Starodawne gry miotlarskie (ang. Ancient Broom Games) — drugi rozdział książki Quidditch przez wieki. W starszej wersji trwa od strony 13 do 15, czyli ma 3 strony. W nowszej wersji trwa od strony 25 do 32, czyli ma 8 stron.
Postacie wspomniane[]
Przedmioty[]
- Olbrzymie srebrne trofeum w kształcie szwedzkiego smoka krótkopyskiego
- Günther Gwałtownik jest zwycięzcą
- Dom (kozi woreczek żółciowy)
- Mosiężny lub żelazny kociołek
- Magiczne kamienie
Streszczenie[]
Po pewnych ulepszeniach latających mioteł, zaczęto grać w gry miotlarskie. Jedną z nich był doroczny wyścig na miotłach, który znany był już w X wieku. Zawodnicy pokonują dystans nieco ponad trzystu mil (ponad 482 kilometry), a zwycięzca dostaje olbrzymie srebrne trofeum w kształcie szwedzkiego smoka krótkopyskiego. W czasach, gdy autor pisał Quidditcha przez wieki mnóstwo czarodziejów wszelkich narodowości zbiera się, aby obserwować wyścig. Słynne malowidło Günther Gwałtownik jest zwycięzcą z 1105 roku przedstawia niemiecką grę stichstock. Na tyczkę o wysokości 20 stóp (około 6 metrów) umieszczano nadmuchany pęcherz smoka. Jeden z graczy go bronił, a reszta próbowała po kolei go przebić miotłami. Gra kończy się po przebiciu pęcherza lub wyeliminowaniu wszystkich atakujących zaklęciami. Gra zanikła w XIV wieku. W Irlandii grało się w aingingein, w której gracze brali piłkę zwaną dom i starali się przelecieć przed rząd płonących beczek bez dna, które były na wysokich tyczkach. Najbardziej niebezpieczną grą miotlarską było szkockie creaothceann, opisane w poemacie z XI wieku. Wkładało się graczom na głowę kociołki, a potem podrywali się do lotu, gdy z nieba spadały magiczne kamienie, a ten kto złapał ich najwięcej, wygrywał. Dla wielu czarodziejów był to sprawdzian męskości i odwagi i mimo wielu śmiertelnych wypadków, miała dużą popularność, a zabroniono jej dopiero w 1762 roku. W latach 60. XX wieku Magnus Macdonald zrobił kampanię o przywrócenie tej gry, która nie wypaliła. W Anglii, w hrabstwie Devon grało się w shuntbumps, które było brutalną grą, polegającą na zrzuceniu innych z miotły. Wygrywał gracz, który ostatni został na miotle. Przetrwało ono jako gra dziecięca. Swivenhodge narodziło się w Herefordshire. Tam też używało się pęcherza, zwykle świńskiego, którego przerzucało się tyłem miotły przez żywopłot do przeciwnika, aby ten stracił punkt. Ten kto zdobył 50 punktów, wygrywał. W tą grę nadal gra się w Anglii, jednak nie jest zbyt popularna. W Queerditch Marsh powstała gra, która stała się najpopularniejszą czarodziejską grą.