„Ludzie niemagiczni (znani bardziej jako mugole) lękali się magii szczególnie w czasach średniowiecznych, prawdopodobnie dlatego, że niewiele o niej wiedzieli i nie potrafili rozpoznawać jej przejawów. Od czasu do czasu udawało im się schwytać prawdziwą czarownicę lub czarodzieja, ale nie mieli pojęcia, że palenie ich na stosie jest zupełnie bezsensowne. Ofiary rzucały proste zaklęcie zmrożenia płomieni i udawały, że wrzeszczą z bólu, podczas gdy w rzeczywistości odczuwały przyjemne łaskotanie. Na przykład Czarownica Wendelina, zwana również Dziwożną, tak polubiła te łaskotki, że przybierała coraz to nowe postacie, aby dać się schwytać i spalić. Udało się jej tego dokonać aż czterdzieści siedem razy.”
— Część książki Barhildy Bagshot[źródło]
Wendelina Dziwożona (ang. Wendelin the Weird) — czarownica żyjąca w średniowieczu, znana z tego, że dawała się porywać mugolom i palić na stosie.
Biografia[]
W średniowieczu częstą praktyką mugoli było łapanie czarownic i palenie ich na stosie. Czarodzieje rzucali wtedy proste zaklęcie zmrożenia płomieni, które zmienia właściwości płomieni, dając uczucie łaskotania ciepłym, letnim wiatrem. Wendelinie tak bardzo się to podobało, że wielokrotnie dawała się chwytać w przebraniu i palić na stosie. Miało to miejsce czterdzieści siedem razy.
W serii[]
- W 1993 r. Harry Potter miał napisać wypracowanie na historię magii w trzeciej klasie. Esej miał tytuł Palenie czarownic w XIV wieku było całkowicie bezsensowne. Chłopca zaintrygowała historia Wendeliny, więc napisał o niej.
- Umieszczono ją na kartach z Czekoladowych Żab.
- W roku szkolnym 1992/1993 jej portret wisiał w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.
Ciekawostki[]
- Według Dziejów magii Wendelina spłonęła na stosie przynajmniej czterdzieści siedem razy, a według kart z Czekoladowych Żab w grach komputerowych, podano informację, iż stało się to czternaście razy. Oś czasu świata czarodziejów na Pottermore potwierdziła jednak, że wydarzyło się to dokładnie czterdzieści siedem razy.