czasów, Jamesa Pottera, który należał do Gryffindoru podobnie jak Rackepick.
- W Harry Potter: Hogwarts Mystery Snape wydawał się żywić szczególną niechęć do brata/siostry Jacoba, podobnie jak do Harry'ego Pottera. Snape posunął się nawet do apelowania u Dumbledore'a o wydalenie tego ucznia z Hogwartu za nieoficjalny pojedynek z Merulą Snyde, Ślizgonką, zupełnie ignorując jej udział w tym pojedynku.
- Mimo nienawiści Snape uratował brata/siostrę Jacoba przed Patricią Rackepick.
Zobacz też[]
Występowanie[]
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny (książka) (pierwsze wystąpienie)
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny (film)
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny (gra)
- Harry Potter i Komnata Tajemnic (książka)
- Harry Potter i Komnata Tajemnic (film)
- Harry Potter i Komnata Tajemnic (gra)
- Harry Potter i więzień Azkabanu (książka)
- Harry Potter i więzień Azkabanu (film)
- Harry Potter i więzień Azkabanu (gra)
- Harry Potter i Czara Ognia (książka)
- Harry Potter i Czara Ognia (film)
- Harry Potter i Zakon Feniksa (książka)
- Harry Potter i Zakon Feniksa (film)
- Harry Potter i Zakon Feniksa (gra)
- Harry Potter i Książę Półkrwi (książka)
- Harry Potter i Książę Półkrwi (film)
- Harry Potter i Książę Półkrwi (gra)
- Harry Potter i Insygnia Śmierci (książka)
- Harry Potter i Insygnia Śmierci: część pierwsza (film)
- Harry Potter i Insygnia Śmierci: część druga (film)
- Harry Potter i Insygnia Śmierci: część pierwsza (gra)
- Harry Potter i Insygnia Śmierci: część druga (gra)
- Harry Potter i Przeklęte Dziecko (w alternatywnej rzeczywistości)
- Harry Potter i Przeklęte Dziecko (książka) (w alternatywnej rzeczywistości)
- Harry Potter: Mistrzostwa świata w quidditchu
- LEGO Harry Potter: Lata 1−4
- LEGO Harry Potter: Lata 5−7
- LEGO Creator: Harry Potter
- LEGO Harry Potter
- LEGO Dimensions
- Harry Potter: Gra Karciana
- The Making of Harry Potter
- Harry Potter for Kinect
- Harry Potter: Zagadki i magia
- Harry Potter: Hogwarts Mystery
- Harry Potter (strona internetowa)
- Harry Potter: The Character Vault
- Harry Potter: The Creature Vault
- Bloomsbury Live Chat
- Harry Potter: Zagadki i magia
- Harry Potter. Magiczny almanach
Przypisy
- ↑ Severus Snape na Pottermore
- ↑ Harry Potter i Insygnia Śmierci (książka), rozdział 33, Opowieść Księcia
- ↑ 3,0 3,1 Harry Potter i Zakon Feniksa (książka), rozdział 24, Oklumencja
- ↑ Harry Potter i Zakon Feniksa (książka), rozdział 28, Najgorsze wspomnienie Snape'a
- ↑ Harry Potter i Książę Półkrwi (książka), rozdział 28, Ucieczka Księcia
- ↑ LEGO Harry Potter: Lata 1-4
- ↑ Harry Potter i Książę Półkrwi (książka), rozdział 30, Biały grobowiec (rozdział)
- ↑ 8,0 8,1 Wywiad na accio-quote / polskie tłumaczenie
- ↑ Konferencja Prasowa Pottermore na YouTube
- ↑ Harry Potter i Zakon Feniksa (książka), rozdział 17, Dekret Edukacyjny Numer Dwadzieścia Cztery
- ↑ Harry Potter i więzień Azkabanu (książka)
- ↑ Harry Potter i Zakon Feniksa (książka)
- ↑ Artykuł „J.K. Rowling at Carnegie Hall Reveals Dumbledore is gay; Neville marries Hannah Abbott and scores more” na The Leaky Cauldron
- ↑ Harry Potter i Przeklęte Dziecko
- ↑ http://www.behindthename.com/name/severus
- ↑ http://www.accio-quote.org/articles/2000/fall00-etoys.html
- ↑ http://www.imdb.com/name/nm2263746/
- ↑ https://www.snitchseeker.com/harry-potter-news/young-severus-snape-and-scorpius-malfoy-actors-in-deathly-hallows-part-ii-revealed-78869/
- ↑ http://www.accio-quote.org/themes/snape.htm
- ↑ http://news.nationalgeographic.com/2017/01/new-crab-species-harry-potter-characters-severus/
- ↑ Mcginty, Stephen. „Historia J.K. Rowling”. The Scotsman, 16, 17, 18 czerwca 2003 r.
- ↑ The great wand-o-graphic na Pottermore
- ↑ Wpis J.K. Rowling na Twitterze
- ↑ Informacja od J.k> Rowling na serwisie TwinLonger
- ↑ Blog Google