Czy ktoś jeszcze może zauważył, że na filmach James i Lily są strasznie... starzy? Wyglądają jakby byli grubo po trzydziestce jeśli nie na jeszcze starszych, a w rzeczywistości mogą mieć w zależności od sytuacji, maksymalnie 21 lat!
Czy ktoś jeszcze może zauważył, że na filmach James i Lily są strasznie... starzy? Wyglądają jakby byli grubo po trzydziestce jeśli nie na jeszcze starszych, a w rzeczywistości mogą mieć w zależności od sytuacji, maksymalnie 21 lat!
Jak dla mnie Lily w filmie jest spoko, przeszkadza mi tylko James.
Uff, czyli nie jestem jedyna, która tak uważa. Jeśli Lily jest jeszcze do zniesienia to Jamesa kompletnie zniszczyli i jako dzieciaka i jako dorosłego.
Niaja napisał(a): Uff, czyli nie jestem jedyna, która tak uważa. Jeśli Lily jest jeszcze do zniesienia to Jamesa kompletnie zniszczyli i jako dzieciaka i jako dorosłego.
Pomijam fakt grania 21-latków przez 30-latków, pomijam brązowe włosy nastoletniego Jamesa i brak okularów (a przecież Harry odziedziczył po nim wadę wzroku), ale... JAK ONI MOGLI ZROBIĆ Z NASTOLETNIEJ LILY TAKIE BRZYDACTWO?! A najlepsze jest to, że aktorka grająca piętnastoletnią Lily jest całkiem ładna.
Zgadzam się. Dobierając aktorów chyba zapomnieli, że oni umarli MŁODO. Zgadzam się jeszcze z Scraggy, Lily wyglądała jak potwór (rude włosy i dziecinne (według mnie) wstążki. James bez okularów, jego brązowe włosy i ta "grzywka" (przecież on miał rozczochrane włosy!!!). Dlatego nie oglądam mimo wszystko ich w tym filmie więcej niż muszę, sama tworzę sobie ich wygląd, bo ten nie dostaje ode mnie nawet Trolla. Wrr...
Nie no ja aż tak nie mam... bez przesady. Ale fakt zepsuli w filmach Lily i Jamesa. Jamesa widzę bardziej jako tego, co niektórzy rysują w artach. A Lily jest dla mnie spoko, tylko przeszkadza mi w piątej części, za dziecinna....
Geraldine jest piękna, czego chcecie? W Lily zawsze było dużo wyrozumiałości i mądrości, może to chcieli pokazać poprzez dobór tej aktorki?
powinni ich zagrać młodsi aktorzy, albo tacy którzy wyglądają na dwadzieścia lat. Albo żeby chociaż charakteryzator ich tak zmienił że by wyglądali na te dwadzieścia lat... Mnie w ogóle w filmie satysfakcjonuje tylko wygląd nastoletniego Snape'a, małego Snape'a i małej Lily i małej Petunii.